Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku
21:26, 21 sie 2016
Juziek cis bardzo by mi się widział ale tak sobie myślę, że taki żywopłot znów zabrałby mi miejsce. Dotąd rosły cyprysy, przycinałam je a mimo to sporo tereny zajmowały, na inne rośliny miejsca brakło. Może bluszcz też nie bedzie zły ? no i jak już zauważyłaś - za darmo
Magnolia chyba musi zostac tam gdzie jest.
1- zasłoni mi część muru (już za tarasem) bo szary tynk też nie jest reprezentacyjny
2- na placyku o którym wspomniałaś idzie ścieżka. Rosną duże już szmaragdy, których mąż nie pozwoli wyciąć. No chyba, że będę miała super projekt i pewność, ze już nic zmieniac nie będę...
3- zasłaniłaby widok na najciekawszą tam roślinę czyli wielki bukszpan. Idąc w stronę furtki rzuca się w oczy i naprawdę straciłby gdyby go przysłonić. Tam widzę raczej niskie rośliny.
4- W narożniku rośnie jarzębina i z kolej ona zasłaniałaby magnolię.
Tak tam wygląda po uzupełnieniu mojego szkicu (nie śmiać się !!!!