Sylwia masz tyle miejsca, nie żegnaj się z nimi.Przed chwilą wróciłam od Ciebie, roboty z drogą idą.
Mirka ta hortensja ma z 15 lat i trzeci raz mi kwitnie, może teraz się poprawi.Nie wysadzałam ją a to z powodu liści, bo też mają swój walor, takie kolorowe.które się zmieniają z zielonych na brązowe. Dawno kupiona.Rośnie pod balkonem z przodu domu w towarzystwie perukowca i krzewuszek.
Dla Ciebie jej kwiatki w całej okazałości, końcówki stają się różowe, a może i fioletowe będą?
Może ktoś nam pomoże co to za odmiana?