Doczytałam gdzie chcesz drzewka.. wiec katalpa moja tu odpada. Chyba, że te co rosną same w kulkę.. chyba odmiana Nana. Ale Nana nie kwitnie. Za to sama pilnuje pokroju.

I w tym momencie czy aby na pewno katalpa będzie reprezentacyjna... ma wady..późno liście i szybko ubi, nie przebarwia się jesienią. Chyba bym już wybrała inne drzewo W to miejsce inne drzewo.. bo to ma być reprezentacyjne..

Platan Alphen's Globe, tulipanowiec Edward Gursztyn, Klon Globosum, Umbra......

choina jeddeloh - nie lubi kwaśnej ziemi.. to taki nietypowy iglak

Agatko, tylko Ty masz pewnie zwykłą, dlatego za wysoka i rozłożysta, ja chcę Nana, a ta rośnie kulką
Liście późno mi nie przeszkadzają

Asiu, to mamy coś wspólnego Katalpy też nie polecane chyba

Sylwio, dziękuję za propozycję Pogoogluję je sobie

Aniu, dziękuję bardzo za obszerną wypowiedź u Ciebie
Tak, zapomniałam Ci napisać, że ja chcę Nana, ale wszystkie inne informacje od Ciebie wykorzystam
Aniu, Globosuma mam , chciałabym inne, Umbry chyba szersze będą docelowo, platany, czy tulipanowce zjedzą mnie finansowo na przyszły rok, a mam sporo planów, budżet na przyszły sezon już teraz napięty
Z choiną ucieszyłaś mnie Czytałam właśnie, że one tylko małe lubią troszkę kwaśno, a później doskonale czują się w zasadowych

Ania, Nana tez rośnie duuuża, mam Kupilam nisko szczepioną bo myslalam, że kulka będzie niewielka. W pierwszym roku miala srednicę ok. 2 metrow Zostawilam miejsce na froncie dla takiego szczepionego drzewa i do tej pory go nie kupilam. Szkoda mi bylo wydac dużo kasy na 1 drzewo, ale sklaniam się, niestety, ku szczepinemu platanowi, dlatego Ci go zaproponowalam. Wygląda pieknie, nie choruje, pasuje do wielu innych roślin.

za mną chodzi ostatnio tulipanowiec i dąb czerwony

Aniu zaglądam i pozdrowienia zostawiam

z choina potwierdzam ja mam normalnei w zasadowej i urósł.

Cieszę się, że Ania Mała Mi ci tak szczegółowo katalpę pokazała.
A myślałaś o wiśniach typu Nigra, albo Pisardi?

Danusia polecała jeszcze ambrowce szczepione.
https://pl.pinterest.com/pin/529876712389106112/
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4551-to-tu?page=165
https://www.ogrodowisko.pl/watek/4551-to-tu?page=68

Kupowała takie Ewa777. Cudne są. ale musisz sobie zaplanować u Mikołaja kupon na wiosenny zakup drzew i po drodze mieć jakieś urodziny Ooooo, dzień Kobiet będzie

Potwierdzam, że choiny i serby wolą glebę zasadową.
Propozycje nasadzeniowe pod drzewkiem brzmią całkiem fajnie.
Osobiście bardzo lubię katalpy i wybaczam im późny start. W sezonie widok olbrzymich liści to prawdziwa uczta dla oka.
Zdecydowana jesteś na formalne, kuliste drzewko?
Bo można by iść w stronę mniej formalnych nasadzeń i strzelić tam niewielkiego klona (Ginnala, ussyryjski, ściętolistny) lub naturalnie prowadzoną śliwę wiśniową (nieszczepioną). Byłoby to takie naturalne przejście z przedogródka do prywatnej części ogrodu. Nasadzenia pod drzewkiem nawiązywały częściowo do frontu, a częściowo do tyłu.
To taka luźna propozycja.
Edit: wpadłyśmy z Iwonką na ten sam pomysł
Może coś takiego



Można by powsadzać białe i filoletowe/różowe/lila tulipany. Można między choiny wsadzic turzyce the beatles. Wiele opcji jest...

Pisałam o ambrowcu. I właśnie byłąm u Ani, tam ambrowiec zapomniał, ze zima. Nadal gwiazdorzy
https://www.ogrodowisko.pl/watek/5700-ogrod-ani?page=444#post_8

Jola, ja wiem, czytałam, że one do 5 metrów średnicy rosną Zdaję sobie z tego sprawę

Jana, a Ty wiesz ile za mną drzew chodzi Ale jakoś wydaje mi się, że nie mam na nie miejsca, po pewnym czasie okazuje się, że się gdzieś wcisną

Dominika dziękuję i również pozdrawiam

Gosia, lejesz miód na moje serce Mam nadzieję, że i moje urosną, jak choć trochę rozprawię się z pędrakami

Iwonka, ale jaja... Jednak czasami czymś błysnę, przysięgam, że nie widziałam tego ogrodu i projektu Danusi u MAD, a wyszło mi bardzo podobnie
Dzięki za inspirację Cudne są, ale na te ambrowce czy platany nie znajdę kasy, serio teraz mówię, znam realia przyszłego roku, szykuje mi się trochę grubszych wydatków i nie chcę żeby mi M na zawał zszedł Urodziny mam niestety co 4 lata i w przyszłym roku nie wypadają

Haniu, Ty jak zawsze mi bardzo pomożesz, razem z Iwonką pomyślałyście o czymś wiśniowym, a może to i dobrze, bo obok rosną wiśniowe żurawki, kolumnowe wiśniowe berberysy, chybaby wszystko do siebie pasowało
A co powiecie dziewczynki na to, że mam zadołowaną w doniczce Pissardi? Wygląda na taką nie szczepioną, kupiłam wiosną w Janinie i nie miałam co z nią zrobić, wsadziłam do donicy i tak stoi Do tego te jeddelohy i bardzo chciałam się w tym miejscu zajeżówkować, ale to chyba wtedy nie te Green Jewel, tylko jakieś różowe, bordowe, nie? NA Green Jewel jeszcze znajdę miejsce