bociek napisał(a)

Ojej, ojej, ojej, Aniu. Witam guru od roz Tylko dlaczego ja do Ciebie jeszcze nie zawitalam???
Zaraz naprawie ten blad. Bardzo mi milo, ze zajrzalas Dziekuje za paczka

Ania zawtitała abyś się wreszcie na róże skusiła a nie tylko w doniczkach

Anka przybiegłam z pasem na narzekanie!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Ja się zawsze Twoim ogrodem zawchwycam a Ty marudzisz!!! Ja mam 900 m2 aTy ile? Gdybym miała taki wielki ogród jak Ty miałabym zupełnie inny. A Twój jest różnorodny i piękny!!!

I proszę odmeldować co takiego ślicznego niebieskiego na skalniaku kwitnie bo mi czegoś takiego przy tarasie brakuje!!!!!!

I siem zdenerowałam na Ciebie i mam focha!!!! I jeszcze proszę o systematyczne zdjęcia tej magnoli Henry bo jej nie znam. Dumam gdzie by ją posadzić!!!!

I może wreszcie będę wiedziała czy ma susan czy betty. Obie są podobno nigry... Ja już nie wiem, jedno wiem, że kupowałm nigre, która najpóźniej zakwita...

O małych ogrodniczkach poczytałam chyba jakiś płotek ochronnynposatwię gdy się kiedyś wnuki pojawią

Moniko moja wiśnia rośnie u mnie w ogrodzie od listopada 2010 roku, średnica korony wynosi 60 cm....

Uffffff ależ miałam zaległości. Jestem już na bieżaco i serdecznie buziam

Chyba zaczął się taki czas na ogrodowisku, źe bedę w stanie do ulubionych wątków co dwa dni wpadać, tylko w weekendy będę na bieżąco

Enya73 napisał(a)

I jeszcze trochę wiosny








I okrągły placyk wypoczynkowy w końcu dostał wyposażenie. Na razie tego nie widać, ale z tyłu będą kwitły: lawenda, czosnki purpurowe, hortensja 'Anabel' i trawa ozdobna .

tulipany zielono-białe mnie zachwyciły!! Czy jesteś w stanie mi podać ich nazwę? Baaaardzo chciałabym takie dokupić jesienią.


A komplet mebli i okrągły zakątek REWELACJA. Dopieszczasz ogród z olbrzymim smakiem
Oj wproszę się do Ciebie na kwakę , zobaczysz

Ps szara róza na stole zrobiła wczoraj furorę Dziękuję Ci i Ani za piekny prezent

Anitko zachwyciły mnie Twoje tulipan

Irenko a dlaczego chesz kupić kolejną gwieździstą magnolię? Ona jest piekna ale skoro masz juz jedna i susan to proponuj soulanginę. (Taką jak u Ewy na zdjeciach )

asc napisał(a)

JUż wiem... to Twoje wisonki.. piękne... moja wiśnia Kiku coś tam niestety po oblodzeniu się zmarnowałą w kwatach.. i muzę czekać na kwitnięcie rok Dobrze, żę magnoliom lodowa polewka nie zaszkodziła.

Oj buuuuu, to taka wrażliwa? A moja pissardi marnie kwitnie. Cyba musi sporo papu dostać .

Irenko widzę niesamowitą metamorfozę Twojego ogrodu. po prostu jest pięknie!

Widzę, że muszę jednoroczne kupić, może jutro pompracy sobie kupie. Muszę dosadzić surfinie do pelargonii. A na niecierpki z paskowanym liściami muszę popolowac. Gdybyś była taka kofana i mogła mi kupić takie to bym do Ciebie wpadła w odwiedziny

anula_wn napisał(a)

Madżenko, spóźniony buziak imieninowy !

piękny ten Twój ogród, nieustannie mnie zachwyca!

Anula oj nie kuś bo się na czerwień w ogrodzie zdecyduję

aga_k napisał(a)

Marzenko, mój M przez przypadek zerkał jak podziwiałam Twój ogród, wziął kartkę narysował kwadratowe rabaty i powiedział, że żadnych fal nie będzie A dodam, że jego w ogóle ogród nie interesuje

No i masz!!! wyhodowałaś sobie sama potfffora!!!
Juz pisałyśmy na forum, najpierw się wzbrania przed koszeniem i sadzniem wszystkiego, , potem zaczyna ogladać z Tobą Maję, potem podczytuje forum, a na końcu mówi, że będą kwadraty..... Masz babo placek!!!! z moim wojna o wykopanie bambusów trwała całą zimę. Ja graby, on bambusy, ja grab, on bambusy. Dopiero gdy sama zaczęlam je wykopywać a są wielkie to skapitulował
A jeszcze rok temu mógłby trawę w tym miejscu posiać....

Eve napisał(a)

A to moja radość, kupiona 3 lata temu i posadzona w donicy piwonia drzewiasta. Nic jej nie ruszało, miała 2 listki, odmawiała współpracy, pogadałam z nią jesienią przed garażowym zimowaniem i proszę jaką zrobiła mi niespodziankę! Wyjechała do ogrodu z pąkiem kwiatowym!




Pąk się otworzył i proszę jaka piękna!




Niestety nie wiem jak się nazywa Ale czy to ważne? Śliczna jest!

A widzisz może to jest sposób? Garażowanie... Moja po przesadzeniu ze starego ogrodu odmawia współpracy.... I jeszcze jej grubą łodygę przy plewieniu załamałam.... Ale jestem. W szoku, że juź kwitnie....

