O j tam,oj,tam! Wszystkie ogrody mają w sobie to coś,chociaż wg właścicieli tego czegoś im brakuje.....
O tym rozmawiałyśmy dziś z Anulą.
Tam gdzie czujemy się jak w domu, tam nasze serce.Jak mówili templariusze: Tam skarb Twój,gdzie serce Twoje"
Ja osobiście z każdym ogrodem forumowym mogłabym się identyfikować,ale rządzić, to tylko u siebie i po swojemu.
Bożenki ogród jest jedyny w swoim rodzaju,Tess ma znów inne walory do pokazywania w swoim ogrodzie,ale takich cynii jak u Marty,to nigdzie nie widziałam.
I tak można bez końca po kolei wyliczać.
Przy okazji....pozdrawiam wszystkie panie i nielicznych panów.
____________________
sezon 2017 u hanusisezon 2017 u Hanusi
Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon
Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
Myślę że nie zazdrościsz tak bardzo bo przecieżTwój z ta przepiękną okolicą wart jest pozazdroszczenia.Pozdrówka.
No, jak nie zazdroszczę, jak zazdroszczę
Tobie zadroszczę, że Twój ogród taki dojrzały i różaneczników też,
Danusi zazdroszczę tej harmonii w ogrodzie i stożków, i kulek cisowych,
Ani monteverde zazdroszczę tej ilości i óżnorodności roślin, i warzywniaka,
Boćkowi zazdroszczę pomidożarni,
Gabikowi - ogrodu-nie-tylko-żurawkowego,
Jagnie (wątek o tym, że nie umiem) - projektu Danusinego,
Kaisog1 - ogrodu nad jeziorem,
włascicielom ogrodu z lustrem - całego ogrodu, każdej w nim roślinki
i mogłabym długo wymieniać jeszcze (przepraszam wszystkich, których nie wymieniałam, a którym także z pewnością czegoś zazdroszczę)
Ta właśnie zazdrość pobudza mnie do działania
Jeśli zazdrośc pobudza Cię do działania to wszystko w porządku. Możesz zazdrościc ile chcesz, a potem wszystko czego zazdrosciłaś wykonac.Oj padła byś od nadmiaru pracy.
O j tam,oj,tam! Wszystkie ogrody mają w sobie to coś,chociaż wg właścicieli tego czegoś im brakuje.....
O tym rozmawiałyśmy dziś z Anulą.
Tam gdzie czujemy się jak w domu, tam nasze serce.Jak mówili templariusze: Tam skarb Twój,gdzie serce Twoje"
Ja osobiście z każdym ogrodem forumowym mogłabym się identyfikować,ale rządzić, to tylko u siebie i po swojemu.
Bożenki ogród jest jedyny w swoim rodzaju,Tess ma znów inne walory do pokazywania w swoim ogrodzie,ale takich cynii jak u Marty,to nigdzie nie widziałam.
I tak można bez końca po kolei wyliczać.
Przy okazji....pozdrawiam wszystkie panie i nielicznych panów.
Masz rację Haniu w każdym ogrodzie jest coś ciekawego, pięknego co takich jak my zainteresuje, ale tylko nasz ogród daje nam mozliwośc tworzenia wg swojego gustu. I to jest fajne.To ja też pozdrawiam wszystkie panie i nielicznych panów.
Oj przepraszam u mnie nie ma nic ciekawego w ogrodzie Zaraz Bożenko zapewne coś skrobniesz mi na pocieszenie .Nie pocieszaj ,, widzę !!Sama się pocieszę) Ogóry mam smaczne ,warzywka udane i kilka kwiatuszków a co ?.Musi mi wystarczyć ten widok na razie .Siedzę przed kompem trzymam w misce nózki . Oj jak bolą skubane ,narobiłam się dzisiaj .Ułożyłam kostkę na szer 50 cm przy murze, położyłam włókninę i zasypałam białymi kamyczkami Kostka granitowa ,,układałam ją na suchym cemencie .,oczywiście własnymi łapkami. Wszystko na kolanach Przy okazji ugryzło mnie coś trzy razy,, ręka spuchnięta ,zaogniona i boli Nie wiem co to było,, może osa ,,sporo ich fruwa ,siedzą w koniczynie .Teraz mam zamiar miło spędzić czas przed snem Zawitałam do ciebie Bożenko bo u ciebie zawsze pełno miłych ludzi .Oczywiście to nie jedyny powód wizyty Wpadłam się przywitać ,póżno ale jestem