Cieszę się, że przypadły Ci do gusty moje dekoracje. Szaleństwo świąteczne dopiero przede mną. Zaraz zrobię orzechowe ciasteczka, będą na jutro do kawki.
Dziękuję Alicjo, widzę Twoją obecność i serduszka na IG. Jest mi bardzo miło, że zaglądasz do mnie tam i tu.
Ja nie lubię się ,,lenić,, nawet jak odpoczywam, to biorę druty i dziergam swetry.
Dzięki za odwiedziny i o informację o zdrowiu pieska...
Moja piesia, 15 letnia haska odeszła w 2020r. Bardzo mi jej brakuje i tęsknię ogromnie... Była cudowną towarzyszką...i do spania też miała poduszeczkę...
Basiu, Wojciechu myślę, że ze zdjęciami wstrzymam się aż zniknie śnieg.
Czy ktoś również nie posadziliście czosnku, bo 30.11 miała być ładna pogoda?
PS. Na działce od czasu do czasu pojawia się Tygrys. Nie jest pieszczochem, ale obchód robi.