Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "ElzbietaFranka"

Miłkowo - sezon 2016-2022 22:23, 06 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Milus napisałaś, że siejesz jeżówki jesienią. Jak to rozrzucasz po ziemi i wschodzą wiosna. A jakie to są jeżówki.
Może bym też tak zrobiła.

W zeszłym roku chyba rutewka mi tak po wschodziła jestem ciekawa czy odbije. I kojarzę, że jesienia
Rzuciłam kwiatostany rutewki zapomniałam je sprzątnąć jesienią i dopiero wiosna i w lecie patrzę wschody jakieś podobne do rutewki albo orlików.
Ciekawe czy w tym roku odbija.
Ptasi gaj 22:12, 06 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
pestka56 napisał(a)
Elu, śnieg zszedł niemal całkowicie. Została woda i pada drobny deszczyk. Mokro, paskudnie



Kasiu rozmawiałam z szkółka która mi poleciłasą blisko Piskorski. Mają ładne prymulki umówiłam się z nimi po świętach.

Jadę jutro bo gaz do butli przywożą. Wyobrażam sobie ile u mnie wody na drugiej części.
Ptasi gaj 22:07, 06 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Milka napisał(a)
Elu, wysiewy i u ciebie.
Ja mam tylko cynie i dalie do siania, ale ja do gruntu. Jeżówki na jesień nasiona sypie do ziemi, oczywiście z moich. Sporo się przyjmuje, a najlepiej sieja się same, potem tylko przesadzam.
ładne żonkile



W zeszłym roku posiałam cynie i nie za bardzo mi po wschodzily. Jeszcze w tym roku posieje w innym miejscu do lepszej ziemi. Bardzo lubię te chryzantemowe.
Dalie też są ładnie i bez problemu wschodzą szczególnie te kołnierzykówe piękne.
Mam mnóstwo nasion każdego roku kupuje i trzeba zrobić wysiewy.

Ja to wysiewalam nasiona z licencjonowanych Jeżowek. Byłam u Anabel i ona też robi takie wysiewy. Bardzo ładne mieszance wychodzą.

Dzisiaj rozmnazalam róże.
Dostałam piękne żółte róże i zaczęły w wazonie wypuszczać boczne pędy. Przyciełam na 10 cm patyki po 2 oczka włożyłam do ziemniaka i do ziemi w doniczce. Jeden ped włożyłam do 4 cm banana i też posadzilam do donicy z ziemią.
Ciekawa jestem czy coś z tego wyrośnie.

Jeszcze jestem bardzo ciekawa cze odbije mija rutewka przypadkiem wysiana w 2020 r.

Więc czekam
Ptasi gaj 21:52, 06 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
basia3012 napisał(a)
Elu, u wszystkich śnieg widzę. U Ciebie też, i to ile. A u nas nic a nic.
Widzę, że w domu już trochę wiosna zawitała. I dobrze, cieplej na duszy od razu.
A jakie zasiewy na parapecie. Będzie co robić jak się ociepli. Oby jak najszybciej.
Zdopingowałaś mnie, muszę też jakieś kolorki do domu przynieść.



U nas dzisiaj na dodatek całą noc i do południa deszcz padał więc ziemia nasączona. Jutro jadę zobaczyć co tam się dzieje ma być ładna pogoda.
Jeszcze mi róże zostały do ogarnięcia może przytnę. Później trzeba odkurzyć jak będzie sucho. miedzianem opryskać, nawieźć wszystko mam opóźnienia, ale trodno.
W moim małym ogródeczku II 13:12, 06 kwi 2022


Dołączył: 28 wrz 2021
Posty: 1096
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Dorotka dzisiaj namierzyłem szkółkę która ma różna kolory prymulek zimujących.
Mam przyjechać po świętach. Więc się ciesze.
Fajnie, ze macie takie szkółki, u nas kiepsko ze szkółkami, a ogrodów pokazowych zupełny brak. Najbliższy 100 km w Kielcach.





Miłkowo - sezon 2016-2022 07:13, 06 kwi 2022


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Ja też się cieszę jak gotuje dla eM zupy na 2-3 dni. Bezmięsny jest zupa dla niego najważniejsza. Klopsy z jajek, ryb. Gołąbki z kaszy orkiszowej i wszystkich warzywa jakie tylko mam pod rękom.
Ja nie muszę obiadu jeść.
Mają je w ośrodku bardzo dobre obiady.
Dlaczego faceci tak lubią buraczki. Nie znam ani jednego który nie lubi.

U nas śniegu w Wawie nie ma padał deszcz. Na wsi pewnie jest. Jutro ma być ciepłej.

Ja też zupy na 2-3 dni robię, bo mam wrażenie, że stale przy garach stoję, a w domu tylko 2 osoby dorosłe.
To masz gorzej, bo my to samo jemy. Fajnie, ze z Mają odpada.
Ja w zasadzie jem 2 razy dziennie. Ostatnio soki tez stale robiłam, ale robię przerwę, to odpadnie coś. Jak się zaczyna sezon, staram się uprościć, aby mieć więcej czasu na ogród, bo jak bez niego żyć, a już dom do obrobienia.
U nas pada, ale dziś ma być ciepło potem, to przesadzę naparstnice i może da;ej róże będę ciąć.
W moim małym ogródeczku II 20:23, 05 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Dorota321 napisał(a)
U mnie od 2 lat ćma daje się we znaki bukszpanom. Wcześniej to były bezproblemowe krzewy. Lamówki z żółtej i zielonej trzmieliny robię od kilku lat sama ukorzeniam, więc trochę to trwa.
Pierwiosnki dopiero się budzą, jest zimno i słabo się rozwijają.




Dorotka dzisiaj namierzyłem szkółkę która ma różna kolory prymulek zimujących.
Mam przyjechać po świętach. Więc się ciesze.
Ptasi gaj 20:19, 05 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Dorota321 napisał(a)
No to nam zima namieszała tej wiosny. Mam nadzieję, że to jej ostatnie podrygi.



Zamieszała na szczęście na krótko.

Dorotko dzisiaj dostałam powiadomienie o ładnych prymulkach. Kolor ciut ciemniejszy od twoich wrzodowych. Zadzwoniłam do nich i okazuje się, że mają szkółkę po drodze na moją działkę. Jeszcze nie kwitną bo u nas jak widzisz był najpierw mróz a później śnieg. Szkółka nie trzyma roślin pod folią.
Mam przyjechać po świętach ma jeszcze inne kolory.
Więc się ciesze.
Miłkowo - sezon 2016-2022 20:11, 05 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Ja też się cieszę jak gotuje dla eM zupy na 2-3 dni. Bezmięsny jest zupa dla niego najważniejsza. Klopsy z jajek, ryb. Gołąbki z kaszy orkiszowej i wszystkich warzywa jakie tylko mam pod rękom.
Ja nie muszę obiadu jeść.
Mają je w ośrodku bardzo dobre obiady.
Dlaczego faceci tak lubią buraczki. Nie znam ani jednego który nie lubi.

U nas śniegu w Wawie nie ma padał deszcz. Na wsi pewnie jest. Jutro ma być ciepłej.
Za drzwiami do ogrodu... 19:56, 05 kwi 2022


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 8955
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Aniu przepiękne wstęgi krokusów. Moje jeszcze nie kwitną albo część mogły nornice zezrec. U nas jednak jest bardzo zimno i mało roślin wychodzi z ziemi. No cóż taki wiejski klimat. A teraz znowu o zima nadchodzi i w dodatku dusza się robi.

Pozdrawiam

U nas na szczęście lekka była ta kwietniowa zima, niewielka warstwa śniegu nie zrobiła żadnych szkód, a jedynie chroniła przed mrozem. Ten też był niewielki do -4st.
Kilka fotek pamiątkowych wstawię, bo kwiaty w śniegu wyglądały niecodziennie

Ptasi gaj 13:07, 05 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Martka napisał(a)
Elu, ładne wschody begonii, będzie dużo materiału Nie ma to jak kwiat na stole Pogoda musi się naprawić do poważniejszych prac , wczoraj popracowałam godzinę i czuje to dziś moje gardło. Nie ma co szaleć.



Martka kupiłam 5 cebul begonii i je posadziłam bardzo mi się podobają. Zawsze miałam swoje nie wiem dlaczego jesienią nie wyciągnęłam z donic korzeni (skleroza).

Posiałam jeżówki które wzeszly jeszcze nie wszystkie ale nawet te co wzeszly to bardzo ładne.



Tak można się przeziębić w słońcu ciepło w cieniu zimno. A często człowiekowi gorąco i się rozpina.
Ptasi gaj 12:58, 05 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Anusia2 napisał(a)
Śniegu o tej porze nie zazdroszczę. U nas za to wieje, że głowę urywa. Dobrze, że pierwsze prace porobione. Mam nadzieje ,że dużych strat nie będziesz miała.



W Wawie prawie już śniegu nie ma w nocy wymiotło widać, że padał deszcz. Może jeszcze być na wsi miałam wysokie zamiecie.

U nas też wieje bardzo zimny ten wiatr. Pogoda nie do spaceru raczej prace domowe.

Straty zawsze widać jak wszystko opadnie.
Skandynawia po krzyżacku 2 09:11, 05 kwi 2022


Dołączył: 23 sty 2022
Posty: 240
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Aniu witam

Każdy dodatkowy talent od ogrodnictwa podziwiam. Ładny ten drugi obraz. Powinnaś się takiego stylu trzymać bardzo dobrze kolorystycznie dobrany.
Kilka zdolnych kobiet tutaj jest. Też mam zdolności których nigdy nie pokaże bo mam lenia i inne obowiązki. Na tym trzeba się skupić co jest u mnie nie możliwe.

JEZeli chodzi o budleje każdego roku przycinam na ok 30 cm. U mnie też bardzo zielone są i były.

Pozdrawiam


Dziękuję Elu.
Tak Elu mam zlecenie na podobny ale w dużym formacie. Jestem z niego bardzo zadowolona.
Każde hobby pochłania niemiłosiernie dlatego artyści zajmują się tylko i wyłącznie tworzeniem na prozę życia nie ma czasu.
Weekend spędziłam na malowaniu zajączków do OREW. Powstała cała gromada.
Pogoda też nie sprzyja dalszym pracom. Wczoraj silny wiatr wiał na pomorzu, że głowę urywało. Noc nie przespana.
Ogród w Klein Kottorz 00:03, 05 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
daszum napisał(a)



Kasiu, trafiłaś w punkt
Uważam, że poczucie humoru to mój największy atut



I tak trzymać.
Wymarzony sielankowy ogród..... 23:56, 04 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Zenek dobre imię dla koguta.
Madziu powiedz mezowatemu aby ci jakaś pile elektryczna lub na akumulator kupił do przycinania. Kobieto sekatorem to nie praca ducha można wyzionąć.

Kurki dobra sprawa jak jesteś na miejscu i lisy nie grasują.
Jajeczka też smakują.

U mnie też śniegu od groma było. Pewnie jeszcze jest ale słonko już dobrze grzeje więc mam nadzieję, że jest go już mniej.

Pozdrawiam
W kamiennym kręgu od początku 21:24, 04 kwi 2022


Dołączył: 30 sty 2013
Posty: 16427
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)



Aniu chce się zapytać czy wszystkim kwiatuchom sypiesz saletrę amonowa czy tylko tulipanów. Takie piękne te tulipany dorodne ciemne liście to pewnie azotu

Twórczość Wiankowa piękna. Mnie to się niczego nie chce kiedyś też działałam w ozdobach. Teraz jestem bez pomysłów lenistwo na całego.mna zawładnęło.

Pozdrawiam

Elu, ja sypię saletrę tylko między tulipany. Jesienią staram się sypnąć kompostem na rabaty.
Twórczość w tym roku trochę u mnie kuleje, bo czas poświęcam na pomoc potrzebującym. Nie oznacza to jednak zupełnego lenistwa Coś tam jednak robię, by odciągnąć myśli w inną stronę.
W moim małym ogródeczku II 21:21, 04 kwi 2022


Dołączył: 28 wrz 2021
Posty: 1096
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Ja mam jedną kulkę bukszpanu. Myślałam.orzez tyle lat że ćma zapomniała o mojej kulce,aż do zeszłego roku.
Zlalam środkiem 2 razy i nie wiem czy da radę rosnąć.
Teraz profilaktycznie będę pryskać.

Trzmielina jest bardzo ładna na obwódki czy żółta czy biało zielona. Trzmieline nic nie atakuje. Dobrze rośnie i można przycinać.

Dorotko właśnie ten kolorem wrzosowy. W zeszłym roku miałaś taki ładny szpalerem.
U mnie od 2 lat ćma daje się we znaki bukszpanom. Wcześniej to były bezproblemowe krzewy. Lamówki z żółtej i zielonej trzmieliny robię od kilku lat sama ukorzeniam, więc trochę to trwa.
Pierwiosnki dopiero się budzą, jest zimno i słabo się rozwijają.

W moim małym ogródeczku II 19:58, 04 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Ja mam jedną kulkę bukszpanu. Myślałam.orzez tyle lat że ćma zapomniała o mojej kulce,aż do zeszłego roku.
Zlalam środkiem 2 razy i nie wiem czy da radę rosnąć.
Teraz profilaktycznie będę pryskać.

Trzmielina jest bardzo ładna na obwódki czy żółta czy biało zielona. Trzmieline nic nie atakuje. Dobrze rośnie i można przycinać.

Dorotko właśnie ten kolorem wrzosowy. W zeszłym roku miałaś taki ładny szpalerem.
W moim małym ogródeczku II 19:20, 04 kwi 2022


Dołączył: 28 wrz 2021
Posty: 1096
Do góry
ElzbietaFranka napisał(a)
Oj Dorotko też masz tego śniegu od groma.
U nas dziś słonko świeciło i sporo śniegu znika.
Jest dosyć ciepło 8 stopni i wiatr.

Patrzę na twoje prymulki kremowe i czekam na wrzosowe.
Takich już nie ma w sprzedaży. Miałam iść na wieś bo też mają ładne i poprosić, ale śnieg zasypał wszystko i dopiero w przyszłym tygodniu pójdę.

Pozdrawiam i zdrowia zycze
U mnie śnieg dziś stopniał, ale zimno jest. Za zimno, żebym coś robiła w ogródku, a czekają na wsadzenie lilie i róże.
Mnie w ubiegłym roku udało się kupić 3 różne prymulki na targu, ale ceny za takie mizeroty były wysokie. W tej chwili to nawet nie pamiętam gdzie je wsadziłam, żeby zobaczyć, czy przeżyły. Chciałam kupić nasion tych prymulek "główkowych" ale dziś brakło mi sił na zakupach, a kiedyś jeszcze nie było.
Dziękuję za życzenia zdrowia- jest całkiem nieźle jak na mnie. Bardzo dbam o wzmacnianie formy, co dzień wykonuję ćwiczenia około pół godziny, spaceruję, sprawdzam ilość kroków co dzień. Dziś pierwszy raz od chyba 3 lat odważyłam się sama jechać do miasta samochodem. Jestem zmęczona i bolą mnie nogi, jak w nocy nie będzie skurczy w nogach to będzie mój duży sukces.
Tobie i Twoim bliskim również życzę zdrowia i sił.



Ptasi gaj 19:00, 04 kwi 2022


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14760
Do góry
Tak namieszała. Opóźnienia są.w pracach, ale trudno trzeba czekać na lepszą pogodę.

Dzisiaj zasiałam paprykę może za późno najwyżej kupiej flance na rynku.
W czwartek zasiałam aksamitki i tak już urosły



Byłam po ziemię u ogrodnika by posadzić begonie i kupiłam takie maleństwa 5 doniczek po 6 zł
Na parapecie widać też zasiewy to jeżówki dosyć ładnie po wschodzily





Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies