Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Kalina"

Ogrodowy spektakl trwa ... 21:16, 09 lis 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Robię w miarę staranne zapiski ogrodowe i wyszło mi że wrzesień i październik bardzo mało pracowałam w ogrodzie. Ale w listopadzie to nadrobiłam i mam za sobą 4 udane dni w ogrodzie ha.
Sporo zrobiłam co nie oznacza że to koniec. Zresztą ja nie wiem co to koniec prac, to aura kończy albo życie i tyle.

Kompost ogarnięty, skrzynie przewalone, opróżnione i już napełniają się - to mnie cieszy zwłaszcza że z jednej skrzyni był cudny kompościk

ogarnięte skrzynie warzywne, wypełnione prawie po brzegi tym złotem

ogarnięty jagodnik - bardzo z grubsza - detale wyłażą
maliny nie oplewione - po ścięciu widać co tam się nasiało
a w kwaterach z porzeczkami nasiało się orlików od groma - lubię ja te kwatery są ładnie oplewione ale z orlików plewić nie będę

wykopałam większość dalii - suszą się
schowałampelargonie jakoś musze przechować
suszą się kanny, begonie i eukomisy

i wstawiłam do garaży agapanty z przyciętymi liśćmi - doczytałam się że w zimie się agapantów nie podlewa więc tego się trzymam - do marca

powsadzałam jeszcze moje zdobycze które długo czekały czasem kilka miesięcy

no ale to tak jest, teraz można przyciąć coś wysadzić, przesadzić i to coś wsadzić - w sierpniu było jeszcze upalnie,wrzesień lało, październik lało więc teraz mi się to udało

6 listopada ze zdumieniem utrwalałam co jeszcze kwitnie
kalina


róże i lwie paszczki



rudbekie




Ogrodowy spektakl trwa ... 19:47, 09 lis 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Sylwia - w tym świetlistym tunelu dzisiaj się otyrałam ku mojej radości, a rudbekie bardzo chcę mieć gdzie popadnie - będę przesadzać te darmowe sadzonki - kwitną do teraz - pokochałam je aż dziw że dopiero teraz



Gosia - zjawiskowo dziękuję - 4 dni zasuwałam w ogrodzie i mój luz się zwiększył
sporo zrobiłam ale widzę ile przy takim ogrodzie jak mój będzie wiosną do ogarniania
nie narzekam , to grabienie to robota głupiego ale jak bardzo relaksuje
pracusie to pozytywne określenie - pracusiu :



Łucja - coś czuję że czekasz na sianie hehe , orlaję widziałam piękna
ale o co chodzi z tym nie wysiewaniem zwariowałaś ?
zainspirowałaś mnie muszę opisać moje wyniki siania tegoroczne - zaskakujące mam wnioski
rudbekia i tak nr 1
one kwitną nadal


Kasia - wstawaj z kolan - jak zobaczyłam co się dzieje w tych moich wrotach to poleciałam focić - ktoś rozpalił ognisko i był siwy dym wszędzie - takie efekty specjalne hehe

kalina angielska ze spokojem się wybarwia


Agnieszka - a tak to jest jak się nagapi na fotki albo filmiki jakieś i potem widzi taki pusty zapaciany ogród to takie doły się tworzą
dzięki za pocieszkę - nie wiedziałam że mój ogród może inspirować
a może rośliny do kupowania co ? bo ja nakupiłam w tym roku i teraz mam wysadzam

jaśli Ci kwitną piwonie to nie okrywaj, ja mam nową rabatę piwoniową i nie mam pewności czy posadziłam na odpowiedniej wysokości więc przykryłam

ostatnio naoglądałam się filmików o piwoniach - kurcze brrr szkoda że przed przesadzaniem piwonii na nową rabatę nie nagapiłam się na filmiki
teraz wiem że 5 cm i ani mniej i ani więcej ma nie być posadzona głębiej
najlepiej to określono że z linijką o ! i z tym się zgadzam i nie ma co marudzić że nie kwitną - zrobiłam to na oko więc będzie loteria albo zakwitną albo nie.

taki zestaw mi kwitnie





Mój jest ten kawałek ogrodu 12:03, 09 lis 2017


Dołączył: 27 sie 2014
Posty: 2007
Do góry
Kilka jesiennych zdjęć, najpierw zaległe z połowy pażdziernika.
Tak pięknie się przebarwiła kalina


Obok niej perukowiec


Lipy na żółto, jak się zagęszczą, to dopiero będzie efekt
...uDany ogród 06:33, 08 lis 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 6278
Do góry
anabuko1 napisał(a)
Danusiu jeszcze u ciebie piękne kolory jesieni. Zachwycam się pieknotka.
Nawet źdźbło trawy i Ciebie wygląda cudnie.
Pozdrawiam


Aniu jak byłam ostatnio było pięknie, ale jednak dość zimno i 5 godzin na świeżym powietrzu zrobiło swoje...złapałam jakiegoś bakcyla.
Nie czuję się na siłach, żeby jechać na działkę.
Może dzisiaj na chwilę się uda...

Pięknotka jest rewelacyjna, ja bardzo lubię tą roślinę. Owocki ma cudne

Kochana moje zdjęcia Twoim nie dostają do pięt, ale dziękuję za miłe słowo.
Pozdrawiam serdecznie!

U mnie kwitnie kalina, to taki znak że znów nadejdzie wiosna

Ogród, mydło i powidło. 22:32, 06 lis 2017


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 44806
Do góry
katel napisał(a)

Czasu mało i ostatnio trochę z podpisami się ociągałam - postaram sie poprawić .
Poprzedni post ze zdjęciami:
dereń kwiecisty, kalina Watanabe, miskant Zebrinus, Miskant Memory, magnolia Iolanthe .


Kasiu to Cornus Florida - dereń kwiecisty (miał być Rubra, czyli różowy ale po 7 latach okazał się kwitnąć na biało - ale i tak go uwielbiam)
Pąki zawiązuje jesienią - mój pierwszy raz ma ich aż tyle .
Zdjęcie z wiosny i jesieni:




dziekuje
ja kupilam wlasnie jakiegos niby kwiecistego
zobaczymy co bedzie
Ogród, mydło i powidło. 22:29, 06 lis 2017


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Do góry
Kasya napisał(a)
sliczne czerwienie
szkoda ze nie podpisujesz swoich pieknosci bo to same rarytasy przecież

Czasu mało i ostatnio trochę z podpisami się ociągałam - postaram sie poprawić .
Poprzedni post ze zdjęciami:
dereń kwiecisty, kalina Watanabe, miskant Zebrinus, Miskant Memory, magnolia Iolanthe .

Kasya napisał(a)


a jaki to deren ? czy powinien miec pąki jesienią już ?

Kasiu to Cornus Florida - dereń kwiecisty (miał być Rubra, czyli różowy ale po 7 latach okazał się kwitnąć na biało - ale i tak go uwielbiam)
Pąki zawiązuje jesienią - mój pierwszy raz ma ich aż tyle .
Zdjęcie z wiosny i jesieni:


W zeszłym roku dokupiłam Cornus Florida Rubra - czy będzie różowy okaże się jak zakwitnie - mam nadzieję, że nie będę musiała znowu czekać 7 lat (narazie pąków brak ) - to ten po prawej czerwoniutki:

Tak na wszelki wypadek gdyby ten kolejny dereń również kwitł na biało dokupiłam jeszcze derenia Cherokee Brave (strasznie bym chciała mieć derenia z różowymi kwiatami), miał 2 pączki ale zmarzły, teraz ma kilkanaście ale czy nie zmarzną okaże się wiosną - wybarwienie jesienne mniej spektakularne:

Sezon 2017 u Hanusi 21:07, 06 lis 2017


Dołączył: 22 sty 2016
Posty: 5010
Do góry
o ja ,takiego koloru nie widziałam ,rzeczywiście piekne,jak wyprosisz to wyproś cosik dla mnie
Wyniki już mam,ogłaszam złe podejżenie lekarskie-NIE MAM RACZYSKA yupi !!!!




Moja Kalina ostatki
Mój zielony świat 21:24, 05 lis 2017


Dołączył: 25 paź 2012
Posty: 2282
Do góry
Alu, Izo, Gosiu, dziękuję
Cieszmy się otaczającym nas kolorowym jesiennym pięknem, bo niedługo ogród zapadnie w zimowy sen...

Alu, czerwone kulki to owoce kaliny koralowej, a białe kwiatuszki, to kalina wonna. Teraz ma pąki, ale znalazłam kilka kwitnących pachnideł

*****

Zostawiam strzępka (w moim rankingu ulubionych jesiennych drzew, znajduje się w czołówce, co roku coraz piękniejszy )


Wzruszające ostatki różane Q of S, obok sadziec Chocolate
Ogrodowe radości i rozterki - ogród Agani 15:41, 05 lis 2017


Dołączył: 06 wrz 2013
Posty: 26062
Do góry
Kalina



Klon Drumondii,jeiennie traci dwukolorowość

Wymarzony sielankowy ogród..... 20:36, 04 lis 2017


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 9138
Do góry
kalina i metasekwoja przebarwione

wszystkie funkie u mnie już ślamazarne się zrobiły, została tylko ta
To tu- to tam- łopatkę mam ! 17:46, 04 lis 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24323
Do góry
Kalina angielska wciąż w zieleni.










Ogrodowe kreacje 22:58, 03 lis 2017


Dołączył: 07 lut 2017
Posty: 6092
Do góry
Kalina - mama i kalina córka

Ogrodowy spektakl trwa ... 20:44, 02 lis 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
sierika napisał(a)
Budleja mi wyglada na Sungold, sliczna, spory krzak ale delikatna mrozowo.
Miałam wiele lat i dawała radę. Jabłonka tez urocza i kalina, zrobiłas fajne zakupy.
Ja wyciągnęłam z worków czosnki, musiałam więc je oznaczyć i rozłożyc w pudełkach, zajęły mi pół piwnicy i tak od 2 miesięcy leżą, może jutro, jesli przestanie padać, posadzę.


Tak ta budleja to Sungold. Z worków - rety jakie czosonki jadalne? czy ozdobne

ja na ozdobne coś się obraziłam bo szybko się wyradzają i tworzą masę zielonych liści - w sam raz ku uciesze ślimaków - ale Krzysztofy posadziłam

pozdrawiam
Ogrodowy spektakl trwa ... 20:33, 02 lis 2017


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
tulucy napisał(a)
Taka budleja nie musiałaby mi się pchać, sama bym jej pomogła kalina przepiękna.
Te żółte jabłuszka mnie kusiły, ale ostatecznie zdecydowałam się na mniejsze drzewko. Miejmy nadzieję


To jakie drzewko masz ? Budleję muszę okryć żeby chciała przezimować.

pozdrawiam
Ranczo Szmaragdowa Dolina 20:28, 28 paź 2017


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 87537
Do góry
kalina burkwodi Anne Russel i trzmielina oskrzydlona

Miłkowo - sezon 2016-2022 12:26, 28 paź 2017


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Anabell napisał(a)
Irenko ale mam zaległości, kolorową jesień nadrobiłam.

Czytam u Ciebie astry w tym roku nie popisały się, u mnie po raz pierwszy i byłam zawiedziona krótkim kwitnieniem, czyli ten rok dla nich zły, za mokry.

Mam pamiątkę od Ciebie rozplenicę BB i jak przechodzę obok mówię do niej witaj Irenko
a co długo Cię nie było dobrze że jesteś

Nie było mnie trochę, powoli na nowo ogarniam forum.
Jakoś mi net w domu wolno chodzi, albo laptop wolny, bo na tablecie szybciej, ale wolę na laptopie.
Haniu, no nie miały koloru, schły im liście, , szybko przekwitły, czemu nie wiem; jedynie złocień Clara Curtis, było cudne kwitnienie i piękny zapach miodowy, wczoraj już wycięłam je.
Cieszę się, że rozplenice przypominają o mnie, niech rosną wielkie, jak u mnie. Ja mam kilka ogromnych kęp, nie wiem, co z nimi zrobić, bo już nie mam gdzie je wsadzić, muszę spod łuków wyciągnąć, bo zadusiły róże.
Zyskałam wolny czas, ale o dziwo, wcale nie mam więcej czasu, co za paradoks

tamaryszki i kalina nabierają koloru, śmieci full, ale robię już inaczej, wrzucam to pod mur, robi się ściółka i mam mniej plewienia.


a teraz porównanie
cedry libańskie 2017
podcinamy je od dołu, ale i tak szybko rosną i kiedyś coś trzeba coś wymyślić, bo widziałam w Anglii takie okazy, że strach się bać, co potomnym zostawię

a takie kupiłam w lutym 2011, do gruntu poszły w marcu

wycinaliśmy konary, tydzień temu, na klonie Flamingo
jak go kupowałam, facet mówił że osiągnie 2m, ma około 14, tak na oko
pełno do spalenia, grube konary suszą się i będą do kozy w domku letnim

W cieniu - zacieniona 15:34, 27 paź 2017


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
Joku napisał(a)
Kalina tak ma . Na zimę tworzy pąki które otwierają się dopiero wiosną.

Jolu ...dziękuję,myślałam,że to jesienne pączkowanie nie wyda kwiatów wiosną.

You and Me...wybarwia się...


W cieniu - zacieniona 01:40, 27 paź 2017


Dołączył: 12 lip 2012
Posty: 2470
Do góry
bogumila napisał(a)
Kalina angielska...pączkuje...jakaś anomalia?


Bogusiu, jest koniec października, a moja róża, przy ganku kwitnie
Chyba musimy się przyzwyczaić, że klimat nam się zmienia !?
W cieniu - zacieniona 21:57, 26 paź 2017


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13336
Do góry
Kalina tak ma . Na zimę tworzy pąki które otwierają się dopiero wiosną.
W cieniu - zacieniona 19:52, 26 paź 2017


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Do góry
Kalina angielska...pączkuje...jakaś anomalia?

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies