Kilka ujęć ogrodu z innej perspektywy. Widok z ulicy na front ogrodu. Ławka została pomalowana bo nie mogłem patrzeć jak brzydko się starzeje a mam ją zaledwie od wiosny, teak po olejowaniu .
Po przeszło pięciu latach przerwy zdecydowałem się rozłożyć potfora, pogoda sprzyja kąpielom, ciekawe jak długo ?
Strefa relaxu, z leżaków korzystałem w tym sezonie góra 5 razy He he he ... może kiedyś
Wczorajsze łupy z klamociarni. Oczywiście na poidełko, bo mało mam
i takie urocze lampioniki. Już wiszą przy altanie . Cudny klimacik wieczorkiem
od Sylwii dostałam w prezencie m.in dwa worki kamieni . Prezent cudownie trafiony. Wymieniłam je za moje śnieżno-białe żarówy i jest o niebo lepiej. Tylko drobnego kamyczka mi brakło, ale może gdzieś u siebie dostanę .