Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kompostownik"

Miejski ogród w wersji mini 18:23, 25 mar 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Mój kompostownik, z palet, stoi juz siedem lat Nie sypie się jeszcze. Twój też postoi
Miejski ogród w wersji mini 17:32, 25 mar 2017


Dołączył: 01 sty 2016
Posty: 4248
Do góry
Dzisiaj znowu nic ogrodowo nie podziałałam. No może niezupełnie . Sadzić nie sadziłam bo wiało okropnie i zimno mi było. Nie mam ciśnienia że muszę teraz, zaraz, już. Poczekam na cieplejsze dni. Dokupiłam za to wrzoścce i zrobiliśmy kompostownik. Na razie na próbę z palet. Zobaczymy jak się sprawdzi.

Ogród nowoczesny w pradolinie Warty 17:28, 25 mar 2017


Dołączył: 13 maj 2015
Posty: 302
Do góry
Rabarbaru z cukrem nie znałam, ale kompot i drożdżowiec to w naszych stronach standard, o rany nie mogę za dużo o tym myśleć, bo ślinotoku dostanę Dziś caałłłyyy dzień w ogrodzie, przerzuciłam kompostownik, obcinałam red barony i rozplenice, a mój eM z kolegą robią zabezpieczenia dla drzewek owocowych
Pod Biało-Niebieską Chmurką ogród Basilikum 16:36, 25 mar 2017


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Pełny kompostownik to będę miała pod koniec lata, a może wcześniej? We środę pan mi przywozi obornik koński ale jeszcze świeży, to muszę go do jesieni przetrzymać by trochę się przerobił z tym co mam aktualnie w kompostowniku, a jest słoma z traw i liście z drzew,
Pod Biało-Niebieską Chmurką ogród Basilikum 16:27, 25 mar 2017


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21785
Do góry
na dole jest taki polmisek no wiesz
przewalilam kupny kompost do kompostownika, bo nam przeszkadzal i mam caluski kompostownik zapelniony
Ogrodowe kreacje 22:25, 24 mar 2017


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14893
Do góry
Witam Aurelia. Dzisiaj bylo fajnie na dworze nareszcie. U mnie jeszcze w drugiej polowie ogrodu bardzo mokro po wczorajszej ulewie, chyba sie tej wody nie pozbedem.
Nie moge tam wejsc bo bloto, bagno. Krety narobily kanalow i w tych kanalach pelno wody. W tej czesci miesci sie kompostownik do ktorego nie moge dojechac i pelno w ni wody. Jest tez miejsce na ognisko.
Dzisiaj stojac w wodzie popalilam wszystkie sciete trawy. Palilo sie jak cholera bo suche.

Mam dwie studnie zbiorcze na wode z dachu takie po 5 kregow, jutro je oproznimy moze woda opadnie
Ogród nowoczesny w pradolinie Warty 22:32, 21 mar 2017


Dołączył: 13 maj 2015
Posty: 302
Do góry
Poczytałam trochę i ostatecznie zostawiłam na dnie tę niebieską plastikową skrzyneczkę, nakryłam ją cienkimi patykami i liśćmi, nie postawiłam na palecie, bo doszłam do wniosku, że dżdżownice na pewno nie będą się tam wspinać, gdy kilka metrów dalej, za płotem rozciąga się dzika łąka Ewo, dzięki za czujność, ale bym cierpiała, gdybym musiała znowu przerzucać ...

Anda napisał(a)
Kompostownik powinien stać na glebie, mikroorganizmy i inne żyjątka powinny mieć dostęp do niego, powietrze powinno dochodzić z boków. Poza tym woda mogłaby wtedy lepiej odpływać, gdyby miało być jej za dużo.
Ogród nowoczesny w pradolinie Warty 22:32, 21 mar 2017


Dołączył: 13 maj 2015
Posty: 302
Do góry
Poczytałam trochę i ostatecznie zostawiłam na dnie tę niebieską plastikową skrzyneczkę, nakryłam ją cienkimi patykami i liśćmi, nie postawiłam na palecie, bo doszłam do wniosku, że dżdżownice na pewno nie będą się tam wspinać, gdy kilka metrów dalej, za płotem rozciąga się dzika łąka Ewo, dzięki za czujność, ale bym cierpiała, gdybym musiała znowu przerzucać ...

Anda napisał(a)
Kompostownik powinien stać na glebie, mikroorganizmy i inne żyjątka powinny mieć dostęp do niego, powietrze powinno dochodzić z boków. Poza tym woda mogłaby wtedy lepiej odpływać, gdyby miało być jej za dużo.
Sprzeczność w ogrodzie 19:22, 21 mar 2017


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
Do góry
anabuko1 napisał(a)
Sporo drzewek.A jakie posadzilas ??Ciekawski piesio też podziwia drzewka.
Nie musisz sadzić różę pomarszczona moga6 myć inne.Nawet z pnacych jakieś.
Wiosna w tym roku jakaś ociezala..ale pomału pokazuje jakieś kolory i kwiatki
posadziłam kilka jabłoni, śliwkę, czereśnię i leszczynę, jeszcze dokupię pnącej róży niestety nie mogę bo sąsiadowi będzie przeszkadzać, muszę jednak zakryć kompostownik wiosna u mnie dopiero się budzi, wczoraj ujawniłam pierkwsze krokusy, dziś je sfociłam
Sprzeczność w ogrodzie 20:53, 20 mar 2017


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 4511
Do góry
Milka napisał(a)
Cały szpaler z róż, byłby fajny, szybko rośnie, kwitnie, pachnie i nie ma pracy
róże pomarszczone muszą być, koniecznie mój drugi pomysł to wsadzić szpaler wzdłuż siatki gdzie jest pies, ta siatka przylega do ogrodzenia z siatki gdzie jest kompostownik sąsiada, a koło kompostownika posadzić borówki lub dereń (widziałam ostatnio, zakochałam się, nie wiem co to za odmiana była ale fajnie kwirł)
Tu ma być ogród :) 14:54, 20 mar 2017


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
eee_taam napisał(a)
a co do skrzyń warzywnych ...przyszłam tutaj ...bo M wymyslił zbic kompostownik z desek tarasowych tych z tworzywa PCV/konglomeratu czy jak tam zwał tanie niesa ...ale jak tak sie zastanowiłam to i skrzynie na warzywa by z tego tez ładne i trwałe.....bez szlifowania malowania ...a to duzo czasu zabiera.


kurcze nie wiem, jednak co drewno to drewno.
Ale fakt roboty z tym trochę jest jak chce się, żeby pare latek postały.
Ja od środka jeszcze malnęłam pokostem lnianym, a to ciężkie było bo wyjątkowo nie toleruję tego zapaszku
Tu ma być ogród :) 14:50, 20 mar 2017
Do góry
a co do skrzyń warzywnych ...przyszłam tutaj ...bo M wymyslił zbic kompostownik z desek tarasowych tych z tworzywa PCV/konglomeratu czy jak tam zwał tanie niesa ...ale jak tak sie zastanowiłam to i skrzynie na warzywa by z tego tez ładne i trwałe.....bez szlifowania malowania ...a to duzo czasu zabiera.
Słoneczny Ogród 21:53, 19 mar 2017


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
Ania Sporo pracy juz za mną przy tym skalniaku ale to kropla w morzu, bo powiększę go i muszę kupić i nasadzić iglaków karłowych, poprzesadzać rojniki, rozchodniki, kamienie ułożyć. Kupić materiał na podporę do winogrona planuję metalowe rurki, tata albo szwagier mi by pospawał to pomaluję i już będzie na stałe. Dwie rynny kupić to też mi zamontują a ja już sobie zrobię odpływy. Wygrabić trawę, zwertykulować. Zamówić ziemię, przeorać kawałek, kupić drzewa, krzewy, trawy. Rozprowadzić linię. Pomalować płot na tarasie, przeszlifować meble na tarasie i pomalować. A warzywnik jeszcze surowy jest, pan rolnik miał mi poorać i nie widać go. A i kompostownik mój się posypał, trzeba sklicić nowy, deski są jeszcze od budowy.
Na pewno to nie wszystko, bo zawsze coś jeszcze dojdzie.

A co wyjdę coś zrobić to mój młody za mną i w piłkę grać na łąkę mnie woła
Teściowa ciągnie mnie do szkółek, mamy jechać do Kraśnicy. Tak sie nie może doczekać ,że we wtorekchce jechać ale teraz jeszcze pewnie nic nie ma.

Makolągwa ładna , lubię ptaszki.

A tu Sierpówka



Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 22:28, 17 mar 2017


Dołączył: 23 mar 2014
Posty: 9359
Do góry
pawel_snopek napisał(a)
Trzeba się było zapytać iglaste części roślin nigdy na kompostownik nie wyrzucamy ale teraz juz wiesz


trochę późno ale lepiej późno niż narobić szkód w ogrodzie. Dzięki za ostrzeżenie
Mój ogród, czyli Skandynawia po krzyżacku 22:08, 17 mar 2017


Dołączył: 27 sty 2013
Posty: 6078
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Jak kompost wyszedł po opróżnieniu kompostownika?
Pewnie część się nadaje na rabaty
Pegasus fajnie wygląda. Też będę go siała


Za wiele go nie mam może z 1/4. Pozostałą część przekopałam, więc za dwa lata będę miała czarne 'złoto'. Pogoda nie dopisuje, silny wiatr i deszcz przerywają mi pracę. Kompostownik czeka na ponowny montaż.
Pegassus wschodzi, naliczyłam 40 sztuk.
Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku 22:00, 17 mar 2017


Dołączył: 14 paź 2012
Posty: 4509
Do góry
Trzeba się było zapytać iglaste części roślin nigdy na kompostownik nie wyrzucamy ale teraz juz wiesz
Zielony zielonym pogania :) 14:24, 17 mar 2017


Dołączył: 05 lut 2016
Posty: 801
Do góry
Asiu nie chodziło mi o skarpę, tylko o to, że w tej okolicy gdzie mają być rabaty, teren od tuj w kierunku domu lekko się obniża (tylko dopiero teraz mnie oświeciło, że jak będzie koparka do skarp to mogłaby i to wyrównać - szybko, nie ma co ).

Ale i tak pierwszy projekt wygrał

makadamia napisał(a)
Kompostownik zrobić w warzywniku, w samym rogu. Posadzić obok jabłonkę, żeby go ocieniała

Mam takie miejsce pomiędzy warzywnikiem a wiatą. Rośnie tam brzoza(na razie jest jeszcze mała) ale daje troszkę cienia, może tam było by dobrze. Tylko, że będzie go widać z części "kostki" która kiedyś będzie między domem a wiatą...

Zielony zielonym pogania :) 13:55, 17 mar 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Kompostownik zrobić w warzywniku, w samym rogu. Posadzić obok jabłonkę, żeby go ocieniała

O co chodzi z tym spadkiem w wersji drugiej? W obu wersjach ta skarpa przy placu zabaw jest odsunięta od niego, żeby dzieci miały miejsce do zabawy.
Tylko w wersji pierwszej jest stromsza, oddzielona od strefy zabaw żywopłotem i jest na niej rabata, a w drugiej - jest płaska (zgodnie z rysunkiem - 6 metrów zamiast obecnych 2) i jest na niej trawnik, tak jak na ostatniej inspiracji (dzieci będą miały górkę do zjeżdżania na sankach)
Zielony zielonym pogania :) 13:25, 17 mar 2017


Dołączył: 05 lut 2016
Posty: 801
Do góry
anna_t napisał(a)
cześć ja też od Asi
wersja 2 fajniejsza bo lepsze baczenie na dzieci z miejsca wypoczynkowego


U nas i tak prawie każda impreza zaczyna się w altance a kończy na placu zabaw. Wtedy zawsze są "zmiany" w pilnowaniu dzieci

Mi też podoba się druga wersja, wszystko tak prosto, od linijki... ale koło części z placem zabaw jest mały spadek terenu i jakoś nie widzę tam prostej rabaty. A przy pierwszej wersji projektu myślę, że ten mały spadek się zgubi

A co do moich poczynań ogrodowych to uwaga.... mam palety na kompostownik I mało tego, M był chętny już go zrobić tylko, że nie mam pojęcia gdzie go postawić. Czytałam że najlepiej w zacienionym i niewidocznym miejscu tylko, że w tym momencie prawie wszystkie miejsca na działce są widoczne . Może macie jakieś propozycje?

Zaczęłam też działać w temacie skarp. Musimy zorganizować jakąś małą kopareczkę, i pana który ładnie wyrówna te skarpy (zgodnie z rysunkiem Asi, gdzie się da to wersja "A" )

Muszę się pochwalić, że kilka moich tulipanów zeszło. Oby tylko te poranne przymrozki im nie zaszkodziły, bo cieszę się z nich jak dziecko... (zresztą moje dziecko też się cieszy bo codziennie biega i podgląda ile urosły )
Doświadczalnia bylinowo-różana 06:24, 16 mar 2017


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
HanaK napisał(a)
E ... sama nie dałaby rady wskoczyć to tej gustownej donicy Wygląda cudownie, mam nadzieję, że moje przezimowały. Trzymałam je na dworze i obawiam się, że mogły nie przetrwać, nie odbijają, mają tylko suche ogigle. Chowasz je na zimę ?

Ewo, ścinałaś już kocimiętki i szałwie omszone ? Moje ruszają i nie wiem czy już je ścinać czy jeszcze czekać. Mam nowy, własnoręcznie złożony kompostownik i chciałabym go zacząć zapełniać


U mnie kocimiętka2 pięknie się krzewi. A szałwie coś marnie, ale dychają.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies