Początek wielkiej przygody - jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi.
20:39, 01 lip 2012
Witam wszystkich po przerwie 
Nie zaglądałam bo nic się w moim ogrodzie nie działo.
Od tygodnia jednak już działa ekipa od ogrodu.
Póki co nieciekawe prace, zgarnianie i wywożenie ton gliny, równanie terenu, nawożenie nowej ziemi, naprawa płotu z jednej strony działki, jeszcze przez inną ekipę - okazało się że był źle postawiony i wchodziliśmy nim na sąsiasującą działkę.
Na następny tydzien przewidziane jest odwodnienie fundamentów domu, i naprawa kolejnej części płotu, tym razem już przez ekipę od ogrodów.
Ogrodzenie nam się poobsuwało na usypanej skarpie.
Już nie wnikam w to kto i co zawiniło trzeba to poprawić.
Zamówiliśmy tez kostkę, która powinna zacząć być do nas sukcesywnie zwożona za około 2 tygodnie - i to jest wstępny termin rozpoczęcia jej kładzenia
Także zanim dojdzie do tyczenia rabat jeszcze trochę zejdzie
Ale najważniejsze że już się coś dzieje
Na projekcie jest sama kostka, ale widać mój warzywnik
.
Po lewej w dolnym rogu, koło na leżaczki i ławeczkę, po prawej na dole, koła na postawienie kiedyś kiedyś w przyszłości, altany z murowanym grillem z prawdziwego zdażenia
Wszystkie rabaty będą otoczone obrzeżem z kostki - dlatego widać moją olbrzymią rabatę w kształcie koła - gdzie będą krzewy i iglaste i liściate - wszystko do zaplanowania
,
przed nimi będę sadzić bylinki których mam już sporo u mojej mamy na działce
------------------------------------------------
Mm pytanie techniczne, skoro mój ogród wreszcie zacznie być widoczny w realu - czy muszę przenosić cały wątek?
Czy mogę założyć nowy ze zdjęciami z powstającego ogrodu w innym temacie, a ten wątek zostawić na samo planowanie pojedynczych rabat?
Czy można prowadzić w ten sposób 2 wątki?
Jak to jest u Was?
Gdzie mam zgłosić się po pomoc?
Gdzie o to zapytać?
----------------------------------------------
Zostawiam parę kwiatów od mojej mamy z ogrodu, które zamierzamy już na jesień pomalutku przesadzać

Nie zaglądałam bo nic się w moim ogrodzie nie działo.
Od tygodnia jednak już działa ekipa od ogrodu.
Póki co nieciekawe prace, zgarnianie i wywożenie ton gliny, równanie terenu, nawożenie nowej ziemi, naprawa płotu z jednej strony działki, jeszcze przez inną ekipę - okazało się że był źle postawiony i wchodziliśmy nim na sąsiasującą działkę.
Na następny tydzien przewidziane jest odwodnienie fundamentów domu, i naprawa kolejnej części płotu, tym razem już przez ekipę od ogrodów.
Ogrodzenie nam się poobsuwało na usypanej skarpie.
Już nie wnikam w to kto i co zawiniło trzeba to poprawić.
Zamówiliśmy tez kostkę, która powinna zacząć być do nas sukcesywnie zwożona za około 2 tygodnie - i to jest wstępny termin rozpoczęcia jej kładzenia

Także zanim dojdzie do tyczenia rabat jeszcze trochę zejdzie

Ale najważniejsze że już się coś dzieje


Na projekcie jest sama kostka, ale widać mój warzywnik

Po lewej w dolnym rogu, koło na leżaczki i ławeczkę, po prawej na dole, koła na postawienie kiedyś kiedyś w przyszłości, altany z murowanym grillem z prawdziwego zdażenia

Wszystkie rabaty będą otoczone obrzeżem z kostki - dlatego widać moją olbrzymią rabatę w kształcie koła - gdzie będą krzewy i iglaste i liściate - wszystko do zaplanowania

przed nimi będę sadzić bylinki których mam już sporo u mojej mamy na działce

------------------------------------------------
Mm pytanie techniczne, skoro mój ogród wreszcie zacznie być widoczny w realu - czy muszę przenosić cały wątek?
Czy mogę założyć nowy ze zdjęciami z powstającego ogrodu w innym temacie, a ten wątek zostawić na samo planowanie pojedynczych rabat?
Czy można prowadzić w ten sposób 2 wątki?
Jak to jest u Was?
Gdzie mam zgłosić się po pomoc?
Gdzie o to zapytać?
----------------------------------------------
Zostawiam parę kwiatów od mojej mamy z ogrodu, które zamierzamy już na jesień pomalutku przesadzać
