Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "tawuły"

Mój ogródek 14:50, 24 mar 2017


Dołączył: 17 sty 2017
Posty: 3331
Do góry
Słoneczne foty

tawuły. róże, wiciokrzew,berberys, trzmielina
Ogród Małej Mi 2017 14:06, 24 mar 2017


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Do góry
Mala_Mi napisał(a)

Sama znaleźć nie mogę..
Po 3 lub 4 latach zaczęłam ciąć, za późno.... szukałam fotek z odnośnikiem stałym, czyli wysokość do okna.
Ledwo je widać.. azlie i trzmielinę musiałam przesadzić bo zostały pożarte, tawuły odsuwałam od tujek i to dużo..


Nie widać, ale mają ponad metr wysokości i tyle szerokości.. i tnę mocno.. inaczej zasłoniłyby całe okno.




Ania, ta rabatka jest super. Poczatki też miałaś ciekawe- wiec ja też się nie załamuje
Tylko nie wiem czemu mi się kojarzy ze tam miałaś żółtą różę



Ogród tworzony z pasją 09:23, 24 mar 2017


Dołączył: 01 mar 2014
Posty: 11801
Do góry
Katkak napisał(a)
Karol, tniemy już tawuły?

Pewnie, ze tak. Ja już wszystko u siebie obciąłem. Zostały mi tylko miskanty i te wrażliwsze trawy oraz tuje.
Ogród, mydło i powidło. 19:20, 23 mar 2017


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Do góry
Aniaaa napisał(a)
Kasia i ja dołączę się do pochwał
No pięknie to zrobiłaś z rozpięciem gałązek róży,podziwiam
Czekam na popis jej kwitnięcia,będzie na pewno niesamowite
A ja dziś przy różach sadziłam powojniki bylinowe.
Zobaczymy jak będą wyglądać w komplecie

Dzięki!
Zaintrygowałaś mnie - jakie clematisy posadziłaś, nic u Ciebie nie znlazłam - zaraz polecę może już napisałaś u siebie
Na różyczki już się doczekać nie mogę, w tym roku już ich nie będę przeciągała na jedną stronę, niech szaleją .

Niech zasłania cały widok - jak tawuły będą miały za ciemno to je najwyżej przesadzę.

Bogdzia napisał(a)
Pięknie rozpięłas róze , bedzie duzo kwiatów.

Dzięki Bogdziu!

anabuko1 napisał(a)
I mi bardzo podoba się w jaki sposób rozpielas tą różę. Najważniejsze że dużo pędów poziomo. Będzie pięknie kwitla.
Kasiu wybieram się w niedzielę na te targi.To zobaczymy się?

Aniu bardzo się cieszę! Weź sobie mój numer tel. i w razie jak byś nas nie mogła znaleźć to dzwoń .

Kasya napisał(a)


a to niesamowicie sie rozrosly ! naprawde...moje mizerotki
ale i sadzonki kiepskie byly...
nic dziwnego ze veilchenblau nie zakwitla, w tym roku da popis

Kasiu jeśli o róże chodzi to moja wiedza jest jeszcze bardzo skąpa ale wydaje mi się że sadzonki były bardzo ładne, te akurat z Floribundy były.

AsiaK_Z napisał(a)
Kasiu, róża wygląda imponująco. W sezonie będzie boska

Asiu dzięki! Wstawię jej zdjęcia w wątku rózanym jak będzie co wstawiać.
Kilka lat temu przy domu sąsiadów widziałam takie cudo:

Nie wiem jaka to odmiana, rok później niewiele z niej zostało , nie wiem czy zmarzła, czy powód był inny ale właśnie takie coś mi się marzy . Jeszcze górą siatki chcę puścić powojnika Rubensa ale ciągle się waham.
Ogród, mydło i powidło. 16:59, 23 mar 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44093
Do góry
katel napisał(a)

Witaj! Dzięki! Fajnie, że zajrzałaś , widziałaś wątek spotkaniowy?
Lubdom Ogród - spotkanie
Dasz radę dotrzeć, zaraz lecę do Ciebie się porozglądać.


Kasiu sadzone 16 kwietnia 2016, znalazłam fotkę - to zielone to tawuły, żeby róże zobaczyć trzeba się dobrze przyjrzeć - kupowane z gołym korzeniem ale do sadzenia się porządnie przyłożyłam






a to niesamowicie sie rozrosly ! naprawde...moje mizerotki
ale i sadzonki kiepskie byly...
nic dziwnego ze veilchenblau nie zakwitla, w tym roku da popis
Ogród Małej Mi 2017 22:15, 22 mar 2017


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Alicja169 napisał(a)
Aniu - dziękuję za inżynierską opinię
W wolnej chwili daj znać gdzie u Ciebie są te 5-letnie " cycki"
Bużka

Sama znaleźć nie mogę..
Po 3 lub 4 latach zaczęłam ciąć, za późno.... szukałam fotek z odnośnikiem stałym, czyli wysokość do okna.
Ledwo je widać.. azlie i trzmielinę musiałam przesadzić bo zostały pożarte, tawuły odsuwałam od tujek i to dużo..


Nie widać, ale mają ponad metr wysokości i tyle szerokości.. i tnę mocno.. inaczej zasłoniłyby całe okno.








Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 20:04, 22 mar 2017


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
jolanka napisał(a)
Różyczki ? A gdzie je posadzisz?

Miejsce już mam
Wyrzuciłam hakuro i rodka i zrobiło się miejsce na dwie pnące.
Wymarzły wrzosy bo ich celowo nie okryłam
Tawuły w sobotę wyprowadzają się do koleżanki
A część wsadzę do donic bo mam zamiar leżeć na tarasie z nosem w różycach

A teraz siedzę z kartką i planuję nowe nasadzenia.
W sobotę wielkie sadzenie
Ogród, mydło i powidło. 17:59, 22 mar 2017


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Do góry
sonny napisał(a)
Witaj katel Profesjonalnie poprowadzona róża.

Witaj! Dzięki! Fajnie, że zajrzałaś , widziałaś wątek spotkaniowy?
Lubdom Ogród - spotkanie
Dasz radę dotrzeć, zaraz lecę do Ciebie się porozglądać.

Kasya napisał(a)


ach jak slicznie
a jak długo one tu rosną ?

Kasiu sadzone 16 kwietnia 2016, znalazłam fotkę - to zielone to tawuły, żeby róże zobaczyć trzeba się dobrze przyjrzeć - kupowane z gołym korzeniem ale do sadzenia się porządnie przyłożyłam



kasja83 napisał(a)
Kasiu zażółciło się u Ciebie...i jak tu nie sadzić cebulowych-kiedy one tak wcześnie cieszą oko?

No właśnie, cebulowe skradły moje serce, te widoki u Bogdzi z Rododendronowego rzucają na kolana! U Hortensjady też są przepiękne ale to kilku lat mi będzie potrzeba żeby choć namiastkę takich widoków stworzyć. Na jesieni 240 posadziłam i widzę, że to kropla w morzu
Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 20:11, 21 mar 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44093
Do góry
JoannA napisał(a)

A przed domem coś się dzieje czy narazie bez zmian?
Może tam byś upchnęła te tawuły.
A mnie się podoba ta rabata z 3 linka. Zerknij jeszcze raz (3 zdjęcie). Masz tam piwonie i róże, dosadzisz szałwie i inne byliny i będzie git.
Kulkowisko bym zrobiła przed domem. Ruszyłaś już tam z robotą?


nie, dopoki nie ma podjazdu i sciezek to nie ma sensu, jest tak byle jak poki co...

ale tak mysle, moze zabiore z obwodki i poutykam takie kulki tawulkowe na rabacie poprostu...

czy lepiej dokupic i obwodke zrobic ??
Ogród Joanny i Andrzeja od podstaw 20:02, 21 mar 2017


Dołączył: 12 lut 2013
Posty: 12506
Do góry
Kasya napisał(a)


kulowisko...tylko gdzie ?

tam mam roze, piwonie i kilka drzewek malych

tawuł mam 6 + 3 tzn 2 odcienie zoltego/pomaranczowego

A przed domem coś się dzieje czy narazie bez zmian?
Może tam byś upchnęła te tawuły.
A mnie się podoba ta rabata z 3 linka. Zerknij jeszcze raz (3 zdjęcie). Masz tam piwonie i róże, dosadzisz szałwie i inne byliny i będzie git.
Kulkowisko bym zrobiła przed domem. Ruszyłaś już tam z robotą?
Ogród pod Borem 09:46, 20 mar 2017


Dołączył: 29 mar 2015
Posty: 1172
Do góry
Marga napisał(a)
Przeczytałam!
No Kochana, miałaś kupę roboty z tą wykończeniówką, ale efekt jest super. W ogóle wnętrze masz takie lekkie Fajnie, że już się wprowadzasz.
Czytam, że opóźnienie w przeprowadzce spowodowane było brakiem przyłącza gazowego. To identycznie jak u mnie, obecnie też czekam na rozmarznięcie gruntu i wykopy. Myśmy przed zimą zrobili kotłownię i podłączyli do pieca małą butlę z gazem. Na początku jedna butla wystarczała na 2 dni, ale teraz jak podłogówka się rozgrzała, to zmieniamy ją raz na tydzień. Mamy też kominek (a raczej kozę) w razie czego.
W ogrodzie dostrzegłam jedną rabatę z pięknymi bylinami. Czytam, że dużo rozmnażasz sama i jak byś coś chciała ode mnie to mów śmiało.
Obecnie mam do oddania patyczki: dereni Elegantissima, hortensji bukietowych Silver Dollar i Vanilla Fraise. Malutkie patyczki tawuły japońskiej Goldmound też mam na zbyciu. Zawsze coś się ukorzeni Mogę Ci też coś podzielić. Mam dużo nasion stipy!
Piszesz, że masz baaardzo słoneczną działkę, to polecam Ci właśnie bezproblemowe tawuły japońskie i perovską. Tych roślin nigdy nie podlewam, na wiosnę tylko podetnę, radzą sobie same, a grają "pierwsze skrzypce" u mnie na rabatach.
Sorrki, że się rozpisałam.
Będę zaglądać i pozdrawiam serdecznie

Lubię jak ktoś się rozpisuje u mnie

Całą zimę grzaliśmy kominkiem i powoli prowadziliśmy drobne prace wykończeniowe No niestety - ale z tym gazem to nas ładnie załatwili. U nas już po wykopach i własnie skończyliśmy całą instalacje gazową. Na dniach będziemy podpisywać umowę z gazownią i mam nadzieję że najpóźniej w przyszłym tygodniu będzie już ciepło w domku
Większość bylin mam dzięki wieelkim sercu Ani - Małej Mi, która mnie nimi obdarowała
A co do patyczków do ukorzenienia - to bardzo chętnie przyjmę
Ogród pod Borem 09:19, 20 mar 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122
Do góry
Przeczytałam!
No Kochana, miałaś kupę roboty z tą wykończeniówką, ale efekt jest super. W ogóle wnętrze masz takie lekkie Fajnie, że już się wprowadzasz.
Czytam, że opóźnienie w przeprowadzce spowodowane było brakiem przyłącza gazowego. To identycznie jak u mnie, obecnie też czekam na rozmarznięcie gruntu i wykopy. Myśmy przed zimą zrobili kotłownię i podłączyli do pieca małą butlę z gazem. Na początku jedna butla wystarczała na 2 dni, ale teraz jak podłogówka się rozgrzała, to zmieniamy ją raz na tydzień. Mamy też kominek (a raczej kozę) w razie czego.
W ogrodzie dostrzegłam jedną rabatę z pięknymi bylinami. Czytam, że dużo rozmnażasz sama i jak byś coś chciała ode mnie to mów śmiało.
Obecnie mam do oddania patyczki: dereni Elegantissima, hortensji bukietowych Silver Dollar i Vanilla Fraise. Malutkie patyczki tawuły japońskiej Goldmound też mam na zbyciu. Zawsze coś się ukorzeni Mogę Ci też coś podzielić. Mam dużo nasion stipy!
Piszesz, że masz baaardzo słoneczną działkę, to polecam Ci właśnie bezproblemowe tawuły japońskie i perovską. Tych roślin nigdy nie podlewam, na wiosnę tylko podetnę, radzą sobie same, a grają "pierwsze skrzypce" u mnie na rabatach.
Sorrki, że się rozpisałam.
Będę zaglądać i pozdrawiam serdecznie
Ogród tworzony z pasją 07:35, 20 mar 2017


Dołączył: 09 lut 2015
Posty: 10216
Do góry
Katkak napisał(a)
Karol, tniemy już tawuły?


Kasiu tawuły tniemy po kwitnieniu.

A chyba że mówisz o tych niskich tawułkach, te to teraz bo nie zależy na ich kwitnieniu tylko na listkach
To tu- to tam- łopatkę mam ! 17:51, 19 mar 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24083
Do góry
Ewo, Gosiek, Kawciu, Ewo-frezjo, Zoju-Dziękuję za wizytę.
Polinko, a ja spędzam marcowe wieczory u Ciebie w ogródku- jestem w końcówce 2015 roku.

Makusiu, byłabyż to ta piosenka

"Dzień dobry pani biedronko,
więc wyszła już pani na słonko
i chodzi pani po kwiatach,
nad łąką pachnącą znów lata.

