Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kostka "

Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek 23:10, 15 kwi 2015


Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422
Do góry
Dzisiaj dzieliłam kostrzewę - pierwszy raz- mam nadzieje, że te sadzonki ładnie się zaokrąglą i nie zostaną takimi pędzelkami?

przed podziałem (kostka do ułożenia)


i po




Może powinnam te małe sadzonki przyciąć i wyskubać, ma sporo zielonych nowych włosków ale suchych też sporo...
Ogród pewnej ogrodniczki 22:39, 15 kwi 2015


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
A ja te trawy zostawiam najdłuższe jak mogę - również Madżenka i inne dziewczyny zostawiają je długie... Zbieram w całość i wyczeszując ją przycinam suche końce...

Ale jak widać są dwie szkoły, skoro te Grembosi również żyją Jednak one przezimowały Ci na tyle ładnie, że polecę ten pierwszy sposób


Kostkę na obrzeżach mam i w sumie jedynym plusem jest to, że koszenie przy kostce jest łatwe, bo jedna strona kosiarki jedzie po kostce

Jednak są dwie strony medalu i minusem jest to, że przy kostce kanty robi się trudniej, a po za tym układanie też nie jest przyjemnością... Tam gdzie układałem kostkę na piasku siedzi ona równo już kilka lat i jest OK Podczas rewolucji ułożyłem kostkę na ziemi i jest tak nierówno ułożona, że chyba kupię piach i będę ją od nowa rozbierać i układać... Głupiego robota lubi, a głupiego, który robi coś w pośpiechu (czyli ja) robota kocha...

Jeśli masz pewność, że linie rabat zostaną na stałe i takie wiecznie Ci się będą podobać to ułóż kostkę A jeśli nie to zostaw sam kant

A najlepiej zrób sobie eksperyment i na części połóż kostkę, a przy reszcie zrób kant Wtedy zdecydujesz Jednak po latach pielęgnacji stwierdzam, że same kanty są lepsze i łatwiejsze w utrzymaniu Gorzej jak się ma rabaty żwirowe - wtedy pozostaje kostka lub ekobord
Zaczynam od zera, zobaczymy gdzie skończę :) 10:51, 15 kwi 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
anitan napisał(a)
no to teraz mamy tak z przodu domku. Jeszcze sporo bałaganu ale na wszystko przyjdzie pora. Kostka jeszcze z piaskiem, uzupełniamy fugi pomiędzy.
W przygotowanych otworach w kostce posadzę cisy HICKSII, po 3 na rabatkę, wysypię żwirem.


Dosadziliśmy tuje, żeby dokończyć żywopłot. Mam nadzieję,że dorosną do pozostałych w kilka lat.




Niestety, nadal wałkuję problem z przedogródkiem, nie podoba mi się to, co zrobiłam, pomożecie?
posadziłam tutaj bukszpan, bordowe żurawki, berberys kolumnowy zielony (pierwszy filar) oraz berberys Coronita + 2 małe iglaczki (w przyszłości kulki). Nie mam pojęcia jak zakończyć tą rabatę, tj miejsce oddzielające żwirek od trawnika. Prostokąt czy jakiś łuk? Doradźcie proszę. W tej chwili wygląda to bez sensu


Tak sobie myślę, że może wzdłuż kostki zrobić jednak dodatkową prostopadłą linię z kulkami z bukszpanu (też w żwirku)? Chodzi mi o to, żeby odgrodzić rabatą wejście na trawnik.
Proponowałyscie mi coś takiego, ze śliwą wiśniową:





Fajnie, że masz te wszystkie prace już za sobą
Ładna kostkaJeśli chodzi o rabatę, to wydaje mi się że z przodu po prostu daj więcej bukszpanów. Masz tam posadzone juz drzewo? Jakie?
Na Francuskiej 08:45, 15 kwi 2015


Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 1266
Do góry
Witajcie Kochane dziewczyny. Ostatnio jestem bardzo nieczasowa, każdą wolną chwilę spędzam w ogrodzie. Ale widzę już światełko w tunelu
Kostka granitowa z obrzeża została usunięta, tak samo jak mały tarasik, na którym w ubiegłym roku stały skrzynie z warzywami. Cały syf spod granitu został wykopany, odkryłam też kolejny "skarb", a mianowicie składowisko popiołu Ileż ja się tego nakopałam, nadźwigałam...powoli mam dość. Zostało mi tylko zapakowanie tego w worki i pa pa na wysypisko.
Nowym rabatkom brakuje jeszcze trochę ziemi, częściowo są już obsadzone nowymi roślinkami, a częściowo starymi, przesadzonymi z innych miejsc w ogrodzie.
W sobotę byłam w odwiedzinach u bardzo miłej Gosi- dostałam trochę roślinek do mego ogródka. Jeśli Gosiu tutaj zaglądasz, to raz jeszcze bardzo dziękuję.
Wczoraj sypnęłam nawóz na trawnik i podlałam cały ogród. "Trawnik" w tym roku wygląda fatalnie. Mam nadzieję, że po tych wczorajszych zabiegach poprawi swój wygląd. Będę jeszcze musiała kupić coś na chwaściory, w tym roku jest ich cała masa.
W podziękowaniu za miłe wpisy i zaglądanie, wstawiam zdjęcia mojej Pissardi...cudna jest.

U Sebka - czyli ogrodowych rewolucji ciąg dalszy :) 21:59, 14 kwi 2015


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
polinka napisał(a)
Sebek czy Ty robisz kanty przed swoim granitem??


Przy kostce robię, a jakże Jednak granit jest jedynie na chodniku - na obrzeżach jest w większości kostka betonowa

Gdzieś na końcu świata... 17:21, 14 kwi 2015


Dołączył: 06 gru 2012
Posty: 4885
Do góry
Byłam pewna że u Ciebie coś pisałam, bo zdjęcie Synka widziałam- uroczy i jaki duży już, musiałam widocznie cichaczem podglądać
Jak tam kostka ułożona?
Magnolia śliczna, uwielbiam wszystkie, czaje się na Genie- tylko nie wiem gdzie posadzić.
Więcej zdjątek wiosny poproszę
Miejsko & sielsko 07:58, 14 kwi 2015


Dołączył: 17 sty 2014
Posty: 8936
Do góry
Sebek napisał(a)
Boska donica Aż się prosi by posadzić w niej pomarańczowe śmierdziuchy Albo pelargonie


Pytałaś o kanty u Tosi - u Ciebie jest kostka, więc podpowiadam, że najłatwiejszą wersją jest klęknąć na kolanach i wycinać je zwykłym sekatorem - ciąć darń i od razu wyjmować. Idzie nawet szybciej niż nożem do kantów I wg moich doświadczeń wychodzą one równiej

Jak powiesz M'owi, że na kancikorobie mnóstwo kasy zaoszczędziłaś to Ci pewnie odpali jakieś super drzewko do donicy Wierzbę Iwę np.

Coś mam dzisiaj cięty humor... A na kawkę nie przyszłaś, w osiedlowym też Cię nie spotkałem


Sebuś, mam w czwartek kolejną dawkę chemii więc wybacz ale wręcz biegam z językiem do kostek aby ogarnąć wszystko.Lekko spięta już chodzę. Tydzień będę jakby nieobecna i ledwo nóżki będę ciągła …

Mam nożyce takie sprytne z obrotową głowicą nożyce do przycinania trawy, no ale chciałam te sławne kanciki robić…

Śmierdziuchy to nawet by nie najgorzej wyglądały tylko one hmm… nie są moimi ulubieńcami
Miejsko & sielsko 21:04, 13 kwi 2015


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Boska donica Aż się prosi by posadzić w niej pomarańczowe śmierdziuchy Albo pelargonie


Pytałaś o kanty u Tosi - u Ciebie jest kostka, więc podpowiadam, że najłatwiejszą wersją jest klęknąć na kolanach i wycinać je zwykłym sekatorem - ciąć darń i od razu wyjmować. Idzie nawet szybciej niż nożem do kantów I wg moich doświadczeń wychodzą one równiej

Jak powiesz M'owi, że na kancikorobie mnóstwo kasy zaoszczędziłaś to Ci pewnie odpali jakieś super drzewko do donicy Wierzbę Iwę np.

Coś mam dzisiaj cięty humor... A na kawkę nie przyszłaś, w osiedlowym też Cię nie spotkałem
Typografia ogrodu 07:45, 13 kwi 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
Mysza napisał(a)
Chyba wszyscy nacieszyliśmy się słoneczkiem i pracami w ogrodzie
Zmiany fajne
Zaintrygowała mnie kostka granitowa, czy robiliście podsypkę czy ona jest położona na ziemi??

Jest układania na forum undamencie z suchego betonu.
Typografia ogrodu 22:42, 12 kwi 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 5807
Do góry
Chyba wszyscy nacieszyliśmy się słoneczkiem i pracami w ogrodzie
Zmiany fajne
Zaintrygowała mnie kostka granitowa, czy robiliście podsypkę czy ona jest położona na ziemi??
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 22:19, 12 kwi 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
noemi napisał(a)
Super kostka czym tniesz buksy ?


Cześć Madziu
Kostki cięłam nożycami elektrycznymi do żywopłotu.
Typografia ogrodu 22:00, 12 kwi 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
nawigatorka napisał(a)

To lipa, jedna z niewielu roślin "ofiarowanych". Ma kiedyś być kostka. Stelaż manod późnego ubiegłego lata


Aha, gałęzie będzie prowadzić po poziomych bambusach, a między nimi samo się zagęści? Nie umiem sobie wyobrazić jak to będzie prowadzone. Parasole widziałam, ale kostki jeszcze nie.
Ciekawią mnie formowane drzewa.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 20:46, 12 kwi 2015


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 5938
Do góry
Super kostka czym tniesz buksy ?
Typografia ogrodu 13:43, 12 kwi 2015


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
Malgosik napisał(a)


A co tu rozpięłaś na bambusach?
Jaki ma mieć kształt?

To lipa, jedna z niewielu roślin "ofiarowanych". Ma kiedyś być kostka. Stelaż manod późnego ubiegłego lata
Przycinanie - kanty, brzegi trawnika, oddzielanie od rabaty 22:09, 11 kwi 2015

Dołączył: 31 lip 2013
Posty: 31
Do góry
Od kilku dni zastanawiam się z czego zrobić kant trawnika (kostka, krawężnik, plastikowe kątowniki) bo moja dotychczasowa metoda wydaje mi się dość pracochłonna. Więc wchodzę sobie tu na forum żeby poszukać inspiracji i co się okazuje? Moja metoda,czyli obcinanie szpadelkiem, okazuje się być tu uwielbiana i polecana
Hmmm i co ja mam teraz zrobić? Po przeczytaniu artykułu Danusi okazuje się że zrobienie kantu z kostki czy inne metody to nie jest wcale pójście na łatwiznę..
Kanty odcinane szpadelkiem faktycznie ładnie wyglądają ale mam z nimi dużo roboty. Bo dużo metrów mam.
U mnie trawnik dochodzi do linii żywopłotu z ligustru. I tak jak wczoraj znowu robiłam ten kant i wyrywalam trawę (było bardzo zarośnięte) to niestety łącznie z trawa wyrywalam też trochę korzeni żywopłotu które były zaraz pod wierzchnią warstwą ziemi. I dlatego zaczęłam się zastanawiać czy nie lepiej byłoby zrobić staly kant np z kostki by temu zapobiec? Czy na prawde wyrzadzam dużą szkodę tym korzeniom?
I jeszcze jedno pytanie: czy pod żywopłot mogę podsypać korę by chwasty i trawa nie rosły tam aż tak bardzo, czy jest jakaś inna metoda?
Ogród na glinie 22:05, 10 kwi 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Malgosik napisał(a)


Wiesz co, nie kopałam tam zbyt głęboko i mogą być jakieś resztki budowlane, których blisko domu nie brakowało. Kulki rosnące na podwyższeniu, bo tak idzie kostka, gdzie więcej ziemi usypałam są zielone i mają przyrosty, a traktuję je jednakowo. Stąd moje podejrzenie.


Dzięki za wyjaśnienie. Od tamtego roku obserwuję zachowanie roślin w różnym podłożu. We właściwym ogrodzie ziemię pod każde nasadzenia dokładnie przekopuję, wybieram gruz i do każdego dołka sypię kompost. W tamtym roku robiłam tak na szybko rabatę w części gospodarczej, bez przekopywania, wybierania itd. Dołki kopałam między kamieniami jak tylko udało się wcisnąć szpadel, w to sadziłam roślinę i taką byle jaką ziemią zasypywałam

Wiesz jakie mam obserwację?? Tam wszystko szybciej rośnie a żadnych nawozów tam nie stosuję Rośliny są pozostawione same sobie a różnica jest kolosalna między tymi pielęgnowanymi każdego dnia a tymi zapomnianymi.
Ogród na glinie 21:50, 10 kwi 2015


Dołączył: 06 sie 2012
Posty: 10477
Do góry
polinka napisał(a)


Małgoś czemu twierdzisz, że buksy marnieją od bliskości kostki?? U mnie rosną jeszcze bliżej granitu...


Wiesz co, nie kopałam tam zbyt głęboko i mogą być jakieś resztki budowlane, których blisko domu nie brakowało. Kulki rosnące na podwyższeniu, bo tak idzie kostka, gdzie więcej ziemi usypałam są zielone i mają przyrosty, a traktuję je jednakowo. Stąd moje podejrzenie.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 21:21, 10 kwi 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Cięcie kostek buksowych zakończone.

Kostka nr 1 i nr 2 Nr 3 dopiero w planach do zrobienia.





Rabata hortensjowa skończona, kulki przycięte. Pozostało tylko korę wysypać ale to dopiero jak ziemia osiądzie.





Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 21:16, 09 kwi 2015


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Pierwsza obwódka bukszpanowa ciachnięta

Zdjęcia całej nie wyszły ale pokażę chociaż boczki mojej kosteczki







Plan na dziś wykonany

jedna kostka przycięta
żurawki przesadzone
ice dancy przesadzone
wszystko podlane
smaragdy opryskane nawozem
rabata hortensjowa wyrównana i prawie skończona Jutro kulki do cięcia i jeden kawałek ogrodu będzie gotowy
Zaczynam od zera, zobaczymy gdzie skończę :) 09:21, 09 kwi 2015


Dołączył: 14 wrz 2014
Posty: 865
Do góry
no to teraz mamy tak z przodu domku. Jeszcze sporo bałaganu ale na wszystko przyjdzie pora. Kostka jeszcze z piaskiem, uzupełniamy fugi pomiędzy.
W przygotowanych otworach w kostce posadzę cisy HICKSII, po 3 na rabatkę, wysypię żwirem.


Dosadziliśmy tuje, żeby dokończyć żywopłot. Mam nadzieję,że dorosną do pozostałych w kilka lat.




Niestety, nadal wałkuję problem z przedogródkiem, nie podoba mi się to, co zrobiłam, pomożecie?
posadziłam tutaj bukszpan, bordowe żurawki, berberys kolumnowy zielony (pierwszy filar) oraz berberys Coronita + 2 małe iglaczki (w przyszłości kulki). Nie mam pojęcia jak zakończyć tą rabatę, tj miejsce oddzielające żwirek od trawnika. Prostokąt czy jakiś łuk? Doradźcie proszę. W tej chwili wygląda to bez sensu


Tak sobie myślę, że może wzdłuż kostki zrobić jednak dodatkową prostopadłą linię z kulkami z bukszpanu (też w żwirku)? Chodzi mi o to, żeby odgrodzić rabatą wejście na trawnik.
Proponowałyscie mi coś takiego, ze śliwą wiśniową:


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies