Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kostka "

Zachwyt i obawa 19:48, 20 kwi 2015


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 276
Do góry
Jestem zachwycona i być może to poczatek mojej drogi do stworzenia cczegos własnego-ogrodka moze ogrodu dzięki Waszym inspiracjom i Waszym pasjom.Tak jestem zachwycona i jednocześnie rozzalona bo jak szybko stworzyć ogrod niezbyt duzym kosztem.By stworzyc go ze smakiem dobrym gustem i wg wlasnego poczucia estetyki . kupiliśmy stary dom w ksztalcie kostki z lat 69.

Dzieci szczęśliwe my też.Sąsiedzi cudowni.Spokój.Jeszcze jedno marzenie mam.Wypić kawę o poranku przy pachnącej maciejce - wspomnienie działki dziadków których już nie ma i wśród hortensji i bukszpanu.Pani Danusi ogród...marzenie.Gratulacje raz jeszcze za talent i książkę!
Podpowiedzcie proszę bo jestem kompletnym laikiem.Czytam czytam i oglądam.I za dużo informacji.Za dużo na raz...niecierpliwa jestem....
Oto moje zdjęcia noweg- starego, wyremontowanego w zakresie możliwości domu.Przyszedł czas na to co na zewnątrz....Podpowiedzcie jak oganąć rabatę.Co z resztą.Co przesadzić, bo już widzę swoje gafy....Trawnik Pani Danusiu masakra.Chyba trzebaby przekopać.Chwasty i mech.Może kasę włożyć w to właśnie.Sąsiedzi twierdzą że tu ciężko utrzymać trawnik.Piaszczysta ziemia.Nawet po zwiezieniu nowej przy urlopie i małym zaniedbaniu może nas spotkać niespodzianka przykra.Nie wiem ...Zrobić rolki trawy czy walczyć z tym.Drzewa owocowe...Na końcu za domem będzie garaż kiedyś.I kostka kiedyś będzie antracytowo - jasno szara..nie mam pomysłu.Hortensje limeligh koniecznie kupię tylko gdzie je sadzić....i z czym...

Jesli możecie podpowiedzi mile widziane.Pozdrawiam i mile Was witam

Przód przed domem...


Ogródek Iwony 16:25, 20 kwi 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Viola napisał(a)
Wcale się nie dziwię, że mąż do domu nie chce wracać, przecież u Was w ogrodzie to teraz tylko mieszkać Meble super, kostka w kamyczkach super, humory też widzę dopisują Uśmiałam się tym lataniem na golasa po ogrodzie Wyższe tuje to dobry pomysł

No właśnie, dwa domy, to nie najlepsze rozwiązanie. Ale współczesne życie zmusza czasem do nietypowych rozwiązań. Zawsze trzeba żyć nadzieją, że nie na zawsze

Jak tylko przestanie wiać, to kawkę na tarasie będziemy pić. Możesz Violu wpaść
Mały ogród czarnej Agi 14:43, 20 kwi 2015

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 98
Do góry
No i po weekendzie ...
Niewiele zrobiłam bo nie miałam czasu
Najgorsze jest to, że nie wiem kiedy go będę miała ... teraz mam wariactwo przed komunią syna i dopiero chyba po komunii będę mogła całkowicie oddać się temu co kocham najbardziej czyli pracy w ogrodzie.
Z nowinek to powiem, że robi się kostka pod basen
No i będą od nowa zrobione obrzeża rabat

Jaka jestem happy w końcu będzie to schludnie wyglądało
Ogródek Iwony 11:22, 20 kwi 2015


Dołączył: 20 sie 2013
Posty: 3482
Do góry
Wcale się nie dziwię, że mąż do domu nie chce wracać, przecież u Was w ogrodzie to teraz tylko mieszkać Meble super, kostka w kamyczkach super, humory też widzę dopisują Uśmiałam się tym lataniem na golasa po ogrodzie Wyższe tuje to dobry pomysł
Mały ogród Kasi 10:37, 20 kwi 2015


Dołączył: 16 sie 2013
Posty: 4920
Do góry

Małgosia
Po pierwsze- trawka łysa.Małgosiu- ja nie wiem czy samej lawendy nie zostawię, zobaczę jak ta kostrzewa się zachowa, Wieloszka pisze że łysienie jest nieodwracalne ( jak u facetów , Ha

Po drugie.
obrzeże
No właśnie nie wiem, czy obrzeże robić ( to mi trochę utrudnia ewentualne powiększanie rabaty). Choć mąż chce obrzeże koniecznie robić ( ale się wkręcił). Ta kostka b. ładnie kontrastuje z lawendą. Zrobiłam jeszcze próbę z kamykami na części rabaty. Zdecydowanie mi się nie podoba, zbyt formalnie.

Po trzecie- krzywe trzmieliny
Tak zrobię, dzięki za radę. Tą małą i tak krzywo sadziłam, żeby naprostować, ale z niej straszny krzywulec.

Już mi się podobają kulki pod Hakuro Mi też Czy cień nie zaszkodzi buksom????

Po czwarte "czarna skrzynka"
Małgosia- czy miskant tam w cieniu urośnie- też o nim myślałam. Namierzyłam dziś z rana wielką kulę bukszpanową, niedrogo, bo kiepsko przycięta, ale ja ją wyprowadzę. Tylko czy zmieszczę- muszę raz jeszcze to miejsce przebadać.
Moja codzienność - ogród Oli 10:48, 19 kwi 2015


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
Zielona napisał(a)
...wiedziałam, że tak odpowiesz Nawet chciałam napisać, że pewnie kostka się nie martwisz, bo i tak kiedyś wymienisz

Twój Mąż ma talent. Gdyby nagle uznał, że to, co robi zawodowo przestało Go interesować, dzięki forum będzie miał hurtowe ilości zamówień na ogrodowe i wnętrzarskie gadżety

wymienimy na pewno tą kładli rodzice dawno temu jak dom nie był nawet jeszcze cytrynowy
zawsze to jakiś pomysł
Moja codzienność - ogród Oli 10:35, 19 kwi 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Do góry
...wiedziałam, że tak odpowiesz Nawet chciałam napisać, że pewnie kostka się nie martwisz, bo i tak kiedyś wymienisz

Twój Mąż ma talent. Gdyby nagle uznał, że to, co robi zawodowo przestało Go interesować, dzięki forum będzie miał hurtowe ilości zamówień na ogrodowe i wnętrzarskie gadżety
Moja codzienność - ogród Oli 10:28, 19 kwi 2015


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
Zielona napisał(a)
Olka, czy te boskie donice będą brudziły bruk? Pisałaś, że na początku jest taka opcja.

Stoją pod dachem więc raczej nie ale nawet gdyby tak było nie będę się tym przejmować bo kostka jest do wymiany
Z południa Polski - ogród Marzeny 22:47, 18 kwi 2015


Dołączył: 22 mar 2015
Posty: 1575
Do góry
Psiamama nie zastanawiałam się jakie trawki wsadzę, ale doczytam o nich i będą. Jakieś niewielkie pewnie bo jak brabanty urosną to tam malutko miejsca będzie, Ale myślę, że na jakiś czas niech coś dodatkowo rośnie.

paulina_ns nie strasz mnie z tą korą... Troszkę się tego obawiam ale chyba zaryzykuję i poeksperymentuję. Bardziej boję się strasznych ulew, że popłynie zupełnie.

AnnaCh kamyczki na wjeździe są "na chwilę" - tzn. będzie kostka ale raczej w przyszłym roku, bo wcześniej elewację musimy zrobić.
Ogródek Iwony 21:09, 18 kwi 2015


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Borbetka napisał(a)
O, Iwonko w kanty idziesz. Wygląda obiecująco i od linijki. A jak to wszystko urośnie ... będzie busz. Ekstra.

Moniko, tutaj kanciki. Tam, gdzie będzie kładziona kostka, są krawężniki. Potem muszę się zastanowić, czy w przyszłości tak zostawić, czy ujednolicić wszystko?
Pozdrawiam
Brzozy i świerki na długiej i wąskiej działce:)) 15:32, 18 kwi 2015


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 5807
Do góry
marta_d napisał(a)
W końcu nadrobiłam kilkanaście stron widzę wytyczoną linię rabatek,zapowiada się bardzo ciekawie dostałam nasionka werbeny patagońskiej, ale wysieję ją od razu do gruntu, podobno długo wschodzi, prawda to ? jeśli tak to chyba już powinnam to zrobić tydzień temu odwiedziłam szkółkę i sadzonki (dosyć spore) stipy były po 6 zł , chcę je do aranżacji do donic, może przetrwają zimę


Martuś ja na pierwsze oznaki werbeny czekałam 2 miesiące.Trochę długo, bo moje koty tam lubią zaglądać.Ja dzisiaj byłam w szkółce ale nie rozglądałąm się za trawkami , bo blokuję mnie kostka na rabatach i szkoda aby ktoś miał mi podeptać roślinki.
Czekam więc cierpliwie i chyba zamówię jak nie będzie koło mnie
Działka wkoło Lubczyka :) 22:17, 17 kwi 2015


Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117
Do góry
an_tre napisał(a)
trafna i dobra decyzja Kasiu, a kostka na pewno będzie wykorzystana


zgadza się zostało nam trochę i pójdzie zamiast na obrzeża to na placyk pod śmietniki i nie trzeba będzie więcej dokupować, a jak coś, to nie aż tyle
Działka wkoło Lubczyka :) 22:05, 17 kwi 2015


Dołączył: 01 lut 2011
Posty: 22430
Do góry
kitek81 napisał(a)


Dzięki za Twoją opinię! Więc nie będę zaprzątać sobie głowy obrzeżami, tylko tak jak pisałam, wykancikuję i będzie najpraktyczniejsze, najładniejsze i najtańsze rozwiązanie
trafna i dobra decyzja Kasiu, a kostka na pewno będzie wykorzystana
Działka wkoło Lubczyka :) 18:56, 17 kwi 2015


Dołączył: 22 sty 2013
Posty: 8117
Do góry
popcorn napisał(a)
witaj! nie rób obwódek z kostki pod drzewka, chyba że takie szersze. I wtedy kostka musialaby byc na rowno z lilia trawnika, zeby latwo bylo kosic kosiarka a nie w podkaszarki sie bawic. Jesli szersze, to w kwadracie i w srodku "skarpetki" dla drzewek, wygladaja super z host
pozdrawiam!


ostatnio myślałam, to samo co pisałaś! że tylko roboty sobie narobię z tymi obrzeżami! chyba jednak wykancikuję przy drzewkach ładne kwadraciki, żeby pasował do reszty ogrodu, na razie podrzucę kompostem, a o hostach pomyślę, bo takie rozwiązanie też mi się podoba!
tylko z drugiej strony boję się, że roślinki będą mocno podbierały wodę drzewkom?! chociaż u mnie systematycznie się podlewa, więc chyba nie powinno być problemu?!
dzięki za rady i czekam na kolejne
pozdrawiam :*
Ogród Margaret-ki :) 18:07, 17 kwi 2015


Dołączył: 21 paź 2013
Posty: 558
Do góry
Gardener27 napisał(a)

Czy między skrzyniami będzie trawnik czy planujesz wysypać czymś tą przestrzeń ?

Cześć Przemku. Miło, że zajrzałeś.
No właśnie trwały długie rozmowy na ten temat. Pierwsza wersja, że damy tam włókninę i na to kamyszki. Później, że może jakaś kostka, a koniec końcem chyba będzie trawa. Będzie naturalnie. Odstępy między nimi dostosowane są pod rozstaw kół kosiarki.
Działka wkoło Lubczyka :) 14:22, 17 kwi 2015


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Do góry
witaj! nie rób obwódek z kostki pod drzewka, chyba że takie szersze. I wtedy kostka musialaby byc na rowno z lilia trawnika, zeby latwo bylo kosic kosiarka a nie w podkaszarki sie bawic. Jesli szersze, to w kwadracie i w srodku "skarpetki" dla drzewek, wygladaja super z host
pozdrawiam!
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 12:29, 17 kwi 2015


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
polinka napisał(a)
Cięcie kostek buksowych zakończone.

Kostka nr 1 i nr 2 Nr 3 dopiero w planach do zrobienia.





Rabata hortensjowa skończona, kulki przycięte. Pozostało tylko korę wysypać ale to dopiero jak ziemia osiądzie.






Polinko, kostki wyglądają rewelacyjnie!!! Kulki też
I jakie żurawki zdrowe! Ja z moimi pożegnałam się na zawsze. Parę sztuk jeszcze dogorywa
I jestem w szoku, że tak ładnie pociachałaś bukszpany nożycami elektrycznymi! Bez żadnych poszarpanych listków! Mam akumulatorowe Gardeny, a dziewczyny mają Boscha i mamy złe doświadczenia... Mimo ostrzenia, szarpią listki i po jakimś czasie, jak obeschną, bardzo nieestetycznie to wygląda.
Ukojenie dla zmysłów.....taki ma być mój ogródek 23:10, 15 kwi 2015


Dołączył: 21 wrz 2012
Posty: 4422
Do góry
Dzisiaj dzieliłam kostrzewę - pierwszy raz- mam nadzieje, że te sadzonki ładnie się zaokrąglą i nie zostaną takimi pędzelkami?

przed podziałem (kostka do ułożenia)


i po




Może powinnam te małe sadzonki przyciąć i wyskubać, ma sporo zielonych nowych włosków ale suchych też sporo...
Ogród pewnej ogrodniczki 22:39, 15 kwi 2015


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
A ja te trawy zostawiam najdłuższe jak mogę - również Madżenka i inne dziewczyny zostawiają je długie... Zbieram w całość i wyczeszując ją przycinam suche końce...

Ale jak widać są dwie szkoły, skoro te Grembosi również żyją Jednak one przezimowały Ci na tyle ładnie, że polecę ten pierwszy sposób


Kostkę na obrzeżach mam i w sumie jedynym plusem jest to, że koszenie przy kostce jest łatwe, bo jedna strona kosiarki jedzie po kostce

Jednak są dwie strony medalu i minusem jest to, że przy kostce kanty robi się trudniej, a po za tym układanie też nie jest przyjemnością... Tam gdzie układałem kostkę na piasku siedzi ona równo już kilka lat i jest OK Podczas rewolucji ułożyłem kostkę na ziemi i jest tak nierówno ułożona, że chyba kupię piach i będę ją od nowa rozbierać i układać... Głupiego robota lubi, a głupiego, który robi coś w pośpiechu (czyli ja) robota kocha...

Jeśli masz pewność, że linie rabat zostaną na stałe i takie wiecznie Ci się będą podobać to ułóż kostkę A jeśli nie to zostaw sam kant

A najlepiej zrób sobie eksperyment i na części połóż kostkę, a przy reszcie zrób kant Wtedy zdecydujesz Jednak po latach pielęgnacji stwierdzam, że same kanty są lepsze i łatwiejsze w utrzymaniu Gorzej jak się ma rabaty żwirowe - wtedy pozostaje kostka lub ekobord
Zaczynam od zera, zobaczymy gdzie skończę :) 10:51, 15 kwi 2015


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
anitan napisał(a)
no to teraz mamy tak z przodu domku. Jeszcze sporo bałaganu ale na wszystko przyjdzie pora. Kostka jeszcze z piaskiem, uzupełniamy fugi pomiędzy.
W przygotowanych otworach w kostce posadzę cisy HICKSII, po 3 na rabatkę, wysypię żwirem.


Dosadziliśmy tuje, żeby dokończyć żywopłot. Mam nadzieję,że dorosną do pozostałych w kilka lat.




Niestety, nadal wałkuję problem z przedogródkiem, nie podoba mi się to, co zrobiłam, pomożecie?
posadziłam tutaj bukszpan, bordowe żurawki, berberys kolumnowy zielony (pierwszy filar) oraz berberys Coronita + 2 małe iglaczki (w przyszłości kulki). Nie mam pojęcia jak zakończyć tą rabatę, tj miejsce oddzielające żwirek od trawnika. Prostokąt czy jakiś łuk? Doradźcie proszę. W tej chwili wygląda to bez sensu


Tak sobie myślę, że może wzdłuż kostki zrobić jednak dodatkową prostopadłą linię z kulkami z bukszpanu (też w żwirku)? Chodzi mi o to, żeby odgrodzić rabatą wejście na trawnik.
Proponowałyscie mi coś takiego, ze śliwą wiśniową:





Fajnie, że masz te wszystkie prace już za sobą
Ładna kostkaJeśli chodzi o rabatę, to wydaje mi się że z przodu po prostu daj więcej bukszpanów. Masz tam posadzone juz drzewo? Jakie?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies