Renatko, Kasiek roślinki starają się jak mogą, a ja im zbytnio nie przeszkadzam . Dzisiaj piękny słoneczny dzień. Zaczyna się dla mnie najpiękniejsza pora ogrodowa, wszystko kwitnie, albo lada moment będzie kwitnąć. Więc jest sesja zdjęciowa ku pamięci.
Odkopuje watek, muszę oddzielić od reszty ogrodu plac na którym jest oczyszczalnia przydomowa....
przegroda ma stanąć na wysokości drewutni (tej zabudowanej części, bo tam gdzie drewno są już rury , tam jest główny zbiornik oczyszczalni,a rury odsączające są jak gdyby w stronę fotografa. Zależy mi by zrobić tam zieloną ścianę, przypuszczam, że wszelkie tuje, cisy itd odpadają. Może być winogrono (choć chciałabym coś zimozielonego )
Podpory nie miała od początku, był tylko niewielki bambusowy kijek do którego przymocowałam 4 druciki ( do podwiązywania roślin) i pociągnęłam do balustrady, tylko na początku trzeba delikatnie nadać kierunek zachowując naturalną skrętność odmiany ( są lewo i prawoskrętne). Trzyma się już sama z siebie sztywno bo pędy główne są już masywne, kijek jak i druciki zostały przez nią wchłonięte bo oczywiście nie usunęłam ich w odpowiednim czasie . Tnę bardzo często bo inaczej miałabym zarośnięty cały dom, bardzo ekspansywna roślina
Na razie zapowiada się dobrze z bylinową tylko dwie dziury muszę zapełnić.
Nóż jak pisałem żadne udogodnienie bo dla mnie beznadzieja, ale zdjęcie na życzenie
Kawałek piły taśmowej do stali i ceowniki ogrodowe dospawane w rączce.
to wełnowce, pryskać owadobójczym środkiem co kilka dni , dokładnie w szczelinach.
Można też zdejmować wykałaczką ale zawsze gdzieś jaj zostaną i za kilka dni wylezą. Ja też miałam zaatakowane wełnowcem wszystkie storczyki, wszystkie wyleczyłam.
Mamy na forum mnóstwo pięknych ogrodów, na pewno znajdziesz tutaj wiele inspiracji ale musisz się kierować własnym gustem, tylko to zapewnia pełną satysfakcję. Myślę, że na początek najlepiej z uwagą prześledzić wizytówki naszych ogrodów i wybrać ten najbardziej zbliżony do Twojego gustu. Punkty osiowe możesz skopiować, ważne, żeby od początku mieć pomysł na ogród jako całość a nie na pojedyncze rabaty, później daj poszaleć własnej wyobraźni
Na razie kwitnie a raczej zaczyna jedna jedyna różyczka
Róż w tym roku raczej u mnie będzie nie wiele najpierw była zima a potem przyszły sarny. Obgryzły prawie wszystko płakać mi się chciało jak to zobaczyłam. No ale cóż jest nadzieja że odbiją i może jeszcze później zakwitną.
Jak najbardziej, będziesz mogła je puścić później troszkę swobodniej przy takiej ilości miejsca ale na razie przynajmniej 2-3 lata nie oszczędzaj na cięciu, żeby je ładnie rozgałęzić u podstawy. Na pewno Limelight jest wymarzoną hortensją do tworzenia hortensjowych szpalerów.
Zrobiłam porządek ( potrzebne miejsce na nowe fotki) i wszystkie stare zrzuciłam na dysk zewnętrzny, tak schowałam, że sama na razie zachodzę w głowę gdzie jest ten sekretny schowek Ot skleroza się to nazywa,czas biegnie nieubłaganie Ale przetrzepałam wcześniejsze posty i informację z fotkami na temat Candlelight znajdziesz w moim wątku na stronie 462, fotki Wim's Red zamieściłam na stronie 211 w wątku "nasze hortensje urzekające kwiatami " . Za utrudnienie przepraszam. Wim's Red najpiękniejsza na stanowisku słonecznym,rozłożysta, obie jak na razie średniej wielkości . Pozdrawiam serdecznie
Kilka dni na wsi odcięło mnie od cywilizacji czytaj net Za to obcowanie z przyrodą było na full zwłaszcza z trawą. Koszenie plewienie w dalszym ciągu przesadzanie. Na efekty wciąż czekam...
Choć niektóre miejsca cieszą już oko na rozkopane wrzosowisko nie patrzymy jest w trakcie reorganizacji
ja wrocilam tylko z jedna ozdobka
Takie pergole teoretycznie potrafi zrobic moj Emus, jest kowalem artystycznym z zawodu, nawet mamy ponoc gdzies takie palenisko. No ale czasu na to potrzeba a tego nie mamy