Sebku, ja mało kiedy sieje trawnik, wyłącznie kładę z rolki, ale jak się już trafi sianie, to na mur beton ulewa idzie i wszystkie nasiona w ruloniki spłyną i na rabatach wschodzą. To się nazywa mieć pecha
U mnie w tym roku wzeszły nawet dobrze i nie spłynęły. Jednak w zeszłym roku siałem trawnik chyba z 8 razy - i po południu od razu była burza
mnie zawsze sąsiadki pytaja kiedy pranie wieszam wtedy pada na bank! ale dziś i pranie było i nic
No niezłe
Szkoda, że u Was nie pada - u mnie prawie utonąć wczoraj można było. Dziś było lepiej
Daj trochę tej wody, chętnie przyjmę...u nas troszkę popadało, sprawdziłam...1 cm - słownie jeden - ziemi jest nasączony wodą......do kitu to normalnie, absolutnie do kitu, że tak powiem grzecznie!
na twoim miejscu pewnie szukałabym już rolek.......
bo jak jest susza, jak u nas, tez można zmyć nasiona podlewając.....
Podarowałem i u mnie nie ma - mam nadzieję, że każdy dostał po równo
Już na początku zastanawiałem się nad trawnikiem z rolki, ale jednak to za duży koszt.
Lecz nie ma aż tak źle
Trawnik urósł i to co wzeszło z dymem nie poszło. Jednak wypłukało mi ziemię no i tym się martwię, że jak zasypię to co jest to znów będę musiał siać.
A ja zazdroszczę tego naturalnego podlewania Ziemia jest tak spragniona, że od razu na pewno wchłonęła cały nadmiar wody.
Ja mój ogród w weekend irygowałam intensywnie non stop przez trzy godziny. Tylko iglaki, krzewy, drzewka ozdobne, kwiatki i inne byliny. Połączyłam 5 węży ogrodowych (starczają tylko do sadu) resztę trasy pokonywałam z dwoma pełnymi konewkami kilkanaście razy tam i z powrotem.
Mi w sumie wystarczają tylko połączone ze sobą dwa węże, ale staram się podlewać raczej deszczówką.
Jak nie pada kilka dni to wtedy wąż idzie w ruch.
A co w ogrodzie? - zdjęcia pokażą
Kwitną jeszcze floksy
Orliki cieszą cały czas
Rozkwitła pierwsza różyczka. I co dziwne - w zeszłym roku też się jako pierwsza otworzyła
No i ułożyłem murek na skalniak
tą pomarańczową rurą będzie płynąć woda z rynny, która wcześniej lała się prosto na trawnik mimo kanalików, które też są na zdjęciu. Oczywiście będzie w całości zasypana ziemią
Tylko nie wiem za bardzo co zrobić z tymi ośmioma gazonami, które zostały. Kompletnie nie mam pomysłu, choć nie wiem czy nie wykorzystam ich na innej rabacie - ale to dopiero jak zrobią płot sąsiadowi - podobno mają zacząć w tym tygodniu.
jak ja lubię białe floksy, szkoda, ze moje juz przekwitły.
Sebek, fajny ten twój trawnik. Myśmy ze 3 dni temu oblecieli swój siany roundupem, tak chwastów na nim narosło.Ja myślałam, ze to się zielono od trawki robi, a to była młoda trawica
Hmmm, no czasem to jedyne wyjście. Ja o swój dbam regularnie i koło ciurkadełka koszę dwa razy w tygodniu, inne raz. Jednak kupiłem 10 kg najtańszego nawozu do trawników i już żałuję, bo jakoś nie działa w ogóle i trawnik nie rośnie tak szybko jak dawniej....