Mój zielony świat
09:27, 03 maj 2017
Byłam przedwczoraj w Wojsławicach, jak zwykle, dzień pełen zachwytów 
Moje ulubione drzewo w arboretum, buk purpurowy, zachwyca pokrojem, majestycznoscią i grą światła pomiędzy listowiem
Jak patrzę na te poziomo rozpostarte konary pojawia mi się fantazja o zawieszeniu na nich huśtawki i bujaniu tak wysoko, wysoko, aż pod koronę
Mam tam swoje symbolicznie bliskie miejsce. Ławka, którą ufundowałam wraz z przyjacielem
Moje ulubione drzewo w arboretum, buk purpurowy, zachwyca pokrojem, majestycznoscią i grą światła pomiędzy listowiem
Jak patrzę na te poziomo rozpostarte konary pojawia mi się fantazja o zawieszeniu na nich huśtawki i bujaniu tak wysoko, wysoko, aż pod koronę
Mam tam swoje symbolicznie bliskie miejsce. Ławka, którą ufundowałam wraz z przyjacielem