Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

Za drzwiami do ogrodu... 22:05, 03 kwi 2025


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12475
Do góry

Bardzo ładnie ja też jakoś średnio ogarniam wszystko w ogrodzie, ale chyba co rok tak jest
Ogród Basi i Romka 22:00, 03 kwi 2025


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 12475
Do góry
A to nasze pomidory no dobra, pomidory mojego eMa, codziennie wynosi je do foli
A to moje wysiewy, ja w tym roku mało wysiewałam, nie mam czym się chwalić w wysiewach to eM jest dużo lepszy odemnie
Ma też wysiane na warzywniku, marchew, petruszkę, sałaty, rzodkiewki, plan jest taki, że narazie wszystko będzie przykryte włókniną. Przynajmniej obce koty nie będą miały kuwety, bo jeden już zdążył się zameldować.
Wymarzony sielankowy ogród..... 22:00, 03 kwi 2025


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8854
Do góry
Alija napisał(a)
Monia, pięknie wszystko ruszyło, wiosna.
Pochwalić męża, świetne podpory "wystrugał".


Pochwaliłam
Ruszyło ładnie wszystko teraz przystopuje bo ma być chłodniej.


Wymarzony sielankowy ogród..... 21:58, 03 kwi 2025


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 8854
Do góry
TAR napisał(a)
U mnie z 7 gaur 3 ruszyly. Ale byly przesadzane wiec sie licze z tym, ze mogly pasc.
Na szczescie cenowo nie wyglada zle zakup nowych. A rosna u mnie jak szatany.


Gaury to spokojnie jeszcze mogą ruszyć, u mnie część ruszyła a część jeszcze ma lekkie opóźnienie, ale daję im czas, bo też temperatury u nas skaczą, w dzień ciepło a w nocy zimno, dzisiaj rano na minusie lekkim u nas było.

Rusza powoli rabata w kolorach niebie



Ogródek Gosi 21:55, 03 kwi 2025


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2276
Do góry
Ogródek Gosi 21:54, 03 kwi 2025


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2276
Do góry
Ogródek Gosi 21:53, 03 kwi 2025


Dołączył: 04 mar 2012
Posty: 2276
Do góry
anpi napisał(a)

Mam takie samo wrażenie..., którego też jakbym nigdy nie miała do tej pory! I jakbym miała na ogród mniej czasu niż kiedykolwiek albo nie potrafię go tak zorganizować by go w nim wykorzystać maksymalnie. I nie wiem ile musiałabym wziąć urlopu, żeby porobić różne zaległe planowane prace , bo ilekroć biorę jakieś wolne to coś mi krzyżuje plany( szwankująca pogoda, zdrowie- nie koniecznie moje lub jakieś inne okoliczności...)
Dlatego chyba musimy się nauczyć cieszyć z tych coraz mniejszych kroczków, które już udało nam się wykonać!
Podobno na emeryturze tego czasu nie przybywa! Ale też się łudzę, że będzie inaczej (choć mam jeszcze kilka latek do niej), bo też już marzy mi się więcej czasu na inne rzeczy niż praca zawodowa


A ja już myślałam, że to coś ze mną nie tak.
Mam identycznie. Coś zaplanuję a coś pokrzyżuje mi plany.
Chciałam wziąć na czwartek i piątek urlop, żeby nadgonić prace, ale koleżanka się rozchorowała i nici z urlopu. W przyszłym tygodniu pogorszenie pogody. Nie mam kiedy zrobić wertykulacji.
Chyba będe musiała zostawić na poświętach.
Masz rację. Trzeba się cieszyć z małych kroczków.




April napisał(a)
Cześć Goś, wiosnę masz na bogato, masę kwitnień. Ciągle tego u mnie brak.
Dawno nie zaglądałam bo znów mnie wirus położył na dwa tygodnie. Też mam sterydy wziewnie. Też się bałam ale lekarz uspokajał. Jakiś ciężki ten sezon od początku. Liczę że się zmieni


Jola, u nas wszyscy chorują minimum 3 tygodnie. To jest cos niesamowitego.
Przed pandemią nie słyszałam o takich chorobach. Teraz mamy coraz dziwniejsze.
Jadę 14 do W-wy do WIM-u na badania. Mam nadzieje, że mi dobiorą leki.
Wykopałam dla Ciebie trochę przebiśniegów i przylaszczkę.
Mam nadzieje, że niedługo się spotkamy to przywiozę, albo Ty odbierzesz.
Może na początku maja?

mirkaka napisał(a)


Każdy lekarz ma obowiązek tak mówić, ważniejsze jest zdrowie,
Ja mam rodzinnego lekarza też astmatyka i też uczulonego na kota, więc zrozumiał mnie dobrze i dobrał leki

Wiosenne kwitnienie daje mnóstwo radości, a robota jeszcze więcej


Mam nadzieje, że ja będe miała dobrze dobrane leki.
Jadę 14 na konsultacje.
Wiosna jest najpiękniejsza, bo co chwilę coś nowego rozkwita.
Człowiek codziennie chodzi z nosem przy ziemi i patrzy co już nowego wychodzi z ziemi.
A ja mam jeszcze do tego czasem zagadki bo nie pamiętam co wsadziłam


Dzisiaj po pracy byłam na pogrzebie naszego sąsiada. Chłopak w moim wieku. Znaliśmy się od 25 lat. Pół roku i faceta nie ma. Dlatego tak jak Anpi pisze trzeba się cieszyć małymi kroczkami, każdym dniem.
Chyba z tego wszystkiego wpadłam od razu do ogrodu, żeby odreagować.
Udało mi się odciąć wszystkie róże. Przy okazji małe przesadzanie.
Wczoraj za to syn sąsiadów wykopał dla siebie jeden z dwóch miskantów. Niestety mój m. nie pozwolił mi całkiem go usunąć. Ja chciałam się go pozbyć, bo za szybko się rozrasta, a potem nie ma komu go dzielić, a mój m. stwierdził, że to jedna z nielicznych roślin które mu się podobają i chce, żeby została.
Kawałek zostawiłam, ale zapowiedziałam, że będzie musiał ją co jakiś czas dzielić.
Ciekawe, czy będzie chciał, bo stwierdził, że dla niego mogłaby zająć całą rabatę.
Po całej działce walają się źdźbła traw. Powinnam zrobić wertykulację, trochę by to uporządkowało trawnik, ale nie mam kiedy tego zrobić.
Szkoda, że od soboty pogorszenie pogody


Przy ścieżce 21:47, 03 kwi 2025


Dołączył: 03 wrz 2012
Posty: 4634
Do góry
Znalazłam dopiero co, nie wiem, ilu letnia siewka, ale cudowna





Za drzwiami do ogrodu... 21:19, 03 kwi 2025


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8955
Do góry
Pogoda taka słoneczna, a ja dalej nie mam czasu na ogród. W planie mam przesadzić kilka roślin na ozdobnym i multum pracy na warzywniaku, plewienie, wysiewy, sadzenie ziemniaków, maliny mam zadołowane, muszę prygotować im miejsce i posadzić, zrobić porządek z kompostem, itd...


Znowu na wsi 20:58, 03 kwi 2025


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13071
Do góry








Kijaszki widoczne na zdjęciach tu i ówdzie to zasieki przeciwko kotom .
Znowu na wsi 20:52, 03 kwi 2025


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13071
Do góry






Znowu na wsi 20:47, 03 kwi 2025


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13071
Do góry
Dzisiaj c.d. wiosennych prac w ogrodzie. Takie obrazki w międzyczasie uwieczniłam







Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 20:20, 03 kwi 2025

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 4422
Do góry
Dzisiejsza taczka



Jeszcze trochę lilii w doniczkach mi tu zostało, jutro je zawiozę
Zacisze Alicji 20:09, 03 kwi 2025


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13071
Do góry
Alija napisał(a)
Nad stawem jeszcze pusto.



Nie całkiem pusto bo piękne duże drzewa przyciągają wzrok. I to odbicie nieba w stawie, cudowne.
April podbija las... 19:42, 03 kwi 2025


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7033
Do góry
April napisał(a)
......

Ach! U Ciebie to zawsze spektakularnie
Nawet koty tworzą symboliczne yang i yin
Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 19:36, 03 kwi 2025


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7033
Do góry
Kontonaogrod napisał(a)
Piwonie na Górce oszalały







A to szalenice jedne! Chyba Twój nasłoneczniony stok tak na nie działa
Kraina spełnionych marzeń 19:32, 03 kwi 2025


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1633
Do góry
Na rabacie tarasowej też wszystko ruszyło. Tulipany i żonkile wyszły wszystkie, szczęśliwie nic ich nie zeżarło (to ewidentnie zasługa kota - widziałam, jak rozprawiła się z intruzem).



Kraina spełnionych marzeń 19:29, 03 kwi 2025


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1633
Do góry
Wychylają się piwonie.


Rozchodniki.


Bergenie.


Bodziszki już szaleją.
Kraina spełnionych marzeń 19:27, 03 kwi 2025


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1633
Do góry
W warzywniku rzodkiewka zapowiada się obiecująco.


Rukolę można już żreć.


Tak samo jarmuż.


I pory, które były zostawione na zimę w ziemi i ruszyły dalej.
Kraina spełnionych marzeń 19:25, 03 kwi 2025


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1633
Do góry
Świdośliwa będzie cała obsypana kwieciem...



Podobnie śliwy Pissardii.


Tulipany tuż tuż...


Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies