Ewo, nic szczególnego, robienie fug w płytkach położonych dawno temu
Generalnie w piwniczce trzeba też raz w roku posprzątać. Wykorzystuję barowy czas na sprzątanie, żeby pająki i inne stworzenia mnie nie "pożarły". Przedkładam jednak prace ogrodowe na świeżym powietrzu, ale gdy aura nie sprzyja trzeba sobie znaleźć inną pracę to dopiero luty, strasznie się dłuży ten czas oczekiwania. Od kilku lat już nie wysiewam w domu. Warzywniak u mnie nie istnieje bo jest zbyt mokry teren, na dodatek pełen szkodników. Jedynie zostałoby robić wielkie pryzmy kompostowe. Jak coś mi urośnie to się cieszę, ale żebym szalała warzywnie to nie powiem. Tyle w dużym skrócie
U ciebie pierwiosnek kwitnie, a u mnie dopiero nowe listki zaczyna wypuszczać. I tak go rozsadziłam na trzy.
Piękne przedwiośnie. Czaję się na oczara, bo mnie zachwyca jesienią, ale trochę się boję, że sarny go zniszczą.
Czas ciemierników: donicowy w garażu trzymany od grudnia ładnie kwitnie, a gruntowe dopiero startują. U mnie to kwiaty przedwiośnia.
A pierwiosnek ząbkowany się też pośpieszył, czyżby naturalne nawadnianie tak sprzyjało sadzonkami? Gdy się dobrze przypatrzyć to widać że rośnie nad małym strumykiem spływającej wody na spadku terenu. Zresztą miodunki rosnące obok też pokazują się od ziemii, niedługo zakwitną i one. To moje wiosenne faworyty, bezobsługowe
Jeszcze zaskoczyły mnie liliowiec, z moich seledynowych bo od ponad tygodnia ma zielone liście, rośnie na podmokłym ale słonecznym terenie. A figle myślałam że najwcześniejsze to te pomarańczowe.
Fajne te wiosenne początki.
Pierwsze kolory, pierwsze kwitnienia, Oby jeszcze było ciepło i Zima , żeby nie wracała. To już przyjemny czas przed nami
Piękne przebiśniegi, ciemierniki i oczar.
U mnie ciemierniki dopiero w pąkach, może mają zbyt mało światła? Żółty oczar bardzo ładnie Ci kwitnie,
już od jakiegoś czasu myślę sobie takiego kupić, bo mam miejsce upatrzone, ale jakoś mi tak schodzi.
To musisz kupić a nie zwlekać bo one wolno rosną. Najbardziej podoba mi się orange beauty( pomarańczowy), ale nie było.
Ten żółty ma fajne liście bo dwukolorowe.
Czerwony jest inny jesienią
Ciemierniki fajnie zmieniają kolor kwiatów doczekałam kwiatów z siewek, chyba mają dobre u mnie warunki, lubią wlgoć.