Dziękuję Bogusiu
człowiek to chyba tak podświadomie szuka radosnych obrazów i kolorowych kwiatów pomimo, że obok są smutne, trochę chore i przekwitłe królowe ogrodu róże i inne kwiatuszki, które systematycznie idą pod sekator.
Zbyszku, Ty to masz wyczucie na 1000 km!
Wróciłam z ogrodu, spieszyłam się przed deszczem, dopadłam do wodopoju, i co widzę? Na stole, placek jak marzenie! Pyszniutki! Mniam! Podziękuj Krysi!
Zaczęłam czyścić rabaty przed zimą. Co nieco wyrzucam, co nieco dosadzam, ale już jest ruch na rabatkach. Koniec leniuchowania, trzeba się zwijać! Nornice wciągają siano do swoich nor, zima może być sroga.
A na nornice ktloś u mnie poluje. Pod piwoniami, gdzie miały swój odwieczny korytarz przy murku, 3 dziury w jednym miejscu wydrapane, i trzy dziury w innym. Ciekawe kto to? Kuna, tchórzofretka, czy może lisy?