Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Pokaż wątki Pokaż posty

Pora najwyższa wziąć się za ogród, czyli krok po kroku w tym natłoku.

Gruszka_na_w... 16:18, 20 cze 2018


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22060
Makusia napisał(a)


HAniu to podpowiedź mi- cięłaś kiedyś metrowy odcinek na krótszy? Potrzebuję ostry szpic stworzyć przed dębem (powiedzmy, ze ostry kąt trójkąta), nie zejdą mi się dwa, z dwóch stron, bo za długie i nie wiem, jak to technicznie wykonać.

Pisałaś u Asi, ze kosiarką po nich jedziesz- masz je na równo z trawą? Ja montuję wyżej niż trawnik, żeby mi korę trzymały, i własnie się zastanawiam, czy będę musiała na długości trawę przycinać, jak kosiarka nie dojedzie...


Ciąć można ostrym nożem, piłą lub kombinerkami (krótsze odcinki- te, w ażurowej części ).
U mnie na rabatach nie ma kory. Na granicy z trawą rabata ma tę sama wysokość, co trawnik; właśnie dlatego, żeby można było wygodnie kosić.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
alis 21:34, 20 cze 2018


Dołączył: 17 wrz 2015
Posty: 3928
mrokasia napisał(a)
He, he, he, takie historie jak ta o tankowaniu są boskie
Kiedyś przyjechałam do naszej firmy z zakupami typu kawa, herbata i ... papier toaletowy. Mąż był na spotkaniu poza firmą. Przed wejściem spotkałam pana, który dość niepewnie się rozglądał, więc zapytałam czy mogę mu w czymś pomóc. Pan wymownie spojrzał na moje casualowe ciuchy i ten papier toaletowy i wyniosłym tonem stwierdził, że nie sądzi bym mogła mu w czymkolwiek pomóc . Weszłam więc do środka i zajęłam się zakupami. Pan poszedł do recepcji, i zaczął rozmowę z koleżanką. Po chwili odebrałam od męża telefon, że nie zdąży wrócić a ma w firmie spotkanie i prosi bym ja się spotkała w jego zastępstwie. Mina pana, gdy weszłam do sali konferencyjnej i przedstawiłam się - bezcenna .
To i ja dorzucę swoją historyjkę
Zamówiłam szafę do pokoju córki, w dniu kiedy przesyłka miała być dostarczona dzwonił kurier, ale byłam poza zasięgiem, oddzwoniłam po jakiejś godzinie, jak zasięg znowu się pojawił. Pan przez telefon powiedział mi, że będę sobie po odbiór paczki do miasta oddalonego o 50 km jechać, bo on nie będzie jeździł kilka razy w to samo miejsce, itd. Był bardzo niemiły. W końcu przywiózł ją po południu i chciał zostawić paczkę na ulicy, znowu pojawiła się arogancja z jego strony, kiedy powiedziałam, że jego obowiązkiem jest wnieść paczkę na teren posesji, wtedy wpadł w szał, ,,pani to chyba rozumy wszystkie pozjadała, zna się pani nawet na mojej pracy", obraził mnie jeszcze kilka razy, dodam, że był to chłopak może dwudziestoletni. Na tę jego arogancję i trzeba powiedzieć chamstwo, powiedziałam jedno, że chyba długo nie popracuje i że ja nigdy nie zatrudniłabym go. Co na to powiedział? Że na pewno u mnie nie chciałby nawet pracować.
Dwa dni po tym zdarzeniu, siedzę sobie w gabinecie, wchodzi kurier z przesyłką, zgadnijcie jaki kurier Wszedł i stanął jak wryty bezcenna jego mina, a ja na to, no proszę jaki świat jest mały On wydukał tylko ,,najwidoczniej" i to wszystko
Złożyłam skargę pierwszą skargę w swoim życiu, kiedy opowiedziałam całe zdarzenie, pan na infolinii nie wiedział co powiedzieć, jedynie, że niedopuszczalne było zachowanie tego kuriera, później złość mi przeszła i nie interesowałam się sprawą
____________________
Pozdrawiam, Alicja-Moje małe Wielkie marzenie
alis 21:43, 20 cze 2018


Dołączył: 17 wrz 2015
Posty: 3928
Marti, przeczytałam jakie miałaś przygody z panem ,,szkółkarzem", klientów to dużo mu nie wróżę
Hortki cudnie się prezentują, a jak zakwitną, to dopiero będzie efekt wooow
____________________
Pozdrawiam, Alicja-Moje małe Wielkie marzenie
Kasia_CS 23:38, 20 cze 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10448
No proszę, sobie Marta zapewniła robotę - ogrodnicze zakupy zrobiła

Ja myślę, czy nie zrobić Polinkowych obrzeży z profili aluminiowych tam gdzie nie mam obrzeża z kostki..
____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
AngelikaX 10:04, 21 cze 2018


Dołączył: 02 mar 2015
Posty: 7209
Cześć Makusia…. robotę sobie szykujesz widzę dobrze, że upały mają zelżeć... (przynajmniej tak u mnie zapowiadają )

____________________
Na zielonej... trawce :) *** Wizytówka
kasja83 11:52, 21 cze 2018


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Makusia napisał(a)
Poczyniłam zapasy i pora wreszcie zrobić coś konkretnego w ogrodzie. Wszak wakacje za pasem




I gratis

Ołł jeeee-znam to podniecenie. Ostatnio nawiozłam 10 worków kory...teraz czekam na kolejne sadzonki. W takich chwilach życie ogrodnika wydaje się takie spoko...nastrój zazwyczaj mi spada jak trzeba plewić lub chrząszcze łapać.
____________________
Kasja-Nowocześnie u Kasji - kiedyś będzie
Monia81 20:22, 21 cze 2018


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8028

"Pani to chyba lubi w ogrodzie pracować????" No k....! Powalił mnie swoją logiką

Blachy to eko bordy


Martuś ja cię po prostu uwielbiam za te Twoje teksty, no śmieję się jak głupia, eMuś już nawet nie zwraca na mnie uwagę, bo wie, że siedzę na forum

A zakupy bardzo fajne, robotę se naszykowałaś tak na początek wakacji...
____________________
Monika Monika-wymarzony sielankowy ogród
Johanka77 22:52, 21 cze 2018


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Makusia napisał(a)
Kamila oczywiście masz rację- różnie trafiamy i przynajmniej jest kolorowo, bywa niestety -jak słusznie wskazała Wielka Demolka Johanka- buraczanie


Wielka Demolka JoHanka...
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Makusia 07:01, 22 cze 2018


Dołączył: 24 mar 2016
Posty: 7692
Johanka77 napisał(a)


Wielka Demolka JoHanka...





Posadzę, tylko jak nadejdzie pora
Będzie trzeba tam poszerzyć rabatę, usunąć darń.
A takich planów mamy jeszcze kilka.
Najpierw musimy się uporać z rabatami w dole ogrodu i z fronem



____________________
Marta Krok po kroku w tym natłoku
Johanka77 07:44, 22 cze 2018


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Makusia napisał(a)


[i]




No oo fakt...
____________________
Asia Ogród Pierwszy (nie)Wielki *** Ogród Pierwszy (nie)Wielki part 2. *** Wizytówka *** Jankowskie Jeziorany - las, woda, cień
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies