mrokasia napisał(a)

Placyk na ognisko super. Ale ten trawnik... marzenie!!!
Ja też mam na tapecie kolejne Doorenbosy .

Dzięki Kasia Trawnik daje radę, nawiozłam go nawozem jesiennym, deszczyk często pada, to się ciągle zieleni. Jutro muszę skosić bo w niedzielę nie koszę co by sąsiadom spokój dać.
No właśnie pisałam u Ciebie, że mamy obie brzozową niedzielę

Ewunia ale ci sie rozrosla rozanka piekne plany masz a te palenisko to bedzie dopiero posiadowka mroweczko ❤

Kasiolaaa napisał(a)

Ewunia ale ci sie rozrosla rozanka piekne plany masz a te palenisko to bedzie dopiero posiadowka mroweczko ❤

Dzięki Kasieńko Różanka rozrasta się cudnie, jeszcze dosadzać Artemis trzy krzaczki w listopadzie no i w innym miejscu rząd pięciu Aspirin Rose
Placuka paleniskowego nie mogę się doczekać Strasznie mnie drażnił ten łysy placek w zielonej murawie. Teraz w końcu będzie to wyglądać jak należy

Palenisko bombowe! A teraz lecę doczytać o tych okiennicach.

Pszczelarnia napisał(a)

Palenisko bombowe! A teraz lecę doczytać o tych okiennicach.

Dzięki Z okiennic jestem bardzo zadowolona i niedrogo wyszły

Wracając do tematu Doorenbosów na wjazdowej, pomierzyłam wszystko i wyszło mi, że jak bym wsadziła je między kosodrzewiny wyjdzie odległość od brzegu podjazdu 1.5 m a odległość między drzewami co 1.3 m Wiem, że bardzo blisko i gęsto będzie ale w sumie czemu nie. Stworzą fajny szpaler drzew. Z tyłu kilka metrów dalej są dwie sosny, nie będą sobie przeszkadzać nawzajem. W zagajnik brzozowym za różanka (widać je na dalszym planie zdjęcia mam sześć Doorenbosów posadzonych co 1.6 m.

Aktualne fotki tej rabaty, zaznaczyłam kreskami brzozy.

Ewa nie wiem, wydaje mi się, że te brzozy nawet wysoko podkrzesywane, posadzone tak blisko siebie dadzą Ci tam kiedyś cień, za dużo cienia jak na to co masz pod nimi. To takie moje odczucie, sama nie wiem.

Tak jeszcze przyszło mi do głowy, że może te małe sosny daj zupełnie na brzeg, wtedy będą mieć więcej słońca jak brzozy się rozrosną.

Myślisz, to rzeczywiście muszę przemyśleć te nasadzenia... Dzięki. Tak spontanicznie wymyśliłam i teraz uparcie chcę przeforsować te brzozy
Boję się, ze jak dam kosodrzewiny bliżej brzegu rabaty to mi wyjdą na podjazd bo one duże urosną kiedyś.

A może white light one mniejsze są docelowo ale chyba trudniej dostępne od dorenbose.