Potwierdzam wszystko, co Toszka napisała o hakone Byłam, widziałam, dostałam Gdybym nie wiedziała, to bym nie uwierzyła, że to bydlę tak urosło i mimo suszy obecnej dawało radę.
Absolutnie odradzam Silver sceptre, które radzi Asia pod brzozy w słońce Ja tak mam i czekam na wenę, żeby to zmienić. Są biedne i poprzypalane. One gwiazdorzą w cieniu, prawda Toszka?
Ale będzie ładnie!
Buźka!

Cześć Kasia! Dzięki.

Muszę dziś ściągnąć Mateusza czy ma jakieś wieści. Widziałam się z nim w piątek. Dobrze że nowy tydzień. Coś się zacznie dziać m nadzieję. Zobaczymy.

Kupiłam dwie baterie Tres póki co. Zestaw prysznicowy był tańszy niż Grohe. Co dalej zobaczymy. W osobnym pomieszczeniu mogą być dwie kolejne armatury innej firmy.

Co do wydatków. Tak ogród to wydatki i trzeba się na to przygotować. Ilśtam roślin będzie kosztować. Kupuję po 10-20 doniczek bylin i traw, przynajmniej. Krzewy i drzewa po 3-5 sztuk za jednym zamachem. Mam nadzieję że będzie dobrze. Chciałabym po urlopie zacząć coś działać. Jak będzie plot posadzę winorośle, kiwi, krzaczki i drzewa owocowe które mam. Ogarnę kącik na ognisko, posadzę brzozy doorenbos, rozchodniki i trawy tamże. I czekam na przody z krawężnikami żeby sadzić

Pozdrawiam!!!

Małgosia. Masz 3 przepiękne brzozy. One są takie zwiewne. To jest ich urok. Ja bym nie cięła bo miejsca sporo.

Toszka, brzozy wykorzystywane plantacyjnie i cięte na sok mogą krócej żyć. Ale co to jest 5 lat przy ich długości 90-100 lat życia. A na O nie mówimy o plantacji czy lesie a o brzozie w ogrodzie. Warto to wziąć pod uwagę przy wszystkich tych twoich naukowych doniesieniach.
Brzozy można ciąć, z umiarem, jak sporą część drzew. Tylko niektóre gatunki drzew nadają się do ogławiania i mocnego cięcia. Brzoza do nich nie należy. Brzozę tniesz po małym kawałku na rok jak jest stara i nigdy nie była cięta. Jak 10 metrową skrócisz o 5 metrów od razu z przewodnika to wiadomo, że może tego nie przeżyć. Ale jak skrócisz o metr - łatwiej to zniesie. I czystym sekatorem. A rany warto zabezpieczyć. Brzozy tniesz od końca czerwca do września a nie na wiosnę jak wiele innych bo wtedy płacze. Chyba, że sok chcesz pić.

Brzozy bardzo źle znoszą cięcie. Badania dendrologiczne wykazały, że zwłaszcza obcięcie przewodnika skraca ich życie o 1/5.

wiklasia napisał(a)

widzę, że zablokowany, jakiś antytalent ze mnie do linkowania

to zamiast obrazkowo będzie opisowo: białe piwonie, kopytnik, rodgresja, hakonechloe, funkie - ale to wszystko oprócz cienia to chyba jeszcze wilgoć lubi, a z tym pod brzozami to chyba kiepsko

No właśnie, za kilka lat - a to będzie wczesniej niż później - może z wilgocią być kiepsko, dlatego proponowałam rośliny lubiące sucho i głęboko korzeniące się, tak by brzozy nie były konkurencją.

Ja bym się Andy'm Sturgeonem na CHFS nie ekscytowała, bo na show chodzi o efekt i zaskakujące pomysły...na maksimum 2 tygodnie. Nikt nie stawia lub zakopuje doniczek mając na uwadze wymagania siedliskowe

Witam.

Po wielu przemyśleniach zdecydowałem się na zakup brzozy Dooreboos.
Wybrałem sklep, w uwagach zamówienia wpisałem, że zależy mi na możliwie prostych egzemplarzach, no i ...

Dostarczono mi drzewka około 140 cm, szczepione, przy czym drzewka powyżej miejsca szczepienia wyglądają, jak na zdjęciu. To "rozgałęzienie" znajduje się około 15-20 cm nad miejscem szczepienia.

I tu mam pytanie, czy coś z tego będzie w przyszłości, czy drzewo będzie kiedyś miało odpowiednio grubszy, ale taki "wykoślawiony" pień?
Czy warto inwestować w jego wzrost, czy lepiej poszukać nowych, bardziej prostych egzemplarzy?

Metasekwoja zaczęła śmigac w górę, brzozy wystrzeliły, świerki staja sie widoczne


wreszcie widać, że mam drzewa

Agatko, azalie chyba nie. Jakoś to nie moje klimaty, u kogoś lubię oglądać, ale u siebie nie widzę ani azalii, ani rododendronów. ID miałabym ze swoich całkiem sporo, mogłabym ich namnożyć i zrobić eleganckie, duże poletko

Wiklasiu, nie otwiera się mi ten link.

