Monika tylko ta górka za garażem (ten prostokąt na górze po prawej) Damy radę

Bogda hahahhahah no bo chce coby jakas tajemnica była a nie tak wszystko wiecie od razu Ale powiem Ci, że będzie bylinowo krzewowo

Marta plamy nie ja Ale rośliny dobrałam i nawet pochwałę dostałam
Kuba na razie zdrowy. Bije sie z myślami czy Go posłac do przedszkola..... Ja tez mam nadzieje, że ten sezon będzie dla nas łaskawszy

Wróbelku

Marta dziękujemy! Zdrowie najważniejsze! Dla Was też wszystkiego co najlepsze w Nowym Roku

Bożenko pewnie i za 20 lat stwierdzę, że cos jest do zrobienia Sama wiesz jak to jest

Madżenka no ta skarpa w oczy kole.... mus sie nia zając....

DoDa napisał(a)

A co z tą kostką się dzieje ? nie strasz
Co do zróżnicowanego terenu to i owszem, ale trochę dużo tej skarpy u mnie. Gdzie nie spojrzeć - skarpa.
Wiem, że będzie piękna kiedyś, ale póki co przytłacza mnie jej widok.

Nie wie czy to ta sama firma na literę B...m, ale ja mam położoną tą drobną na ścieżki i taras i większą na podjeździe. Większa brudzi się strasznie, jest porowata a teraz zachodzi mi zielonym nalotem, a mało tego mam ją rok czasu, a już po pierwszej zimie były odpryski, rysy i kolor wyblakł! Wygląda obrzydliwie!!! Ta drobniejsza zachowuje się trochę lepiej, aczkolwiek też ma już jakieś zadry i odpryski! Kolor pomału się odbarwia i miejscami zachodzi zielonym...?! Od deszczu?! Nie mam pojęcia!
Może to taka felerna partia!!!

A co z tą kostką się dzieje ? nie strasz
Co do zróżnicowanego terenu to i owszem, ale trochę dużo tej skarpy u mnie. Gdzie nie spojrzeć - skarpa.
Wiem, że będzie piękna kiedyś, ale póki co przytłacza mnie jej widok.

Witaj DoDa!

Widzę, że mamy chyba taką samą kostkę brukową....i nie chcę Cię martwić na początku, ale współczuję utrzymania w należytym porządku!
Skarpa! Super, można ją świetnie zaaranżować, mi się marzy nierówny teren i będę chociaż w niewielkim stopniu go różnicować, żeby nie był taki płaski.
Głowa do góry!

Witam się w tym dziale trochę nieśmiało, bo jako nowa na forum...
Ogrodu jeszcze nie mam, nie mam nawet projektu, pomysłów na ten projekt też brakuje, a wiosna tuż tuż /oby/ i trzeba będzie się wziąć do roboty. A ja nie wiem nawet od czego zacząć :/ i nie ukrywam, że bardzo liczę w tym względzie na pomoc forum.
Sprawa nie jest paląca, ale że długi weekend i trochę czasu się znalazło, postanowiłam przygotować wątek.
A więc do konkretów. Działkę mam prostokątną, niestety na wzniesieniu. Wymiary to 30x40 metrów. Na niej już w zasadzie skończony dom, wygląda to schematycznie mniej więcej tak

No i parę zdjęć stanu faktycznego
od frontu

tu trochę wcześniejsze z niedokończoną barierką, ale widać to, co ma być widać

No i ogród 'na tyłach' i nasza nieszczęsna skarpa
to widoki z drzwi tarasowych



No i tak to w skrócie wygląda. Nie wiem, od czego zacząć, finanse też ograniczone, a i czas i możliwości samodzielnej pracy również. Lekko mnie to przeraża. Myślę, żeby z początkiem wiosny zabrać się za front chociaż, a potem się zobaczy na ile starczy sił i środków.
No i zastanawiam sie też nad automatycznym podlewaniem, kiedy jest dobry moment, żeby je założyć i czy w ogóle... ach dużo tych dylematów
Wszelkie komentarze, pomysły, porady przyjmą z wielką radością i bardzo, bardzo na nie liczę )

aniaib napisał(a)

jeszcze Domi mam pytanie, czy ten miłorząb da radę w takim miejscu. Skarpa w tym miejscu jest dość stroma. Samo usztywnienie dodatkowym pieńkiem by wystarczyło, żeby rósł prosto?
i jak myślisz, czy na takiej dość wąskiej rabacie zmieści się i obwódka bukszpanowa i lawenda?

