Uśmiałam się z tego zapomnienia miejscówki.
Ja mam za to inne wiosenne zagwozdki. Cos posadziłam w zeszłym roku i nie pamiętam co.
Teraz będe z niecierpliwością czekała az do końca wylezie i zakwitnie
Dzięki Jolu, podsunęłaś mi myśl, żeby nie podejmować decyzji pochopnie i na szybko wynajdywać miejsce dla róż, więc je jutro do donicy buch, może dojrzę miejsce i dojrzeję
Haniu miło, ze do mnie zaglądasz, ale ostro protestuję przeciwko "starej gęsi"! O wiele lepiej i dostojniej brzmi Doświadczony Przewodnik Stada jak już chcesz zbierać
Margo Jola mi rozwiązała problem do każdej rabaty mam odręczny bazgrołek, co i gdzie posadziłam, przeważnie ołówkiem, żeby potem przy przenosinach zgumkować, tak, taka przebiegła jestem. A jak długopisem i dużo skreśleń, wtedy muszę od nowa tworzyć bazgrołek.
Ha, ha, Asiu uśmiałam się, bo mnie też to się zdarzyło, albo zdarzało się odwrotnie, np 3 lata z rzędu usuwałam "chwasta" - mojego pięknego rubinowego maka dobrze że się nie dał unicestwić i znał swoją wartość
Mak raczej trudno unicestwić bo ma korzeń jak chrzan albo mniszek . Kiedyś próbowałam pozbyć się okazu podobnego do twojego i mi się nie udało. Ja się wyprowadziłam, on został .
Tak zmieniłam sobie a kto bogatemu zabroni??
Moja akwarelkowa mandala kosmiczno-ogrodowa (40/40 cm)
- okrąg z listkami
- okrąg z motylami - ulotność symbolizuje
- gałązka czereśni w 4 porach roku - symbolicznie ukazuje cykliczność i przepływ,
- w środku symbol tzw tarcza algizowa runa ochrony przed światem widzialnym i niewidzialnym.
Powiększę tutaj bo w avatarku nie widać szczegółów:
Pochwalę się moim nowo zakupionym pojazdem ogrodowym, poprzedni chyba po 5-6 latach połamał się, dzisiaj odbył po złożeniu dziewiczy wjazd do ogrodu. Ja nie klękam ani się nie schylam, ja jeżdżę Fajny, na dole miejsce na narzędzia. 123 zł na Allegro jakby ktoś była zainteresowany to pełna nazwa brzmi - Siedzisko Ogrodowe Na Kółkach Taboret Warsztatowy Krzesło Robocze Z Półką
Może ktoś wie?
W zeszłym roku posadziłam 5x czosnek ozdobny Purple Rain i ze zdziwieniem widzę, że szaleńczo cebulki się podzieliły, z jednej 6-7 przybyszowych się zrodziło. Czy można je teraz rozdzielić?
Jakie doświadczenia? Nie chciałabym ich zmarnować