to co, parę zdjęć by się przydało no nie?
ostatnio ta mała była ostro ćwiczona, to dla odmiany dzisiaj ta duża
na jesieni będą tam jeszcze porządki ale nie tak duże jakby się wydawało:
na pewno na przodzie rabaty znajdą się (naprzemiennymi plamami) rozchodniki z tą różową szałwią, co teraz na środku kwitnie, rogownica powoli będzie znikać;
na środku trzeba będzie zrobić więcej miejsca dla kocimiętek, piwonie kupię lepsze i posadzę w dwóch plamach, a nie jednej dużej, zobaczymy jak będzie z łubinami i irysami;
na tyle rabaty nie wiem co miskantami: trzeci rok tam rosną, a ciągle słabo (czerwiec już się zaczął a ich ciągle nie widać zza piwonii); ograniczę łapiące mączniaka floksy a na ich miejsce dosadzę chyba przetacznikowca alba (to ta najwyższa w tej chwili bylina), kępa co prawda słabo przyrasta ale może to i dobrze; są tam jeszcze przetaczniki wysokie od Toszki i rutewka delawaya ale jeszcze niewidoczne;
zestawienie pod bukszpanem bergenia-silver sceptre-przywrotnik alpejski powędruje w inne miejsce, bo jest ładne ale tu nie pasuje