Kasiu ważne, że do Was zaglądam...jutro postaram się zdjęcia wrzucić, bo mnie martwią żurawki...na prognozy czekam, bo ciut mniej godzin mam (kolejna klasa na praktyce) i szybciej w domciu bedę...

czesanie carexów mnie powaliło!
idę jutro swoje trawki uczesać, nie wiem co mam za odmianę

normalnie wiosna u Ciebie jak u Danusi
2 dni i ogród z zimowej szaty zmienił ją na wiosenną
nawet meble już przygotowane


A co to masz te wysokie zielone trawy w donicy na tarasie?

Pięknie wyglądajale dlaczego aż tak wielu zdjęc nie widac?

Renato, Marzenko, Kasiu, Filipie, Irenko, Bogdziu - dzięki za odwiedzinki.
Marzenko, jeśli Ci zależy na kwitnieniu, to oczywiście lepiej wykonać tylko cięcie korygujące. Mnie zależalo na całkowitym przycięciu, bo nad nimi mam kabel prądowy i jestem zmuszona trzymać je w "ryzach". Przycinane mają fajniejsze liście, ale słabo kwitną.

jeszcze wszystkie nie kwitną w ubiegłym roku posadziłam z 500sztuk, a mam jeszcze z przed dwóch lat, przy zawijasku

Aneta, spoko, dadza rade Ja i tak jestem pelna podziwu, ze to wszystko pod takimi zwalami sniegu przezylo Ladnie pociachalas. Mysle, ze w tygodniu trzeba bedzie im dac nawozu jakiegos, tylko nie wiem jakiego. Madzen, podpowiedz co zurawkom niezawodny Florovit, Biohumus???

Pięknie Pełen profesjonalizm! Jednak kobiety to maja rękę do tych fryzjerskich spraw...