Justyna - mam Mega Pearl. To sa właśnie te z narożnika. Na początku kupiłam NN bo nie wiedziałam , że są różne i o nazwę nie pytałam. Potem u tego samego dostawcy kupiłam dwa Phantomy i dwie Mega perl i posadziłam tworząc trójkąt. Dzis już nie pamiętam w jakie konfiguracji.
Ale jak patrzę na wszystkie 5 sztuk to różnicy w kwiatach i liściach nie zauważam.
Różnica w fazie kwitnienia zalezy od ilości słońca te ktore już maja zawiązane kwiaty sa dłużej poddane jego promieniom.
Moim zdaniem sa to mocno podobne do siebie hortensje.
Dziękuję Bogusławie za to ostrzeżenie. Poczytała o inwazji w Krakowie i się złamałam. Sprawa jest bardzo poważna. Trzeba to gdzieś nagłośnić, bo jak widzisz mieszkam pod Krakowem, pracuję w Krakowie i o tym nic nie wiedziałam.
Jeszcze raz dziękuje, muszę swoje bukszpany bacznie obserwować, a w miedzy czasie twoje poczynania w ogrodzie dla przyjemności obserwować Cudownie formujesz te krzewy i drzewa.
Pfaff to niemiecka firma i my zawsze jak kupujemy to patrzymy na to gdzie produkowane Jenome znam, wiem, ze znajoma, ktora szyje taka wlasnie ma i chwali. Musze jeszcze te dwie porownac, bo Singera juz ogladnelam i ma mniej funkcji za ta sama cene i opinie tez nie za bardzo wlasnie.
Zrobię Ci sadzonki, nie ma problemu . Fuksja ta nie jest całkiem biała, zewnętrzne płatki ma delikatnie różowe. Im więcej słońca, tym bardziej ten róż jest widoczny.
W tym roku zmarnowałam (przelałam) jedną białą kupioną w sklepie przez internet, a druga jest na wykończeniu.
To racja, że wymagają opieki. Dlatego lubię też pelargonie, te są prawie bezproblemowe .
Spróbuję zrobić drzewko fuksjowe z "Pięknej Wilhelminy" . Ma wyprostowany pokrój i naturalną tendencję do bycia drzewkiem.