Po pracowitym popołudniu trochę relaksu w Waszym towarzystwie
Wczorajszy i dzisiejszy dzień solidnie pracowałam w ogrodzie a jeszcze i całą sobotę, a końca nie widać. W sobotę zasiliłam kompostem piwonie i okopałam je a mam ich 12 krzaków więc się namachała łopatą, M dowoził mi taczkami kompost a wnusia towarzyszyła



w poniedziałek skupiłam się na świerkach i jałowcach, którym pousuwałam suche gałązki i przy okazji strasznie sobie podrapałam ręce do łokci, oczyszczałam też rabaty wzdłuż wjazdu do domu po obydwu stronach



Dzisiaj po pracy wzięłam się za przesadzanie do skrzynek pelargonii zwisających i rojników na skalniak, fotka przed wsadzaniem, bo jak skończyłam to było już ciemno



Na jutro pozostała mi do wsadzenia lawenda

alinak napisał(a)

Jak ktoś ma ochotę to piękne okazy sprzedają w centrum ogrodniczym SKALNIAK w Spytkowicach na Orawie . to przy granicy ze Słowacją na trasie do granicy. obstawiam przy cenie ok. 5 000, tyle może kosztować . a ty Sebek nie martw się o swoją limelight. są bardzo żywotne . moja nie okryta na zimę pięknie puszcza listki na starych pędach . dobrze ja przez pierwsze lata obcinać . dobrze się rozkrzewi . a potem zostawić na piękny krzak

Na razie sobie na parapecie siedzi - posadzę ją po przymrozkach. Może nawet do donicy a na jesień ją dam do gruntu?

Majka - to niezły pomysł

Jak ktoś ma ochotę to piękne okazy sprzedają w centrum ogrodniczym SKALNIAK w Spytkowicach na Orawie . to przy granicy ze Słowacją na trasie do granicy. obstawiam przy cenie ok. 5 000, tyle może kosztować . a ty Sebek nie martw się o swoją limelight. są bardzo żywotne . moja nie okryta na zimę pięknie puszcza listki na starych pędach . dobrze ja przez pierwsze lata obcinać . dobrze się rozkrzewi . a potem zostawić na piękny krzak

monteverde napisał(a)

Linka chciałaś coś niebieskiego na podsadzenie http://allegro.pl/wiosenna-goryczka-gentiana-clusii-rarytas-skalniak-i1531227549.html, ma jeszcze inne goryczki też niziutkie, a to moja) a można jeszcze przylaszczkę siedmiogrodzka na przemian

dziękuję Aniu, śliczne odcienie niebieskiego, goryczka mi się podoba bo dłużej kwitnie tylko czy pod tymi berberysami sobie poradzi?

Może szałwia Nemorosa?

Linka chciałaś coś niebieskiego na podsadzenie http://allegro.pl/wiosenna-goryczka-gentiana-clusii-rarytas-skalniak-i1531227549.html, ma jeszcze inne goryczki też niziutkie, a to moja) a można jeszcze przylaszczkę siedmiogrodzka na przemian

No wiem, wiem. Taka szybka to nie jestem . Najpierw poszukam, popatrzę... No wiesz...

A że mam zaległości z poprzednich zakupów, to pokażę Ci, co ostatnio kupiłam (głównie na rabatę półkolistą):
żółte jałowce

kostrzewa sina

roślinki na skalniak przy latarence

przywrotnik (na razie nie wiem, gdzie go posadzić, ale chciałam go mieć)

U mnie też parę staroci wylądowało w ogrodzie
tak było w roku ubiegłym. W tym roku jest trochę inaczej: po kołach maszyny pnie się clematis. Na razie nie mam zdjęcia, bo dziś (!!) spadł u mnie śnieg i niestety nie wiem czy pączki tego powojnika przetrzymają napór śniegu.
na drugim i trzecim zdjęciu pług wkomponowany w skalniak.[img si ze=640x480]https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/1/18919/original.jpg[/img]
... i wszędobylskie konwie po mleku połączone łańcuchem z rynną /rurą spustową. Konew jest bez dna i wypełniona kamieniami nadaje kierunek rozchodzenia się deszczówki

u mnie też był problem z nieestetyczną rynną/rurą spustową. Ale zrobiłam w tym miejscu skalniak, więc postanowiłam wodę odprowadzić na trawnik w inny sposób. Wykorzystałam do tego starą konew do transportu mleka, którą "zorganizowałam" od rolnika i którą "podłączyłam" do rynny. Całość zamaskowałam kamieniami i wkomponowałam w skalniak. W innym miejscu (mniej widocznym) a bliżej ogrodu warzywnego pod rynnę podstawiłam duży zbiornik służący kiedyś do transportu gnojowicy (nieużywany!!) Korzystam z deszczówki do podlewania warzyw oraz niektórych roślin wrażliwych na chlorowana wodę z wodociągu (np. hortensje). Uważam że zbieranie deszczówki, to oszczędność i samo zdrowie dla roślin

Yacek napisał(a)

Skalniak wygląda bombowo, tak trzymajcie!
Zazdroszczę Wam tej ilości kamieni, w tak świetnym wybarwieniu. U nas na Pomorzu takich nie ma, albo ja bynajmniej nie widziałem. Korę widzę też macie taką fajną grubą, może polecisz mi dostawcę lub producenta?

Na tak małe ilości kory zaopatrywałam się w szkółce natomiast jak dotrę do producenta to chętnie się podzielę namiarami

Skalniak wygląda bombowo, tak trzymajcie!
Zazdroszczę Wam tej ilości kamieni, w tak świetnym wybarwieniu. U nas na Pomorzu takich nie ma, albo ja bynajmniej nie widziałem. Korę widzę też macie taką fajną grubą, może polecisz mi dostawcę lub producenta?

Niage napisał(a)

Pięknie już zarośnięty skalniak, CUDOWNIE I ta przestrzeń ...

Tak, podpisuję się pod powyższym stwierdzeniem obiema rękami
Cudownie i ta przestrzeń

Pięknie już zarośnięty skalniak, CUDOWNIE I ta przestrzeń ...

monteverde napisał(a)

a ten rozbójnik się nie podoba?)

Podoba, podoba - może nawet uda mi się kupić kilka, bo jak będę przerabiać skalniak to zrobię sobie chyba pasek różany - z takimi okazami. Tylko mówcie mi gatunki, jak wielkokwiatowa, pnąca - itd

Mini skalniak

Mam jeszcze do Was pytanie, bo czeka mnie kolejna robótka. Jak przerobię skalniak to mam zamiar zrobić ścieżkę z kamieni ukrytych w trawniku. Coś jak w ogrodzie Macieja, Miłośników roślin, dla zapracowanych. Jakie Danuś stosujesz kamienie i czy one są cięte, bo teraz jak robią bramę to jest taki kamień, ale ma nierówną powierzchnię.

Po zimie pierwsze najwcześniejsze kwiaty cieszą najbardziej .Jesteśmy spragnieni oznak wiosny.



Po kilku latach uruchomiłem mój kwietnik , tym razem wiosenny bratkowo-stokrotkowy.







Na wiosnę zwierzątka ogrodowe też rozpoczynają nowe życie .



Kuklik należy do moich ulubionych kwiatów wiosennych.



Magnolia jeszcze malutka i przymrozek jej trochę zaszkodził ale z każdym rokiem będzie odporniejsza.




Skalniak jak po każdej zimie jest mniej lub bardziej poturbowany ale słońce i wilgoć robią swoje.
Odradza się na nowo.

Dziś od rana piękna pogoda to i przyjemnie wyjść do ogrodu z kubkiem kawy .W nocy lub nad ranem miałam gości , zostawili ślady na dopiero co umytych oknach od tarasu . Przez świeżo posianą trawę sunia ma ograniczony dostęp do ogrodu , to i kocurki sąsiadów śmielej poczynają znacząc teren .
Na tyłach działki w samym rogu mamy szopę na doniczki , narzędzia i takie tam .Wiosna,wzmożone prace w ogrodzie i większość narzędzi stoi przy garażu , więc do szopy dawno nie zaglądałam . Dziś zajrzałam i ... Jakiś czas temu usuwaliśmy mały skalniak . Rosło na nim trochę roślin i część powsadzałam do doniczek .Jednak miałam za mało dobrej ziemi , w pierwszej kolejności zadbałam o te z drobniejszymi korzeniami . Nocki były z przymrozkami to pozostałe "gołe" wstawiłam do szopy. Na następny dzień miałam dokupić ziemi ogrodniczej , uporządkować resztę i ...zapomniałam , aż do dzisiaj.





Może będzie ok. , zobaczymy za jakiś czas .

A tutaj mniej więcej tak kolorystycznie biało by to wyglądać ...


Założenie ma być dostosowane do ogrodu iglastego... bo na przeciw tego założenia znajduję się skalniak

Chcę przerobić skalniaka w kształcie koła na rabatę wzdłuż płotu. Jednak płot dopiero będzie robiony, ale jak już będzie to wtedy zmienię układ - bo nie był to dobry pomysł na skalniak o takim kształcie. Chcę to zrobić podwyższone, żeby był na równi z murkiem z płotu. A na obrzeże murek oporowy
Chyba wiecie o które miejsce chodzi?

Kiedyś myślałem o przeróbce moje skalniaka w kształcie koła na rabatę przy samym domu i wpadł mi do głowy taki murek. Może kiedyś się uda takie coś zrobić, skalniak bardziej by pasował do innych rabat.