mira napisał(a)

ta tacka na takie nasiona - po raz pierwszy wysiałam

Modne ostatnio microgreens, określane również jako „super food”
W ostatnim Roku w ogrodzie kilka słów na ten temat było
Ale chyba kiełki zdecydowanie łatwiejsze w uprawie
Prac ogrodowych zazdraszczam bo cudnie słońce dzisiaj świeciło
Macham

kitek81 napisał(a)

rozplenica majesty

Kasiu Wysiej koniecznie już teraz.Nie wiem czy po tak długim czasie ci wykielkuje. Jak nie to ci nasionka podeślę.(tylko napisz)
U mnie urosła z kwiatostanem 120 cm. (U mnie piasek)na lepszej ziemi może być wyższa.Lubi słonko ,lepiej się wyprawia na bordowo.

Magleska napisał(a)

to jest w miarę proste do wykonania,ale silny facet potrzebny .....w tamtym starym ogrodzie ,to panowie takim strasznie grubaśnym i długim więrtłem przewiercili kamień ,do niego włożyli wąż ogrodowy ...a na dole zbiornik zrobili z wodą i pompą
znalazłam w starych fotkach

Madziu decyzja podjęta, mąż się podejmuje wyzwania, tym bardziej,że robił oczko wodne rodzicom no to teraz musi zrobić żonie w ogrodzie, wyjścia już nie ma

Sylwio, nie planowałam żółtego koloru w ogrodzie, ale zakupiłam herbaciane królowe i dla nic starałam się zrobić tło. Mam tam jeszcze miejsce na czosnki, ale to dopiero jesienią. Natomiast tuż przy obwódce z kostki liczę na efekt jeszcze tej wiosny i latem
Joasiu, u nas było dziś w nocy -6, w dzień +4. Po tej nocy jeszcze chłodnej jutro ściągam szmaty z ciemierników. Ostróżka albo ostróżeczka bezimienna, kwitła drugi rok.
taka wiosna mogłaby już być chyba muszę wykopać te krokusy, zagęściły się bardzo

Yolka - fotki tak dla utrwalenia żółtej rabat, troszkę ją przewietrzyłam i teraz zastanawiam się, jak to będzie wyglądać.
Sylwio, zaraz niesamowita raczej zakręcona wielokierunkowo
Gruszeczko - Haniu, tak powolutku rozpoczynam sezon. Roślinki domowe po wiosennym liftingu muszą się wzmocnić, bo wiosną i latem pierwszeństwo ma ogród.
Dla Was Iris Siberica Imperial Opal, bo błękitnego Concord Crush pokazywałam nieco wcześniej.


natomiast ten musi zmienić miejscówkę, nie znam nazwy, otrzymałam sadzonkę, która zakwitła po dwóch latach

mira napisał(a)

Bo na lisa trzeba obmyśleć pułapkę tak jak Ci - moi idole

My jak wiesz, odgrodziliśmy wolierę od każdej strony, również od podłoża. Sąsiadka widziała już kilkakrotnie rzeczonego lisa, który wrócił pod kurnik, a kaczuchy dumnie wyprostowane, kwakały mu w rudy pysk (Kury schowały się w kurniku).

Swoją drogą trauma dla lisa, ma za swoje.

Czekamy na ciepełko

Bo na lisa trzeba obmyśleć pułapkę tak jak Ci - moi idole

A to jeszcze migawki.
Uczyłam się szyć profesjonalnie bieliznę stołową i pościelową:



Zakwitły przebiśniegi doniczkowe:



W oczekiwaniu na fitness w ogrodzie, fitness krajoznawczy:



I zaczynam siać:

ewa2105 napisał(a)

Mam języczke pomarańczową o brązowych liściach.Ewa

Dziekuje za propozycje,ale potrzebuje zeby kwitly w odcieniach bieli rozu czerwieni albo w ogole. Zolte kwiaty mi tam nie pasuja.

Zebrałam propozycje do obsadzenia uli przedstawione przez Was, po myślniku moje przemyślenia.
1. Dywan z koniczyny, mikrokoniczyny - ekspansywna, wszędzie jej jest pod dostatkiem.

2. Trzmielina Minimus - do sadu za drobna i nietematyczna.

3. Baza trawiasta, łubiny punktowo, czarnuszka, maki, bodziszki, szałwia rumianek, carex montana, briza media, sporobolus - na pewno czarnuszka delikatnie rozrzucona, kilka łubinów, szałwia (jakaś niska musi być), turzyca górska bliżej cienia

4. Wrzoścce, macierzanki, tymianek, pszczelnik, nasturcje, rumian rzymski - rumian fajny tak między ulami, tymianki i macierzanki też bezpośrednio pod wylotką, nasturcja lubi wodę, więc odpada, pszczelnik mam gdzie indziej i się go uczę, wrzoścce nietematyczne do sadu.

5. Floksy szydlaste, żagwiny - floksy zarosną trawą (wsiewa się w nie zawsze), żagwin troszkę za siwy ale do rozważenia jako kwitnący bardzo wcześnie.

6. Żarnowiec - janowiec, o którym pisze Roma to jest rozchodnik (świętojański) ostry - fajny, zapomniałam o nim, że jest super pod wylotki.

7. Krwawniki, szałwia tricolor, macierzanka, rdesty niskie, czyścce, bergenia, niskie przetaczniki - rdesty nietematyczne do sadu, przetaczniki niskie - nie mogę się do nich przekonać, bergeni wszędzie jest już dużo ale z boczku mi pasuje bardzo, czyścce - jakoś mam problem z szarym kolorem w ogrodzie. Szałwia trójkolorowa podmarza.

8. Gundermann - bluszczyk kurdybanek (glechoma hederacea) - bardzo ekspansywny, walczę z nim troszkę na rabatach i w sadzie też już a prunella vulgaris - chodzi o głowienkę, odkryłam, że mam i faktycznie można ją użyć

9. Bubikopf - soleirolia rozesłana - muszę doczytać, bo wskazuje mi roślinę pokojową.

10. Koniczyna ozdobna i niskie trawy - tylko ona kwitnie bardzo krótko i szybko traci na urodzie (mam na rabatach).

I tak

klarują mi się następujące układy: w ocienieniu pod śliwą ciemierniki, carex montana, zawilce leśne, miodunki. Następnie krwawniki, czarnuszki z lekka tu i tam, łubin z boku, rumianek i szałwia (najlepsza niska jak się nazywa?), macierzanka albo rozchodnik ostry przed wylotkami (bardzo miododajne), ew. głowienka(sprawdzić miododajność).


Tak to mniej więcej byłoby. Dziękuję.

No, opisałem szkic:



Być może będzie bardziej czytelny?

Ona nie wybrzydza i zawsze korzysta z karmnika hahahhaha

Gardenarium napisał(a)

Szkic sobie pomaluj (kółka), będzie widać czy kolory dobre. I układ roślin.

starałem się zaznaczyć kolorami ale wyszło bardzo nieudolnie.

Kolory niedokładnie odzwierciedlają naturalne roślin. Za mały ten szkic . W legendzie powyżej częściowo opisałem kolory. Może załączone wyżej fotografie pomogą?

Chciałem przenieść kompozycję 6 i 7 kosaciec ciemnogranatowy z łubinem tak jak na fotografii:

Może za niebieskim łubinem białe kosaćce?

AgnieszkaW napisał(a)

Irenko, jak miło Cię widzieć

Dla wszystkich zaglądających prawdziwa, tegoroczna kwitnąca gałązka dzikiej wiśni

U mnie kwitły w wazonie mirabelkiAle cieszą te kwiatusie

Prosze, zerknijcie czy taka kompozycja ma sens. Mam do zagospodarowania przedogrodek, na ktorym w tej chwili rosnie tylko Cyprysik Lawsona na pniu. Chce, zeby byly tam iglaki plus jakies kolorowe akcenty.
Wiec wymyslilam tak: Cyprysik (juz jest), sosna gorska, jalowiec niski, thuje danica, jalowiec blue arrow, azalie na froncie, kostrzewa niebieska, berberys zolty i klon palmowy niski.

1. Jaka odmiana jalowca niskiego, taka nie przy samej ziemi, ale zeby nie rozrosla sie jakos ogromnie
2. Co mozna zamiast jalowca blue arrow? Nie moze to byc ogromna choinka bo zasloni wejscie do domu
3. Ubzduralam sobie ten klon palmowy (ten czerwony za blue arrowem), ale czy to jest w ogole dobry pomysl? Jesli nie, to co ciekawego, kolorowego mozna tam dodac?
4. Co jeszcze zmienic?
Slonce jest rano i od godz. 16.

Milka napisał(a)

te dzielne, rano leżą, jak wyjdzie słońce, powstają

a te to na okrągło kwitną i mróz im nie straszny nic

pieski w słonku się wygrzewają

Najbardziej cieszą mn8e takie wisdoki...ostatnie szczególnie, no do całowania

vts napisał(a)

Bardzo mi przykro, nie załamuj się, żyj marzeniami które z pewnością się spełnią już szybciej niż później. Zakupy piękne, lista do realizacji z pewnością będzie odhaczona po sezonie. Z przyjemnością śledzę postępy w Twoim pięknym ogrodzie. Powodzenia.
Lila R.

Lilciu gdzieś podświadomie czułam, że tak się właśnie stanie. Marzę i nawet posunęłam się o krok dalej, ale nie napiszę co zrobiłam bo wyjdę na ostatnią idiotkę
Palny znów mamy dość spore, ale to dobrze bo chociaż nie będę miała czasu analizować i narzekać na ten nędzny urząd.
Dziękuję i zapraszam!

Justyna napisał(a)

Przemek nie dość, że jako rolnik ogarnia ziemie, wciaz rozbudowuje ogrod, hoduje pawie, to jeszcze robi cudne ozdoby ogrodowe. Piekne rękodzieło. O takie:


Są jeszcze inne wzory Koperki, ryby, pałki wodne, pszczoły. Ja chcę jeszcze clematisy

A, to ten Przemek robi te ozbdoby! Wiedziałam, że musi być/musiał być na Ogrodowisku.
Cudne te rdzawieściałości.