Kostkę kładliśmy sami, żeby trochę zaoszczędzić (przez te kochane franki

). M jest budowlańcem z zawodu wykonywanego (bo wykształcony zupełnie inaczej), ale lubi to co robi, to na razie niech robi...Dużo rzeczy już robił (remonty, budowa domów), ale kostkę kładł pierwszy raz. Granit to ciężki temat, bo o ile kostka betonowa jest równiutka i kładzie się jak puzle, to o tyle granit pod tym względem nie jest już taki fajny..M powiedział - Pierwszy i ostatni raz! Ale dał radę - trzeba mu przyznać !
Poza tym dużo robimy sami, przez co wszystko się ciągnie niemiłosiernie, bo przecież pracować jeszcze też trzeba.
Mieszkamy już jakiś czas a dom jeszcze nie skończony...
Niestety coś za coś....