To wiosna, to wiosna wesoła
uśmiechy rozdaje dokoła,
zachwyca i cieszy barwami
jak dobrze, że znowu jest z nami.

I my wyjdziemy na słonko
jak motyl i żuczek z biedronką.
weselej żyć i radośniej,
gdy świat cały kwitnie i rośnie.

Dla synka!





Skończyłam porządkować drugi półksiężyc, choć weekend nie sprzyjał pobytowi na zewnątrz. Wystartowały krzewy: berberysy, tawuły, bez koralowy, kaliny. Lada moment zakwitną forsycje.



Trzeba się psychicznie nastroić do cięcia róż. Na mojej liście najmniej ulubionych prac ogrodowych, ta czynność zajmuje 1 miejsce.



...uDany ogród 14:12, 19 mar 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Do góry
Kasiu, Aguś jego stan stale się pogarsza, to jedyna nadzieja na poprawę, bo o powrocie do pełni zdrowia nie ma mowy
Dziękuję za dobre myśli!

Na podwórku zimno, w kominku aż huczy
Obiadek sobie pyrka na piecu, a ja buszuję w necie w poszukiwaniu inspiracji do nowego domu.
Potem wyskoczymy do marketu po odżywki i może uda mi się jeszcze dzisiaj podsypać rośliny w ogrodzie. Deszcz ładnie rozpuści i niech się dzieje
Gdyby nie sarny byłby to imponujący rok pod względem kwitnienia .
Bzy są obsypane, kaliny tylko czekają.
Mam taką odmianę lilaka, który nigdy nie kwitł. Rośnie w ogrodzie z 8 lat. To miniatura ma około 80 cm, a liście jak u bazylii. Myślałam, że on nie wykształca kwiatów, a tu niespodzianka ma pączki kwiatowe.
Chyba te przenosiny do nowego ogrodu wyjdą nam na dobre
Ozdobne wiśnie, tawuły wczesne już zaczynają pokazywać liście i pąki kwiatowe. Ciekawe, czy tawuła śliwolistna mi zakwitnie? Bardzo ją lubię.
Żylistek Nikko się obudził. Zaraz rozkwitną czeremchy. Mam 3 odmiany, chcę dokupić Schuberta. Lubię ich zapach i te roje pszczół
Nie mam ręki do azalii i rododendronów, ale zeszłoroczne zakupy mają pąki i żyją. Chyba dokupię kolejne
Uwielbiam te drobnokwiatowe.
Azalodendron, ma obmarznięte liście, czy wypuści nowe? Czy to koniec?
Szkoda by go było...



Azurki ładnie przezimowały, muszę jednego dokupić, bo mam dwa jeden od razu się nie przyją. Tak samo jak Billy Novinka



Kocham ten czas

Obecne widoczki, zaczynam wyjmować ozdóbki. Moje ulubione ceglane kule





Brakuje już tylko zieleni


Ogród złudzeń i niespodzianek cz.II 15:59, 18 mar 2017


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21874
Do góry


Ruszyły tawuły japońskie
Ogród tworzony z pasją 21:11, 17 mar 2017


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Karol, tniemy już tawuły?
W samym słońcu 18:10, 16 mar 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 4122
Do góry
Tawuły japońskie już pocięłam (nie wiem czy dobrze).
Paulina dobrze prawi, żeby te najcieńsze wyciąć, ale ja bym podcięła też te najwyższe, bo tam chyba za 3 oczkiem masz ucięte, a ja bym je ucięła zaraz za pierwszym.
W samym słońcu 16:34, 16 mar 2017


Dołączył: 26 sie 2013
Posty: 11355
Do góry
Ja hortensji wycięłabym jeszcze wszystkie te cieniutkie patyczki. Myślę,że tawuły możesz ciąć spokojnie, ja już tne wszystko po kolei, jedynie traw na razie nie ruszam.
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 09:20, 13 mar 2017


Dołączył: 13 maj 2015
Posty: 302
Do góry
Gosiu, ale masz szczegółowe notatki, będziemy przenosić maliny i borówki wyżej, z remontu ogrodowego została kupa resztek, które się przekompostowały i właśnie chcę sobie zrobić warzywniak w podniesionych grządkach, zaglądam do Ciebie i tadam ..., instrukcja Pozdrawiam

malkul napisał(a)

folie mam tylko na bokach aby drewno nie ciągneło wilgoci.
na spodzie mam siatkę przeciw gryzoniom i na to miałam gałezuie, trawę skoszona i kompst i ziemia


tu z moich notatek

Warzywnik na podwyższonej grządce
Na podwyższonej grządce rośliny mogą rosnąć 4-6 lat, aż do całkowitego rozłożenia komponentów podłoża. Zakładamy ją jesienią. Wyznaczamy zarys rabaty. Ważne, aby grządka znalazła się na osi północ-południe, bo wtedy rośliny będą równomiernie nasłonecznione. Jej długość nie ma znaczenia, ale szerokość nie może przekraczać 1,5 m. Wybieramy ziemię na głębokość około 20 cm i odkładamy na bok. Trzeba zwracać uwagę, by nie mieszać części próchnicznej (ciemnej) z jałowym podglebiem (jasne, bez próchnicy). Rozkładamy w wykopie warstwy: po 25 cm gałęzi pociętych na kawałki, darni, liści i innych resztek roślinnych. Ubijamy je i polewamy wodą, a gdy wsiąknie – przykrywamy warstwą częściowo rozłożonego kompostu. Przykrywamy zdjętą uprzednio ziemią urodzajną i ponownie ubijamy, a na szczycie robimy rowek, który będzie zatrzymywał wodę. Pamiętajmy, że podłoże powinno być wilgotne – w miarę potrzeby je podlewajmy. Podwyższona grządka stwarza doskonałe warunki dla wczesnowiosennych upraw, bo zgromadzony w niej materiał organiczny stopniowo się rozkłada i wydzielanym ciepłem ogrzewa podłoże. W razie przymrozków wystarczy przykryć rośliny włókniną lub folią ogrodniczą. Uwaga! Kontrolujmy, czy w najniższej warstwie grządki nie zagnieździły się gryzonie.





ogródek warzywny- wyznacz go, zdejmij darń, lub jeśli masz czas przykryj folią na kilka tygodni i potem przekop ( tylko lepiej jak nie ma perzu w ziemi).. W tym sezonie najlepiej zrobisz jak posiejesz na nawóz zielony- np. gorczycę na glebę gliniastą, łubin na słabszą. Gorczyca jest super, bo daje dużo masy i szybko rośnie, przy okazji dusząc perz jeśli by kiełkował. Po kilku tygodniach przekopujesz te rośliny z ziemią. Jak nie zrobisz tego zaraz, to we wrześniu posiej żyto i zostaw na zimę, przekop wiosną. To najzdrowsze, najlepsze ulepszacze ziemi. Nie dawaj nawozów mineralnych, bo warzywnik ma dawac zdrowe plony, a organicznym typu kurzak tez lepiej uważać.
Truskawki posadź gdzieś na boku, albo zadołuj z doniczkami w ziemi, a wsadź je docelowo wiosną.
Jeśli chcesz mieć ładny warzywnik, polecam ograniczyć go wyraźnie. Bardzo ładnie wygląda w ramach z grubej deski, czy kantówki. Oczywiście z czasem trzeba drewno wymienić, ale kilka sezonów wytrzyma, a dobrze się sprawdza. Ewentualnie można zrobić ramki ze zwykłych obrzeży chodnikowych, albo na jego brzegach zrobić niziutkie żywopłoty z bukszpanu, tawuły japońskiej albo ziół- melisy, tymianku, oregano ( odmiana Compactum jest niska, ładna i trwała).
W warzywniku warto jest hodować sporo ziół, sadzic je z przodu, bo one zazwyczaj są efektowne cały sezon. Miętę lepiej jest posadzić oddzielnie, lub ograniczyc ją jakąś przegrodą w ziemi.
Może ktoś w okolicy ma kompost, to by była najlepsza ziemia z niego.
gorczyca bardzo i daje dużą masę liściową. Po ogrodzie Ci się nie rozsieje, bo kopiesz przed zawiązaniem nasion, w stanie pękniętego pąka najlepiej.
Jak nie znajdziesz nigdzie dobrej ziemi to z darni załóż kompost, dorzucaj do niego przez jesień chwasty, trawę, drobne patyczki, resztki organiczne z domu ( unikaj wiekszych patyków, nie dawaj pomidorów, obierzyn ziemniaków, cytrusów) a wiosną wrzuć go w warzywnik. To nic że nie będzie w 100 % rozłożony, ale w 85 już tak. Tym sposobem wyprodukujesz sobie sama dobrej ziemi.
Jak masz taka słabą ziemię to spróbuj posiać teraz gorczycę ( mamy mokry rok, powinna dać radę), a na koniec września przekopać i jeszcze raz zasiać żytem- wtedy nawieziesz dwoma nawozami zielonymi.



Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies