Sylwia serce mi krwawi, że tak zimno w ramach świątecznego relaksu można byłoby podzióbać przy drobnych pracach. Kolejne dwa weekendy spędzę we Wrocławiu na kursie więc nic nie pchnę do maja. Odmachuję świątecznie

https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/136/1366729/original.jpg[/img]


Ale zagęszczenie na tej rabacie, jak wszystko wyrośnie będzie busz Pięknie!

Umm skąd ja to znam, pójdę do sklepu ogrodniczego po coś .
Ale jak nie kupię tego, to i tak z pustymi rękoma nie wychodzę tylko więcej w ręku niż w założeniach było
Ale nowe zakupy fajne

Sprawdziłam prognozę-w moich okolicach ma być tak pięknie następne dwa tygodnie...
Z czego się kursujesz?

Ja też mam opory do przeróbek...u mnie ta nowo przerabiana rabata dwa lata czekała...a teraz, jak już się za to zabraliśmy, pogoda do niczego...i tak sobie leży, a na niej po staremu rośliny po przesadzenia i podzielenia, ale jak robić w śniegu??? Się pytam???
Też widziałam, że te dwa tygodnie pogodowo do przyjemnych nie będą należały...

Ja nie mam oporów przed przeróbkami bez przerwy latam z roślinami EM smieje się, że miejsce sadzenia zależy od tego jaka jest pora dnia