że ja na to nie wpadłam ... !!! ... Madżenka no oczywista oczywistość, że to skandaliczny skandal nie cyknąć mojego arcy flicznego kucyka ... ... zaraz się na nich ... domowników znaczy poobrażam ...

tony cyknę jutro ... też na to nie wpadłam ...

na pocieszenie wrzucę kucyka Nieletniej ... bo ona i przyszły zięć jakby ... brali czynny udział w akcji metamorfoza etap pierwszy z tysiąca ))))









niestety zdjęcia pacholęcia z łopatą nie posiadam ... czeba to nadrobić ... choć ogólnie to się na niej głównie wspierała ... no ale udział w akcji był ... ... hmmm .... może nawet większy niż mój własny ))))

i o nich zapomniałam ... marzyłam o kapuście ... ozdobnej tym razem ... nigdzie nie mogłam wynorać a tu wczoraj czekała na mnie w moim własnym warzywniaku ... jutro musze po wrzosy do niej lecieć i będzie kompozycja

Na bieżąco wyczytałam! i ta pralka...o sokowirówce nie wspominając, miała być, ja też od dawna czekam na wieści o niej...nieletnia i pieso, szczęśliwi przy pomaganiu, ale kapusty, to takiej jeszcze nigdy nie miałam!

Iza a może wszystkiemu winna skowirówka??? uśmiałam się jak zwykle
Nie wiem jaki macie płot ale musi być solidny, skoro takie nasiadówki sąsiadów wytrzymuje a nieletnia no cóż... nie wierz że nieletnich do prac wykorzystywać nie można... dlatego robiła ładne wrażenie.
I tak se myślę że z tą pralką jak z miodkiem Kubusia Taka wyczekana, wytęskniona napewno będzie piękniejsza

irena_milek napisał(a)

Na bieżąco wyczytałam! i ta pralka...o sokowirówce nie wspominając, miała być, ja też od dawna czekam na wieści o niej...nieletnia i pieso, szczęśliwi przy pomaganiu, ale kapusty, to takiej jeszcze nigdy nie miałam!

Irenko jak ja się za Tobą stęskniłam ... tych wieczorów i ranków z gitarą zazdraszczam ... pralka ... ehhhh ... wciąż czekam tona łaszków też ... ... a ta kapusta wygrała z dynią hokaido (a mam na jej punkcie totalny odpał ) ... bo nie zabrałabym się ze wszystkim ... mam nadzieję na jeszcze sztuk 3 ... koncepcja ewoluowała

ana_art napisał(a)

Iza a może wszystkiemu winna skowirówka??? uśmiałam się jak zwykle
Nie wiem jaki macie płot ale musi być solidny, skoro takie nasiadówki sąsiadów wytrzymuje a nieletnia no cóż... nie wież że nieletnich do prac wykorzystywać nie można... dlatego robiła ładne wrażenie.
I tak se myślę że z tą pralką jak z miodkiem Kubusia Taka wyczekana, wytęskniona napewno będzie piękniejsza

co do płotu to lichy i mam nadzieję w końcu ktoś walnie i kosztami obciążę w bonusie do siniaków ...

bo jak się otorbi to masakra - czy możesz t ona ludzki przełożyć.... czy to ona ma w torbę sie zapakować???

U siebie Ciebie nie ma...... a jesteś u mnie.. wiec idę do Ciebie czyli do siebie ..

HEj hej Izo-Konstancjo... znów spora dawka śmiechu , historia o dostawie pralki i sąsiadach na płocie , że o sokowirówce nie wspomne - przeczytana. Lubie tu zagladac bo potem mam dobry humor na cały dzien.
Czy juz wreszcie pralka dotarła ?
Chociaż - tak naprawdę to niewiele mnie to obchodzić powinno bo ja w głosowaniu oddałam głos na huśtawkę-bujawkę... a wy wybraliscie .pralkę.. (foch)
Ale cóz pospolitość i wygoda wygrała z ...bujaniem

Czekam jak wszyscy na fotki z roplantowanego areału pod brzózki i bukszpany, a moze juz z posadzonymi roslinkami tez
Na płocie wieszać sie nie bede i zagladać bo pisałas że płot lichy a ja mam spory gabaryt i... mogłoby to sie źle skończyc i dla płotu i dla mnie...

Ah i zapomniałam napisac,że kapusta ozdobna boska !!! Juz sobie wyoabrazam ja w kompozycji z wrzosami i czyms siwym tzn srebrno-szarym w kolorze...jezu.....