Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "skarpa"

U Sebka - czyli ogrodowe rewolucje czas zacząć 14:53, 22 cze 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Niage napisał(a)
Rozumiem doskonale twoją radość Sebek Też tak miałam, kiedyś A teraz co roku czekam na 2-tygodniowy urlop. Już niedługo, od połowy lipca
Sebek, ile masz trawnika, że tak długo musisz kosić?

Geniu - może i mnie to kiedyś będzie czekać a może ustawię się jak Danusia - kto to wie?

Koło samego domu mam go niewiele - może 200 mkw, ale jeszcze jak kiedyś pisałem mam za domem(tak gdzie jest moja mnożarka) go dużo i jeszcze dochodzi mi drugi dom do koszenia - także jest tego kilka arów na pewno. Ale koszę w różne dni tygodnia więc leci. Najgorzej jest koło tego drugiego domu bo jest tam ostra skarpa i kosić trudno. Ale daję radę
Mój wymarzony ogród...kiedyś będę go mieć:) 16:39, 20 cze 2011


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Do góry
ja nadal się łamię...ten klon czerwony na pewno będzie - tyle że planujemy go na "japońskiej" części - gdzie będzie skarpa...nie wiem czy na pewno zgra się tu z pozostałymi roślinami...
Mój wymarzony ogród...kiedyś będę go mieć:) 22:53, 16 cze 2011


Dołączył: 18 paź 2010
Posty: 14380
Do góry
Ana napisał(a)
Sylwia - na tej rabacie nie chcę lawendy - chcemy z mężem żeby ta skarpa i rabata były bardziej "japońskie" oszczędne formy, kamyk, iglaki, bukszpan, trawy właśnie, a z boku domu, gdzie planuję patio poszaleję z kwiatami - tam na milion procent będzie lawenda, dużo lawendy będzie biało-laewendowo/niebiesko na patio, a na rabacie biało-różowo


A jakie kolory na tej skarpce byś chciała ??? żółto czerwone czy inne ???
Mój wymarzony ogród...kiedyś będę go mieć:) 22:30, 16 cze 2011


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Do góry
Sylwia - na tej rabacie nie chcę lawendy - chcemy z mężem żeby ta skarpa i rabata były bardziej "japońskie" oszczędne formy, kamyk, iglaki, bukszpan, trawy właśnie, a z boku domu, gdzie planuję patio poszaleję z kwiatami - tam na milion procent będzie lawenda, dużo lawendy będzie biało-laewendowo/niebiesko na patio, a na rabacie biało-różowo
Problemy już na wstępie czyli brak konkretnego pomysłu 22:11, 12 cze 2011


Dołączył: 03 mar 2011
Posty: 925
Do góry
Odrobina inspiracji może coś Ci sie spodoba. Czy ta skarpa zostanie w takim "stromym" stylu?
Nawet ciekawie to wygląda, jak trapez. Na środku może być równiutki dywan z trawy otoczony niskim
żywopłotem z bukszpanu lub np. berberysu,natomiast strome boki mogą porastać ozdobne byliny.
Postawiłbym na Verbenę, szałwie omszoną oraz tawułki, na stromych bokach świetnie poradzą
sobie płożące iglaki lub tawuły japońskie.

nie biały a szary żwir również wygląda ciekawie, jest też Verbena


bukszpany i lawenda


pomysł na piękną wiosnę w ogrodzie


jeszcze raz Verbena



fot:
http://www.studiogblog.com
http://www.canadiangardening.com/



Problemy już na wstępie czyli brak konkretnego pomysłu 16:51, 10 cze 2011

Dołączył: 20 maj 2011
Posty: 113
Do góry
Oprysk zrobiony i mam nadzieję, że pomoże. Front domu jest już właściwie zaplanowany, zostały tylko do dopracowania szczegóły i oczywiście wprowadzenie planu w życie.Czytałam już w kilku wątkach, że Danusia odradza jodły i proponuje świerki więc może zamiast jodły (skoro są chyba z nimi jakieś problemy) dam w tym miejscu świerk serbski Pendula. Zastanawiam się czy lipiec będzie dobrym miesiącem na sadzenie, może lepiej poczekać do końca sierpnia? A do tego czasu skupić się na większym "problemie" czyli właściwej części ogrodu. Dwa pierwsze zdjęcia są wykonane z tarasu, trzecie z okna i jest to kontynuacja widoku Rzut całej działki jest na wcześniejszej stronie, zdaje się, że drugiej.






Jak widać wzdłuż płotu ciągnie się mała skarpa, która trochę robi mi zamieszania i problemu w doborze roślin
Tę niezbyt estetyczną ścianę chcę zasłonić jakimś pnączem a przed nim posadzić może hortensje lub inne krzewy, które zasłonią trochę ten kąt. Nie mogę sadzić tam drzew gdyż istnieje pewna szansa, że sąsiad ten domek zburzy ale kiedy to nie wiadomo.
PROSZĘ o pomoc .... brak pomysłu 15:47, 10 cze 2011

Dołączył: 08 cze 2011
Posty: 12
Do góry
hanka_andrus napisał(a)
Moja odpowiedź w temacie jest taka:
Mam doświadczenie z dziećmi.W ogrodzie też.Najchętniej to babraliby się w piasku,albo podlewali rośliny,albo właśnie piasek.Kwiatki ich interesują tylko wtedy ,jak mamie bukiet trzeba zrobić.Wstawiaj śmiało te podkłady,przecież one już dobre kilkadziesiąt lat leżały na torach,i kto je wtedy konserwował?Ułożyłabym je w dwóch poziomach -skarpa byłaby trochę szersza,ale ułatwiałoby to pracę przy roślinach.O nasadzeniach nie dyskutuję,KAŻDY MA JAKIEŚ SWOJE PREFERENCJE-dla odstraszenia dzieci od przebywania w pobliżu palisady posadziłabym jakieś niegroźne kłujące./płożący jałowiec,kosodrzewinę/
Życzę pomyślnego zakończenia prac przy rabacie.


Tutaj zacytuje"
"Trzeba jednak wiedzieć, że opary tego oleju mogą być szkodliwe dla człowieka i zwierząt. Dlatego nie należy stosować w ogrodzie podkładów nowych (świeżo impregnowanych), lepsze są stare, z modernizowanych torowisk. Nawet takich nie powinno się jednak wbudowywać w miejscach mocno nasłonecznionych, bo będą tam intensywniej wydzielać szkodliwe opary" zapożyczone z http://www.e-ogrody.pl/Ogrody/1,113380,2971379.html.

A najdłuższa strona gdzie miały by być podkłady jest cały dzień w słońcu !!!!
PROSZĘ o pomoc .... brak pomysłu 14:44, 10 cze 2011


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Do góry
Moja odpowiedź w temacie jest taka:
Mam doświadczenie z dziećmi.W ogrodzie też.Najchętniej to babraliby się w piasku,albo podlewali rośliny,albo właśnie piasek.Kwiatki ich interesują tylko wtedy ,jak mamie bukiet trzeba zrobić.Wstawiaj śmiało te podkłady,przecież one już dobre kilkadziesiąt lat leżały na torach,i kto je wtedy konserwował?Ułożyłabym je w dwóch poziomach -skarpa byłaby trochę szersza,ale ułatwiałoby to pracę przy roślinach.O nasadzeniach nie dyskutuję,KAŻDY MA JAKIEŚ SWOJE PREFERENCJE-dla odstraszenia dzieci od przebywania w pobliżu palisady posadziłabym jakieś niegroźne kłujące./płożący jałowiec,kosodrzewinę/
Życzę pomyślnego zakończenia prac przy rabacie.
Trudne pięknego początki - ogródek KasiWB 19:47, 03 cze 2011


Dołączył: 12 kwi 2011
Posty: 11364
Do góry
skarpa




Brak pomysłu na skarpę 22:17, 18 maj 2011


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
jest już pomysł więc padła decyzja - trzmielina płożąca żółta. zadecydowały względy ekonomiczne . mam w ogrodzie olbrzymi łan trzmieliny i po prostu rozmnożyłam duże kępy . skarpa ma długość ok. 15 m. , więc znowu narobiłabym sobie wydatków .no nie wykluczam że na wiosnę ......albo jeszcze w lecie znowu mi coś strzeli i kupię berberys.
Mój wymarzony ogród...kiedyś będę go mieć:) 16:57, 16 maj 2011


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Do góry
Po prawej stronie (od wschodu) chciałabym kratkę, która zasłoni częściowo widok na plac zabaw od bramy wjazdowej, tam puścić róże i powojniki, dać pelargonie i kocankę w donicach, może kępy lawendy i kocimiętki do tego. Miejsce wysypane kamykiem na stolik, leżak.




O coś takiego:


Wokól tarasu chciałabym kosodrzewinę i coś jeszcze - no właśnie nie wiem co - tam utworzy się taka mała skarpa. w drugim rogu ogrodu będzie ikebana - na pewno z kosodrzewiną i płożącymi jałowcami, ale nie wiem co jeszcze wytrzyma palące słońce, chciałabym trochę koloru. P


Brak pomysłu na skarpę 20:53, 15 maj 2011


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
odpada za wysokie . skarpa dość stroma muszą być niskie rośliny. . podobają mi się pomysły:

-berberys bordowy niski( +mało obsługowy)
-żurawki bordowe(- dużo roboty na wiosnę )
-trzmielina żółta + powojnik puszczony po niej.( +mało obsługowy)
-
Michael my Garden 20:53, 15 maj 2011


Dołączył: 05 mar 2011
Posty: 1112
Do góry
rano tak do 15.00 to patelnia potem dom daje cień... jak wydłużę to skarpa się całkiem zlikwiduje i dochodzić będzie do szmaragdów...
Wtedy będę mógł sobie mebelki ogrodowe porządne sprawić takie na ok 8 krzesełek i parasol na teleskopie ...
Michael my Garden 20:41, 15 maj 2011


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
no wiesz jak masz nie wielki taras to dobry pomysł , tylko czy skarpa się wtedy zlikwiduję czy nabierze jeszcze większego spadu?
Ogród u stóp klasztoru 20:37, 15 maj 2011


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
Sebek formy pienne odpadają bo optycznie się skarpa wywyższy , ale ta trzmielina .........dobry pomysł .zastanawiam się tylko czy nie za dużo żółtego będzie . w wątku zaproponowały dziewczyny berberys bordo niski. tez mi się podoba i te zmiana koloru
Michael my Garden 20:20, 15 maj 2011


Dołączył: 05 mar 2011
Posty: 1112
Do góry
Skarpę mam... ale nie użytkową to nie mam jej co pokazywać bo taki mały ugorek jest nic nie rośnie ... bo od niej mam 2 duże szmaragdy posadzone tzn. na samym jej dole... skarpa schodzi z tarasu i jest badziewiasta ...
Ogród u stóp klasztoru 19:53, 15 maj 2011


Dołączył: 05 mar 2011
Posty: 1112
Do góry
Alino ale skarpa że ho ho ... to może powiesz mi co ja mam zrobić ze swoją ??
Brak pomysłu na skarpę 14:22, 15 maj 2011


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
ale Sylwuś ona ma duże przyrosty (mam ją w tyle ogrodu). nawet ok.30 cm. rocznie a to musi być coś mocno niskiego ,bo skarpa jeszcze optycznie podniosła by się do góry
Ogród zmyślony 23:33, 14 maj 2011


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 1772
Do góry
Zbysiu Ty się z ugoru nie śmiej, bo dostaniesz czerwoną kartkę Dziękuję za komplementy i zapraszam do mnie z pomysłami
Aniu, gorzej jeśli tylko od pompy się zacznie i na marnym wodoleju skończy

Meldunek z dzis:
-kolejny kawałek ziemi odzyskany- trawka zasiana przy jabłonce
-wreszcie wschodzi siana tydzień temu trawka w innym miejscu
A teraz najważniejsze-skarpa w miarę po ludzku ogarnięta, byliny przepielone-wszak Danusia mówiła piel, piel, piel. Tył skarpy odgliniony, odchwaszczony, przekopany i rozgrabiony, swierki w liczbie 4 "rosną"

Trochę posłuchałam Szefowej, a trochę nie w sprawie świerków No więc, od rana juz myśleliśmy z męzem o napadzie na szkółke-dlatego pielenie nam tak dobrze szło. Oczami wyobraźni widziałam swoje serby metr pięćdziesiąt po jakies 60 zeta(mąż się krzywił, bo to fajnie jak się patrzy gdy coś rośnie itp itd, a ja chciałam dość duże). No dobra skoczyliśmy do szkółki, a tam moje świerki dużo, dużo droższe(w grudniu przed Bożym Narodzeniem nawet tyle nie kosztowały).No dobra jedziem jeszcze zobaczyć do innej szkółki. No są, ale tylko takie małe, nie zagęszczone bidaki jeszcze 80-90cm. Męzowi zabłysneło oko(wszak będzie mógł patrzeć jak rosną, u mnie synchronicznie pojawił się lekki grymas). No dobra, to co jeszcze mają w tym lesie....
Wyłaziłam w końcu 2 jarząby mączne(a jednak wlazły mi do głowy na dobre)szczepione na 2-ch metrach i tak samo wysoko szczepiony klon Drummondii....no i 4 małe świerczki serbskie. No i za całość zapłaciłam tyle co zakładałam na 4 świerki. Nie powiem, mam trochę niesmak, bo juz w głowie widziałam duże świerki na skarpie, ale trzeba znaleźć pozytyw. Małe swierczki łatwiej się przystosują do niesprzyjających warunków no (nie mówcie, ze nie nawet jeśli to bzdura) i będzie je można juz teraz próbować zagęszczać.będzie można też patrzeć jak rosną i rosną i rosną, całymi latami.

Klon idzie na tył działki, jarząbki zaś będą tworzyć bramę do ogrodu obtoczone kwadratami z bukszpanu. Ustawiliśmy je i świetnie spasowały się z kolorem mozgi, która rośnie szpalerem przy ścieżce do domu. Teraz trzeba coś do tego dokomponować i juz chyba wiem co. Będzie dość geometrycznie w moim przedogródku
Ogród u stóp klasztoru 21:29, 14 maj 2011


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Skarpa wygląda bardzo fajnie. Trochę chyba minie zanim z cisów będzie żywopłot, ale potem będzie ślicznie.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies