Marzenko,posadzilam Amanogawy ,ale dosyc gesto,moim zamiarem jest utworzenie szpaleru,sciany w przyszlosci(3-4 lata) teraz jednak mysle ,ze moze za gesto...moze bedzie to lepiej wygladalo jako ,,slupki´´przed tujami na calej dlugosci ogrodu(wtedy bede musiala jeszcze dokupic,ale to juz na wiosne) okolo 6 sztuk...W ten sposob mam jakby drugi,punktowy zywoplot przed nudnymi tujami...Cholercia,musze jutro to jeszcze raz obejrzec i pomyslec,ewentualnie postawic Zona,sasiadow i grabie na te miejsca i ,,pokukac´´

Alez poruszenie z ta runianką

Madżenko, runianka już jedna zime przetrwała.
łatwo jej nie jest bo prawie cały czas na słońcu (ale dziewczyny m.in. Syla tez ja ma na słońcu i daje rade).
Ziemia raczej gliniasta ale mieszałam troche z worka.
na pewno wiosną podleje biohumusem ale to już chyba nie uratuje jej...

Marzenko - na początku chciałam Ci pogratulować pięknego ogrodu! Jest w nim wszystko co mi się podoba!

Ja swój ogród na razie będę tworzyć ale z pewnością będę Twój ogród oglądać i z niego czerpać inspiracje trochę tych stron mam do przeczytania jeszcze

Widzę, że na tarasie masz bambusy, którymi się chyba odgradzasz od sąsiadów. Powiedz mi, jaką masz odmianę i jak się u Ciebie spisuje. i jak z zimowaniem bambusów sobie radzisz?

zastanawiam się czy u siebie na tarasie nie posadzić własnie bambusów - chodzi mi własnie o stworzenie takiego szpalera na granicy mojego tarasu i sąsiadów - i tutaj wydaje mi się, że bambus idealnie się do tego nadaje.

Hm... jutro sprawdzę te końce... ale chyba tak.
Larw nie widziałam... to była moja pierwsza myśl jak zobaczyłam jak marnieją...

W trakcie prac z nowymi roślinkami