Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród w cieniu brzozy

Ogród w cieniu brzozy

laurowisnia 08:41, 03 cze 2014


Dołączył: 22 lis 2011
Posty: 2676
Renato, ja miałam kiedyś lawendę niekwitnącą, przemarzła w pierwszą zimę. Ciekawa jestem gdzie ją ulokujesz?
____________________
Agata - Ogród w cieniu brzozy
laurowisnia 08:54, 03 cze 2014


Dołączył: 22 lis 2011
Posty: 2676
Enya73 napisał(a)


Witaj AgatkoOdkryłam kolejny prześliczny ogródek w moim ulubionym stylu Niebieska aranżacja zachwycająca Pozdrawiam serdecznie

Miło mi Cię powitać, aranżacja już zmienia barwy na bardziej fioletowe, niebieskości pojawiają się w innych miejscach ogrodu, czekam na dzwonek poszarskiego, który bardzo lubię, obecnie kwitnie gargański, może bardziej fioletowy jest.
____________________
Agata - Ogród w cieniu brzozy
laurowisnia 09:00, 03 cze 2014


Dołączył: 22 lis 2011
Posty: 2676
alinak napisał(a)
Agata twój. ogród na razie z różami kojarze bardziej niż z japońskim .ale powiem tak ....widzę tam dobre warunki do stworzenia stylu japońskiego. czy tylko chcesz zrobić elementy tego stylu ,cz wiernie go odtworzyć......

Alinko i tak ma być na razie, japońskość z czasem kiedyś wyjdzie. Mi chodziło o inne niedopracowane elementy ogrodu, które fajnie omówić z kimś na miejscu, myślę, że będzie kiedyś ku temu okazja.
____________________
Agata - Ogród w cieniu brzozy
laurowisnia 09:27, 03 cze 2014


Dołączył: 22 lis 2011
Posty: 2676
ewsyg napisał(a)
Agatko, czy dałaś tej róży jakąś podporę, czy sama sobie tak fajnie radzi ? Jak duży jest ten krzew ? Pytam bo też kupiłam rhapsody in blue i będę ją w tym roku sadzić. Ile miejsca muszę dla niej zarezerwować ?
Ile lat ma ten krzew ?


Ewo, ta są dwa krzewy tej róży na dwóch osobnych obeliskach, widać je trochę na fotce, mają gdzieś 1,6m, szerokie 0,3m, robione już dawno na zamówienie, obok mam rabaty z bylinami więc nie chcę, żeby szła na boki, różę po tej zimie trochę przycięłam, dotąd raczej nie miała dłuższych niż 3m pędów. W tej chwili ma dobre 2m. To jej na pewno czwarty rok kwitnienia. Jest wspaniała, nowe jej fotki, Rhapsody in Blue


____________________
Agata - Ogród w cieniu brzozy
laurowisnia 09:32, 03 cze 2014


Dołączył: 22 lis 2011
Posty: 2676
irena_milek napisał(a)
Obejrzałąm świeżą porcję zdjęć i ! widzę, że i u ciebie jest pąk na parasolowatej, ależ szczęściara jesteś, u Agatki zakwitła, ja nadal czekam, moje 3 się bardzo ciągają lilak cudowny, skarpa ma coś z powiewu japońskiego, Rhapsody niesamowicie wielka, jednym słowem raj, tylko ciepełka nam trzeba
Agatko, częściej foty dawaj...i ten niebieski dywan, ach

Irenko, tak wszystko już podlane, mogło by już przestać padać, kwiaty mokną, szkoda róż. Ja nie mam magnolii parasolowatej, tylko sieboldii, ona również o tej porze kwitnie, jeszcze jednak pąk się nie rozwinął.
____________________
Agata - Ogród w cieniu brzozy
laurowisnia 10:00, 03 cze 2014


Dołączył: 22 lis 2011
Posty: 2676
Pszczelarnia napisał(a)
Czyli C. Spry potrzebuje solidnego podparcia? I jak to uzyskać w moim ogrodzie (pytanie retoryczne)?

Kondziu, a ja tworzę ogród bylinowo-różany i preriowy.

Tak Ewo potrzebuje, może nie na początku, ale jak trafi na dobre miejsce, minie 4,5 lat to pędów wyrasta coraz więcej i więcej i jakoś to trzeba jednak ujarzmić, zwłaszcza jak przychodzą takie wiatry połączone z ulewą jak ostatnio. Daję fotki może mało ładne ale widać na nich co i jak.


Widać jak wiatr oderwał pędy które wspierały się na ogrodzeniu, dodatkowo ogołocił pędy z krótkich pędów z kwiatami. Myślę, że jest jej potrzebne coś w rodzaju balustrady do podparcia, gdyż do siatki z tyłu jest ją trudno przypiąć z powodu tej ilości pędów. Wydaje mi się, że Eve ma coś takiego w ogrodzie, muszę ją o to zapytać.
Róża straciła dużo kwiatów ale od frontu i z pozycji tarasu i tak cieszy oko, kwiaty ma jasne duże, są bardzo widoczne. W realu jeszcze ładniej wygląda.
____________________
Agata - Ogród w cieniu brzozy
laurowisnia 10:05, 03 cze 2014


Dołączył: 22 lis 2011
Posty: 2676
akanta napisał(a)


No nie wiem czy u ciebie byłam,tyle nas tu przybyło.Ale na szczęście jestem.Wpadłam wprost z furtki na kolkwicję ,rzuciła mi się bo i u mnie właśnie pierwszy raz zakwitła.Lecę dalej a jeszcze popatrzę na piękną różę.

Witaj Akanto, ja wiem, że na pewno u Ciebie byłam, pamiętam leśny ogród z różami, cieszę się, że Ty również trafiłaś do mnie i zapraszam częściej.
____________________
Agata - Ogród w cieniu brzozy
laurowisnia 10:17, 03 cze 2014


Dołączył: 22 lis 2011
Posty: 2676
Pierwsze kwitnące piwonie, biała nowa.

____________________
Agata - Ogród w cieniu brzozy
Kondzio 10:19, 03 cze 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
laurowisnia napisał(a)
Pierwsze kwitnące piwonie, biała nowa.

sliczne hi hi hi
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
renatamama3 10:32, 03 cze 2014


Dołączył: 26 sie 2012
Posty: 5071
laurowisnia napisał(a)
Renato, ja miałam kiedyś lawendę niekwitnącą, przemarzła w pierwszą zimę. Ciekawa jestem gdzie ją ulokujesz?


Agatko,pisałam o tych stożkach z Floraj .Stożki nie na moją kieszeń 459 zł chyba ,no i nie do mojego ogrodu.Też masz dość deszczu? ja bardzo ,boję się o piwonie.
____________________
Ogród przy lesie - początek 2012/2013
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies