Bożenko dziękuję Ci bardzo że potrafisz dostrzec piękno w tych wykopach . Nie chcę już nudzić tymi moimi w bólach powstającymi rabatami. Pokażę jak już będzie co pokazywać . Robię dokumentację fotograficzną dla "przed"i "po" tak że nic Was nie ominie
Glicynie- dwie przy pergoli kupione rok temu - zależy nam na zielonej masie i czekamy na zielony dach a tu niespodzianka dwa kwiaty (bo to kwiaty prawda?) Myslalm ze powinny kwitnąć przed liśćmi
I rozplenice większe już zwykle a to dopiero maj
Doczekaliśmy się naszych pięcioraczków...nasze żółtodzioby ciągle głodne...mamy utrudnienie w chodzeniu do piwnicy, bo wchodzimy przez garaż, gdyż gniazdko jest we wiaderku wiszącym na koromyśle, przy wejściowych drzwiach do piwnicy...Żeby nie zakłócać ptaszkom spokoju przy karmieniu młodych, omijamy je szerokim łukiem