Ogródek Iwony II
16:23, 14 wrz 2016
Jolu, bo to było tak:
Nawieźliśmy ziemię, wysialiśmy trawę, to było rok temu. Potem dopiero sukcesywnie zakładaliśmy obrzeża, z każdej wypłaty kupowaliśmy po trochu... Zbyszek wymyślił, ze ma być w poziomie i w ten sposób obrzeża były wyżej, niż trawnik. Fatalnie się kosiło, więc postanowienie było takie, że jak już zrobimy z przodu obrzeża i chodnik podwyższymy, na trawnik (co już był) dosypiemy czarnoziemu i na nowo posypiemy trawę. Miejscami ziemi niewiele trzeba było dosypać, wręcz kosmetycznie, gdzie indziej sporo ... Ale jest z poziomem obrzeży i teraz można kółkiem kosiarki jechać nawet w rabacie albo po brzegu...
To jest zdjęcie z lipca 2015. Dokładnie widać, ze trawa jest niżej iże fatalnie to wygląda w skutkach, czyli przy koszeniu:
Tu wrzesień 2016 - obecnie. Trawnik wyżej, równo z obrzeżami.

Tak na marginesie, na rabacie niesamowicie rozrosło się wszystko...