Dziś w nocy był miejscami u mnie przymrozek. Na dachach biała szadź, na samochodzie stojącym na podwórku też. Zimno powoduje, że winobluszcz pięknie się przebarwia:
W ogrodzie zrobiło się jesiennie
Mimo to róże nadal szaleją nie robiąc sobie nic z zimnych nocy:
Moim zdaniem tak powinno byc by nie było widac płotów ale nie zawsze sie tak da.Ja nie mam sasiadów za ogrodem wiec było dośc łatwo. Pozdrawiam serdecznie.
Sprawdziłam od razu po wizycie u Ciebie , faktycznie dobra róża.Lubie czerwień bo inne koloryw moim ogrodzie giną, rozmywają sie a czerwień jest widoczna.Miłego tygodnia.
Tak to już jest z tymi pupilami, ja w pierwszym roku myślałam że nornice zjadły moje cebulki ale kiedy okazało się że tulipany wyrosły zupełnie gdzie indziej wiedziałam juz że to moja smoczyca. Skoro cebulki sadzone przez moją sukę wyrosły to może Twoje też wyrosną.
Ja dokupiłam dziś koszyczki, ale muszę zobaczyć Łukasza sposób na sadzenie.
Wsadzałam biedronkowe cebulki w takich okrągłych toczkach, jak do jaj. Wiedziałam, ze one potem zgniją w glebie, ale nie przewidziałam, że psy mi rozkopią je i sobie pojedzą. Dziś zakopywałam znowu dołki i kawałki osłonek wyjmowałam z ziemi rozdrapane. Ciekawe, co z tego wszystkiego zostało, szkodniki jedne
Jolu, poczytałam wszystko, zrób teraz fotki robocze, jak to wyszło. Takie fotki też są ważne dla niedoświadczonych, którzy podczytują i się uczą.
Jak wykończysz, zrobisz drugie, będzie widoczny efekt.
Małgosiu, a jakbyś krokusy posadziła przed bukszpanami między prymulkami a żurawką na tym placyku ? Za bukszpanami posadziłabym żonkile czy też narcyze (nie pamiętam, co masz ) Pokazywałyby się tylko łebki, a potem liście nie byłyby takie widoczne
Ta pani w mojej szkółce już się chyba przyzwyczaiła do moich zakupów. Raz po zamknięciu szkółki byłam pod ich posesją i jej mąż sprzedał mi hortensję, którą akurat potrzebowałam. Był milszy od pani. Czasami ludzie robią złe pierwsze wrażenie.
Teraz już nawet mam do nich numer telefonu
Małgosiu, też czytałam o tych bukszpanach na wiosnę, że nie są pewne do czasu, kiedy nie widać świeżych przyrostów. Teraz nie wiem, czy dam radę jeszcze kupić, a wiosną faktycznie nic pewnego. Pozostanie wtedy chyba kupić później i w doniczkach. No cóż.,,
Muszę do ciebie zajrzeć, chłopaki dziś oglądają walki w TV, a ja uciekłam do sypialni zobaczyć, co jest na wątkach
Joasiu, sprawdzałam ta nazwę hortensji. Jeśli byłaby to ta hortensja, to może być interesująca. Nawet, gdyby się okazała czymś innym, to i tak ma piękne kwiaty.