Pamietacie?
teraz jak nie przyrównując wytrwałemu kulturyście trochę masy roślinkom - krasnalkom przybyło
Nie jest to jeszcze forma docelowa, ale jak dla mnie efekty jak na razie zadowalające (mam tu na myśli przyrost masy, a nie kompozycję samą w sobie - bo tu i ówdzie mocno jeszcze zgrzyta)
Ewuś w końcu!!
Dziękuję za te kciuki, i co tylko jeszcze było.Dziękuję z serca.Aż mi radośniej w całej duszy.
Oczywiście będę zbierać nasionka orlików. dla ciebie.
Mam ich sporo i rożne. To różne zbierać ??
To wywalam .I pójdzie tam azalia i coś tam jeszcze, jak siebie znam .
e tam ....z miejsca a na miejsce b i z miejsca c na a .....takie zmiany na pewno będą ....ale na razie żadnych nowych rabat nie tworzę
nie mam już miejsca
ja też tak mam wiem ,że gdzieś coś sadziłam i nie moge znależć ....przy tych rotacjach ,to naparstnice mi wsiąkły ,werbena ,ostróżki niebieskie ,monarda ....ech poszły sobie gdzieś i nie ma
zaległości u Ciebie zostawiam na jutro
lubię te hosty .....pamiętasz jak mi je podpowiedziałaś pod płotek w cieniu ?
płotek się zwalił ,a hosty zostały
Ewuś, przesadzasz, przecież pokazuję, ale tylko to, co się do pokazania nadaje. Reszta czeka w kolejce, aż ją ogarnę. Teraz sama wiesz ile tego jest. Ale z każdym rokiem będzie lepiej.
Coś zaatakowało moje rośliny w różnych częściach ogrodu. Ucierpiały najbardziej róże, potem sześć hortensji, kilka powojników i maliny. Myślałam, że to szkody wynikające z przymrozków., ale nie. Inne rośliny są już kilka razy większe, a te są wciąż małe i takie skarlałe. Co to? Da się je uratować? Pomocy!
dobrze ,że rozumiesz ......mam taki niedoczas ,że jak poodpisuję u siebie ,to już nie mam sił pisać w pozostałych ulubionych ogrodach .....u Ciebie też mam zaległości
trzymaj kciuki ,żebym jutro była w stanie funkcjonować ..
wiśniowa jest zbieraniną wszystkiego z przeróbek ,ale nie ruszam jej narazie ,chciałbym ,żeby była kolorowa i wesoła ....jak to będzie z nią ...to sie okaże -może będzie jednym wielkim chaosem
kora dosypana ....
na placykowej też powoli coś widać
i mini sad z maxi ilością drzewek korę przekompostowaną dostał
i na brzozowo-umbrowej też kora skończona
zostało dopieszczenie detali i ewentualnie rotacje rośline
nic w tym sezonie więcej nowego nie robię ....będę obserwować roślinki