HIHIHI pęcherz na dłoni, skąd ja to znam... a i nie wierze w te Twoje zapewnienia że nie wykopiesz nigdy więcej
Widoki z każdje strony piękne. Graby na tyłach już ładnie się prezentują. U Was dużo cieplej to i jesieni jeszcze specjalnie nie widać...
A dom z plaskim dachem i duuuuużymi szybami to też i moje madżenia. Tylko działkę dużo do tego trzeba nabyć. By nikt w okna nie zaglądał

Wow nie będę oryginalna powtórzę po wszystkich zachwyt na Twoim ogrodem Madżenko

a moje 2 rok, w ogóle nie kwitną, inne padły, nie wiem, chyba je wyciepie, ale nie chcą wyleźć

A ja strzelam focha z przytupem (to też takie nasze określenie)..... dlaczego moej trytomy kwitną wiosną.. zadaje to pytanie wszędzie i każdemu gdzie widzę trytomy jak kwitną teraz..
Moje kwitną zgodnie z tym co podaje literatura, ale co chwila widzę , że one potrafią dużej niż miesiąc..

Nie będe wogóle oryginalna gdy po obejrzeniu zdjec powiem ze masz cudnie. Trytomy na tle trawek cudne. Pozdrówka.

A do mnie znów przywędrował kret! tym razem powitalam go z otawartymi ramionami!
wczesniej zdzierałam spora część trawnika na rabaty , no i na żywopłot grabowy i troszkę dziadostwa w ziemi znalazłam , więc taki podziemny mięsożerca bardzo mi teraz na reke.

Widzisz - trochę świeżego powietrza dziś zaczerpnąłem i od razu dobre pomysły podsuwam
Poczytałem o Twoich oknach i współczuję - ale jakbym miał możliwość to machnąłbym sobie taką ścianę na domu bez zastanawiania

ulubione zakątki trafffkowe ... są jak kremówka ... mniam ... ...

ulubione zakątki różane i gabionowe z kulkami pod sosną ...

ulubiona bergenia ...

że o płonącej jakąś nieziemską energią !!! trytomie nie wspomnę ...

nie miałam popkornu ... popijam herbatkę a obejrzałam to wszystko co chciałabym mieć już u siebie ... a troszku to do takiego widoku jeszcze mam ... duże troszku ... zważywszy, że szkielet robię ))

wiesz, że kofffam ten ogród ... cały ... ale ta trytoma !!! ... no i mus teraz trytomy szukać ... Madżen i co z Tobą mam )))) ...

Piękna jesień, trawki to jednak obowiązek w każdym ogrodzie, strasznie mnie korciło teraz wszędzie powsadzać, ale dla bezpieczeństwa poczekam do wiosny. Ja muszę pocieszać się zdjęciami z lata, bo jak teraz patrze na rabaty to z chęcią połowe bym przekopał, taki już los gdy lilie i inne letnie kwiaty grają letnie skrzypce.
Szkoda żurawek berberysy mimo wszystko to dobry pomysł, jeszcze wiecej koloru jesienią będzie. Ja niestety też znalazłem mase pędraków w trawniku, dużą część wybrałem ręcznie i ptaki mocno sobie pojadły. Nie chce używać chemii, ale wiosną chyba będzie to konieczne...

Już latałam kiedyś,frajda niesamowita
Ja latam z pilotem ,siedzę sobie tylko bezstresowo i oglądam widoki z góry i trzaskam foty. Musisz Beata spróbować kiedyś