Eve napisał(a)

Zachęcam do kupna bo kwitną bardzo długo, kwiaty ścinam czasem po 2 miesiącach

Ewo wycinasz kwiatki gdy się już nasionka z nich wysypią?

Gardenarium napisał(a)

Kochani dostałam info, że jest już w kioskach nowy numer Newsweeka, dodatek "Dom i Ogród" a w nim wywiad ze mną o ogrodach i modzie ogrodowej. Zapraszam, zdjęcia chyba też będą. Sama jestem ciekawa jak wyszło

Muszę sprawdzić czy w prenumeracie elektronicznej są dodatki.

Magda70 napisał(a)

Niestety słyszałam...
na południu lato a u nas zima...i gdzie tu sprawidliwość??
rok temu tez tak było na weekend majowy. Rodzice pojechali do Wrocławia i ukrop mieli a u nas zimnica..

Toż to skandaliczny skandal jak to dziewczyny mówią

Oj tak leżakowałam w ubiegłym roku na kanapach było +30
A wczoraj straszliwie lało...dzisiaj tylko +8 ale licze na poprawę pogody.



Rewolucja na rabacie świetna. Superowe są te kulki z tuji, już takie duże, świetny efekt będzie na tej rabacie. Czekam niecierpliwie na efekt końcowy. I zazdraszczam pomocnicy
Poczekaj spokojnie na trawki, ja też się najpierw spieszyłam i zamawialam w necie a potem dokupiłam w centrum ogrodniczym... Różncia pomiędzy nimi co najmniej jakby jeden sezon młodsze te z netu byly...

nieszka napisał(a)

Marzenka, ależ u Ciebie już majowo! Pięknie, nic tylko przysiąść na tarasie i patrzeć, patrzeć, patrzeć...

Zimno dzisiaj na ten taras
miałm iśc do ogrodu botanicznego na ferię tulipanów ale mokro i zimno... Muszę nabrać sił

Jestem ... żyję..... ale jest ciężko
Muszę jeszcze dom odgruzować

Dziękuję za życzenia imieninowe, pochwały dla ogrodu i za to że do mnie zaglądacie

Odpowiadam na pytania:
- Topsin- pryskałam głównie rośliny które w poprzednim sezonie chorowały na plamistośc liści lub inne grzybowe: róże, magnolie, azalie, rh, magnolie, laurowiśnie, wiśnie, klona palmowego i przede wszystkim bukszpany. Nawet brzozy bo je jakiś grzyb z powodu podmoklego terenu zatakował.
- graby - są marne, ostrzegał mnie Pan z Botanika jak do niego marne dotarły, ale zaryzykowalam i wzięlam za tę cenę. Jeśli załatwi mi lepsze po weekendzie aktulne pójdą na zywopłot a nowe wsadzę w podjazd. Mogłam zamówić piękne za 130 zł/szt ale nie będę już takich strasznych pieniędzy inwestować w nasadzenia. Potrzebowałam 10 szt....mam już takich 8 szt... 4 zdechły i powoli rosną... Pospolite potrzebują dwoch sezonow aby się zagęścić, więc nie będę przepłacać.
- magnolia - to roślina , która nie sprawia mi problemów, wymaga jedank stale wilgotnej gleby (systematyczne podlewanie), korzenie zawsze okrywam grubą warstwą kory (ochrona przed wysuszaniem i mrozem) i dwa razy w sezonie dostaje Agrecol dla Magnoli po którym nie ma opcji aby nie kwitła intensywnie. Jest jedna rzecz, która je nęka... przędziorki, trzeba systematycznie robić opryski. Zawsze wiosną i potem nawet raz na miesiąc.
- poduchy lawendowe - te na zdjęciach, były sadzone w kwietniu ubiegłego roku. Chyba wszystkie wymienię na tę właśnie odmianę - szerokolistna bo pieknie wygląda nawet gdy nie kwitnie. I ma idelane warunki, dobrą ziemię na podwyższeniu, pełne słońce przez cały dzień i dolomit
- bukszpany - kofam bo porządkują ogród kwiatowy. A u mnie od zawsze z założenia miało być kwieciście i geometrzycznie. Pamietam jak bardzo zyskał mój malutki ogródeczek w poprzednim domu, gdy cały ujęłam w ramy z obwódek bukszpanowych.
- cebule - będę sadzić kolejne setki jesienią bo wiosną nie ma piękniejszego widoku niź cebulowe. Chyba będzie więcej białych narcyzów, których dawniej nie sadziłam gdyź żółtych niemlubię.... Ale białe mnie zachwycają

Chyba muszę sasanki kupić, nie posiadam a Twoje mnie zachwyciły.
Śliczne masz zakątki.

Kondzio pozdraeiam i sład bycia zostawiam
nigdy nie paliłam ale za szarlotkę z lodami jechałabym trzy przystanki dalej

AgnieszkaW napisał(a)

Madżenka ma wszystko uporządkowane, pod linijkę, a u ciebie sielsko, anielsko i swojsko - i oba ogrody mają swój niepowtarzalny klimat.

Ani sielsko, a ni anielsko......... za to napewno swojsko
Niestety ogród jest odzwierciedleniem charakteru właściciela.. wiec inaczej nie może być .. bo to będzie w niezgodzie z natura Tak się pocieszam......

Już kończę wrzucanie, bo ta moja natura swojska ma dzięki temu co pokazywac, bo asortyment napchany na maksa

Chłopak też sie dziś zmęczył Ale bardzo szczęśliwy...

Madżenka ma wszystko uporządkowane, pod linijkę, a u ciebie sielsko, anielsko i swojsko - i oba ogrody mają swój niepowtarzalny klimat.