Miłego weekendu, mrozik był, woda psom w miskach podmarzła, ale generalnie w ciągu dnia jest ciepło i pięknie

Najpierw ukłony i peany dla Ani Art. Gdyby wszyscy tak dbali o przyszłe emerytury. Do nas też przywożą wnusię na kilka godzin dziennie i jesteśmy szczęśliwi. Dziadzio gwiżdże, gra i śpiewa wnusi. Rodzice się dziwią skąd ich córeczka zna nowe słowa (to nasz sprawka). Pozdrawiam Marzenko.

Dziadki to cudowny "wynalazek" ja mam wspaniałych rodziców i teściów= moje dzieci mają wspaniałych dziadków! mam nadzieję, że i ja kiedyś będę dobrą babcią, ale jak na razie moje dzieci na etapie przedszkola, więc jeszcze o tym nie myślę

Pozdrawiam wszystkich cieplutko!

Zbysiu ja żartowałam Moje dzieci mają mały kontakt z dziadkami pomimo tego, że mieszkamy blisko. Teściowej specjalnie nie zależy, a ja nie naciskam, natomiast moi rodzice prowadzą bardzo aktywne życie zawodowe... zatem muszę liczyć na siebie

Sprawdzam czy są fotki....hihihi

Marzenko miłego weekendu....słonka życzę i rozumiem, że zwolnisz dopiero jak się wnuki na horyzoncie pokażą?....no to pewnie jeszcze poczekamy.....a wątek nadal gnać będzie....buziol

6 stron przeleciałam i nie ma fot- o zgrozo !
Macham

pozdrawiam
bez fotek bo nie mam

Marzenka się zbuntowała?

Marzenka ma imprezę rodzinną

A u siebie też powinna imprezować 400 stronek - wielkie gratki

Gratki na 400stronkę a właściwie na 1400 i miłej niedzieli.

Dziadki to cudowny "wynalazek" ja mam wspaniałych rodziców i teściów= moje dzieci mają wspaniałych dziadków! mam nadzieję, że i ja kiedyś będę dobrą babcią, ale jak na razie moje dzieci na etapie przedszkola, więc jeszcze o tym nie myślę

Pozdrawiam wszystkich cieplutko!