Tak, miłorząb może rosnąć w słońcu i w półcieniu. a jesli w "nogach" miałby jałowce, które tam rosną, to nie powinien "spływać" ze skarpy. No ale nie wiem, to wszystko wyjdzie w trakcie, że tak powiem.

Ja bym tam wszystko zmieściła, tylko może kosodrzewinę trzeba będzie ściaśnić troszkę

dominika_rew napisał(a)

resztę roślin dobrze odgadłaś, bo przecież to były Twoje propozycje

jeszcze Domi mam pytanie, czy ten miłorząb da radę w takim miejscu. Skarpa w tym miejscu jest dość stroma. Samo usztywnienie dodatkowym pieńkiem by wystarczyło, żeby rósł prosto?
i jak myślisz, czy na takiej dość wąskiej rabacie zmieści się i obwódka bukszpanowa i lawenda?

Obiecałam parę fotek więc wywiązuję się z obietnicy. Po pierwsze najnowszy nabytek czyli miejsce ogniskowe. Niedawno było tak:

a teraz jest tak:

ścieżka jeszcze nie ułożona- rzucona luźno w trawę
Obsadzenie tego miejsca obecnie spędza mi sen z powiek. Plan rabat wrzuciłam w wątek dotyczący projektowania rabat- jeśli ktoś zechce pomóc będę bardzo, bardzo wdzięczna!

Moja skarpa, moje nieszczęście... okazało się, że jednak po mału zarasta!
Tej wiosny wyglądała tak:
(po tym murku teraz został puszczony bluszcz)

po pergoli puszczone zostały clematisy i wiciokrzewy pomorskie (żółty i czerwony)

Hej! wpadłam na Forum niedawno i wsiąkłam całkowicie. Jestem oczarowana atmosferą, pasją, którą się czuje przeglądając wątki, no i przede wszystkim pięknymi ogrodami. Jeśli nie macie nic przeciwko chciałabym tu zostać dłużej.
Coś o mnie w takim razie - mam na imię Dorota, jestem w wieku już średnim chyba, ale ogrodniczo dopiero raczkuję. Co prawda mam na koncie doświadczenie w postaci urządzenia ogródka przydomowego, malutkiego przy mieszkaniu w bloku, ale pomimo tego czuję się w temacie bardzo niepewnie, zupełny laik, żeby nie powiedzieć ignorant. Od prawie 2 lat mieszkam w swoim nowym domku, tu ogródek trochę większy /działka cała ma 1200 m.kw./, ale dopiero ma być. To co jest teraz to pobudowlany jeszcze bałagan, teren po wstępnej niwelacji, ogromna skarpa... no i na wiosnę przyjdzie kolej się za to wziąć i przekształcić w ukochane miejsce na ziemi, mam nadzieję z Waszą pomocą...
To tyle tytułem powitania, biegnę dalej podziwiać wspaniałe ogrody i szukać w nich inspiracji dla siebie.

nieśmiało i ja poproszę o poradę a będzie nad czym dumać oj będzie
jesienią udało się wybrukowac placyk pod ognisko. Bardzo chcę dookoła tego placyku zrobić nieregularną rabatę tak, żeby nieco się zasłonić od sąsiadów i żeby można było podziwiać piękne rośliny siedząc przy ognisku. Ponieważ kumulację imprez mamy w maju, lipcu i wrześniu (i wtedy pewnie najczęściej będziemy korzystać z miejsca) pomyślałam, że oprócz iglaków wsadzę tam azalie, lawendę i michałki (kwitnące we wrześniu). Ale po kolei.
Placyk wygląda tak (jego wymiary to 5x5)

na zdjęciu zaznaczyłam strony świata oraz planownany mniej więcej kształt rabaty
i teraz po kolei patrząc od lewej (czyli od wschodu) daję wizualizację rabaty z tym co już wsadziłam- oczywiście jak to wszystko podrośnie bo na razie są mini mini niestety
rabata wschodnia


a na niej od lewej :bereberys żółty (malutki, kulisty dorastający do 40 cm), berberys czerwony (coś jak odmiana bagatelle), michałki, świerk srebrny (w drugim planie), thuja (chyba) aurescens, azalia babushka, sosna górska
Rabata południowa (widziana nie od miejsca ogniskowego a z dołu bo tam jest skarpa jak widać)

a na niej: (od lewej) jodła koreańska, berberys "red chief", cyprisik lawsona, jałowiec, którego nazwy nie pamiętam ale ma chrakterystyczny jakby kielichowaty kształt i jest wiosną intensywnie żółty, kosówka
rabata zachodnia

i nie wiem sama czy ciągnąć tę rabatę aż do sosny himalajskiej (tj 3 metry od placyku) czy skończyć jąwcześniej?
Od lewej: sosna fastigiata, ten sam żółty jałowiec co na południowej, świerk conica, tu chcęzrobić przerwę i wyjście bo dzieciaki latają tędy na trampolinę, potem świerk little gem, azalia melinda, wrzos rózówy
i wreszcie północna (chyba jako jedyna mi się w miarę podoba)

od lewej cyrpisik filifera aurea, wrzosy różowe, żywotnik wschodni aurea nana, kosówka, wrzosy, cyprik lawsona, rojniki
ufffff
czy ktoś mi pomoże to uporządkować? Na pewno chcę dosadzić wrzosy tam gdzie są już pojedyncze, na pewno chcędorzucić azalie. Myślałam o lawendzie bo pięknie pachnie ale azalia i lawenda się nijak nie zgrają jeżeli chodzi o warunki
Sama nie wiem co dalej robić a bardzo, bardzo mi zależy mi na tym miejscu
Bardzo ładnie proszę o pomoc.

https://www.ogrodowisko.pl/watek/246-skarpa-w-ogrodzie?page=20, już nie mówiąc o fotkach z realizacji ekipy Gardenarium...

dominika_rew napisał(a)

https://www.ogrodowisko.pl/watek/246-skarpa-w-ogrodzie?page=16 może się przydać - chyba, że już widziałaś

dzięki Domi, jak zwykle jesteś nieoceniona

https://www.ogrodowisko.pl/watek/246-skarpa-w-ogrodzie?page=16 może się przydać - chyba, że już widziałaś

Pokażę Wam ten sam zakątek w jesiennej odsłonie

i na przeciwko tej rabatki - z drugiej strony, jedna ze stron skarpy. Mam nadzieję, że w przyszłości różnica poziomów będzie mniej widoczna. Jest tam ciepłolubna lawenda i moje ulubione ostatnio berberysy green carpet, które jesienią stworzyły niesamowity pokaz
oczywiście w między czasie nastąpiły małe zmiany - zamiast piwonii wsadziłam trzy cyprysiki groszkowe sungold, żeby zimą nie było gołych "placków" Mam nadzieję, że ta skarpa szybko zarośnie
i jeszcze dzisiejsza odsłona

Witaj, cieszę się, że do mnie zajrzałaś. Twoja skarpa też nabiera ładnych rumieńców. Pozdrawiam

i jeszcze wcześniejsze prace ziemne w ogrodzie przed domem
tak powstawał wał i skarpa

Skarpa cała była pod śniegiem, wystawały tylko czerwone liście bergenii.



właśnie, mam bergenię ---zdobyczną! od koleżanki i sąsiada-weterynarza
bardzo mi się te zimozielone rośliny podobają

Dzięki wszystkim, którzy mnie ostatnio odwiedzili w moim wątku. Na działce byłam w niedzielę. Do południa było słonecznie i do tego lekki mrozek. Jednym słowem super. Po południu już się zachmurzyło, ale nie padało. Wszystko co zaplanowaliśmy zrobiliśmy. Rośliny wrażliwe zostały w końcu ocieplone. Nie zmarzły, bo sprawdzałam. Iglaki kolumnowe obwiązaliśmy, żeby nie straciły ładnego kształtu pod ciężarem śniegu. Mąż zabezpieczył wodę, w domku posprzątaliśmy, jednym słowem wszystko zostało zrobione.
Skarpa cała była pod śniegiem, wystawały tylko czerwone liście bergenii.

Trzmielina też przebarwiona ładnie wyglądała pod białym puchem.

Turzyca "Ptasie łapki", dzisiaj już tego śniegu nie ma, a na dodatek zapowiadają dodatnie temperatury.

Iglaki na zimowo.

Plątanina nitek miskanta chińskiego.
ac
Jeżeli tylko pogoda pozwoli pojedziemy po świętach, ale po to żeby zobaczyć czy wszystko jest w porządku no i może jeszcze na długi spacer będzie czas iść

magdziam

Miło że wpadłaś byłam u Ciebie skarpa super wyszła .Pozdrawiam

Witam .Pięknie Ci ta skarpa wyszła .Ja też obsypałam swoją kamykami i mam iglaki posadzone i myślę że zielsko nie będzie rosło hehe.Dzięki za odwiedzinki .Pozdrawiam