Kasiu, berberysy wezmę pod rozwagę i rozchodniki

Sylwia, Karola, dzięki

Angelika, nie widzisz, bo jeszcze nie ma tego żywopłotu Jest jeden wzdłuż ogrodzenia, drugi będzie prostopadle, tak żeby zakryć garaż
Właśnie tak sobie myślę, że do żywopłotu cisowego dać parę kulek cisowych i powinno być git

Sylwia, u mnie za tło robią cisy, brzozy i derenie rozrzucone nieregularnie i do tego jakieś wypełniacze

Iwona, wiedziałam, że jak zobaczysz moich betonowych sąsiadów, to zrozumiesz mój zapęd do sadzenia gęsto
Gracki chyba dam, bo wyższe i derenie ich nie zjedzą, mam jednego w doniczce, dwa jeszcze sobie wiosną pobiorę ze swoich z frontu

Toszka, no... A ja już miałam taką koncepcję
Przyszła i rozwaliła
W sumie to dobrze, że mam całą zimę na plany. Dobra, więc tak, na dzień dzisiejszy są żywopłoty z cisa, brzozy sztuk 5, derenie sztuk 5, gracki sztuk 3 (mam jednego). Jeżówki uwielbiam i je chcę, więc dam pełne różowe, bo róż i biały, to moje ogrodowe ulubione kolory, z wrzosów w takim razie rezygnuję, dywan z ID z przodu, powtykane tulipany i....
Gaura, muszę poczytać, tylko nie wiem czy tam coś jeszcze wejdzie, czy nie dać jeszcze tak jak z Angeliką pisałam kilku kulek cisowych, stipę na wypełnienie i wystarczy.

Kasiu, no przecież czytałam, że u Ciebie na nowych włościach też się brzozy szykują Albo coś pokićkałam
Odgapiaj co chcesz, nie mam praw autorskich, a nawet jak, to nie moje, tylko w większości dziewczyn

sarenka napisał(a)

Dominika, świetne te murki. Aż szkoda,że ja nie mam gdzie u siebie zrobić

U siebie nie odpisałam bo zapomnialam, ale napiszę,że wygooglam,że brzozy z ciemnymi liscmi- i one są super. Nie widziałam takich. One jak wysokie i szerokie rosną?

no są ciekawe - podobno w koronie nawet do 2 czy 3 metrów, ale nie sprawdzałam osobiście - i sama zastanawiam się nad nimi

Dzień dobry
Mam w ogrodzie trzy duże brzozy.
Postanowiłam je przyciąć
Czy ktoś może podpowiedzieć w których miejscach powinnam to zrobić aby je obniżyć, zagęścić i aby nabrały ładnego kształtu i pokroju
Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź

AnnaCh napisał(a)

No w końcu trochę porządnie popadało u nas
Też się cieszę
Ostatnio jak zrywałam darń pod brzozy, to z radością odkryłam, że miałam tylko kilka malutkich robali, które unicestwiłam od razu

Aniu ja myślę, że te kilka już powinno budzić niepokój. Ten deszcz idealnie woasował mi się w pracę nad trawniczkiem. Pięknie ubił glebę

No w końcu trochę porządnie popadało u nas
Też się cieszę
Ostatnio jak zrywałam darń pod brzozy, to z radością odkryłam, że miałam tylko kilka malutkich robali, które unicestwiłam od razu

Katkak napisał(a)

Sylwuś jestem codziennie, ale nieraz czasu lub energii brak by się ujawniać. Nie di wiary jak te brzozy urosły. Buziaki.

Śmignęły Kasieńka raz dwa Bardzo się z nich cieszę, zawsze mam Romeczkę w sercu jak na nie patrzę

AnnaCh napisał(a)

U mnie wieczorem popadało ładnie Fajnie, podlało mi sadzone brzozy
Graby uwielbiam, u mnie też w tym roku się spisały dość ładnie

Bardzo mi się sprawdzają na froncie. Nawet zimą.

Sylwuś jestem codziennie, ale nieraz czasu lub energii brak by się ujawniać. Nie di wiary jak te brzozy urosły. Buziaki.

Czy są brzozy, które nie rosna ogromne? M

Ale szybko działasz. Patrząc na potworność za płotem to chyba dobrze by było aby brzozy szybko się rozrosły i mocno zagęściły. Rozumiem teraz te 2 metry.
Gracki lub ML ładnie zgrają się z dereniami i brzozami. Fajny pomysł.

Dominika, świetne te murki. Aż szkoda,że ja nie mam gdzie u siebie zrobić

U siebie nie odpisałam bo zapomnialam, ale napiszę,że wygooglam,że brzozy z ciemnymi liscmi- i one są super. Nie widziałam takich. One jak wysokie i szerokie rosną?

Makusia napisał(a)

Ale masz piękne ...graby?
A co posadziłaś zamiast brzóz?

tak to graby, z bliska nie są takie ładne

w miejsce brzóz jeszcze nic nie posadziłam, ale mam zamiar posadzić ... brzozy