Ania, u Ciebie to wszystko perfekcyjnie i z rozmachem, pięknie. Jak piwonia, to od razu dwa szpalery

. Podoba mi się to bardzo. Ja mam jakieś dwie piwonie darowane kiedyś tam, męczą się strasznie, praktycznie nie kwitną, muszę je koniecznie przesadzić, tylko miejsce na nie ciągle nie jest gotowe. Może tej jesieni się w końcu doczekają.
Magnolia przecudna, nie dość że piękny pokrój, to jeszcze obsypana kwiatami.
A jak Twoja Elizabeth? Będzie kwitła? Moja bez kwiatów, tylko Genie będzie miała ze dwa