Ela dziękuję Maj jest wspaniały, w tym roku idealny, no prawie ( brakuje deszczu)
Fotki robię różnie, ale gdybyś mi pokazała które zdjęcia to powiem Ci, poznam nawet po tym z której strony słońce świeci
Ptactwo to zasługa bliskiego sąsiedztwa łąk i zadrzewień wśród nich. To jest główny czynnik. Z przodu domu są pola i tu ptaszków jest mało, brakuje im enklawy.
Asiu, u nas dziś od przedpołudnia przelotne opady, więc przesyłam trochę deszczu, może doleci.
Cieszę się, że podoba Ci się rabata.
Grujeczniki mnie zmartwiły, jednak nie mam na to wpływu. Liczę, że się wyliżą.
Znaczy podoba Ci się Bardzo mi miło. Cmok!
Haniu, kompletnie nie wiem czy te robale są groźne, wyglądają jak mikro muszki.
Na grabach mam dobroczynki gruszowe wiec popryskam jak zobaczę, że jest źle, na razie się wstrzymuję. Ewidentnie gleba temu jednemu nie służy, ten najbliżej domu jest w dobrej kondycji, rośnie w dobrej ziemi, a ten środkowy taki sobie.
Przyglądam się tym moim grabom i ten jeden chyba nie jest fastigiata, gałęzie rosną mu pionowo do góry i grubsze gałęzie nie mają już liści. Chyba muszę mu zrobić ostre cięcie wiosną.
Elu, trochę mnie przestraszyłaś, miałam nadzieję, że wyczyszczenie i zasmarowanie pomoże.
Moja kalina to kalina Shasta, w ubiegłym roku miała jeden kwiatek a w tym roku nic, nie widzę pąków kwiatowych, chyba jej czegoś brakuje.
Też mam takie ego białego rodka zaczyna kwitnąć.
Te białe mają piękny pokrój nie przyjmuje się nim s on rośnie już go chciałam usunąć w inne miejsce ale dałam sobie spokój.
Idę zaraz oczko czyścić więc jest szansa na lilie.
Jeżeli chodzi o zawilce one muszą mieć dobre podłoże tam się dobrze czują. Liście kora i nie można dopuścić do wysuszenie. Właśnie u ciebie pod tymi rodkami w cieniu dobrze by się czuły.
Jak przygotowaliśmy ziemię pod sianie trawnika wyciągałam czarne korzenie nie wiedziałam co to jest kilka taczek.
Na drugiej części las skrzypu fajnie to wyglądało.
Częste koszenie i wapnowanie dało rezultaty. Nie wolno dopuścić aby skrzyp zakwitł to takie kremowe świeczki.
Nie mam skrzypu na łące jedynie na rabatach się trafia i pod tujami.
Oczywiście, że teraz za późno na wapnowanie. Chociaż eM będzie wapnowal dzisiaj trawnik w jednym miejscu. Podlejemy i będzie dobrze.
Chmury ciężkie płyną po niebie deszczu Nina. Wczoraj trochę pokropiło.
Ja tnę tawuły 2 razy do roku wczesna wiosna i zaraz po okwitnieciu. Nie lubię wysokich. Moje mają ok 12 lat. Tak mi się nie podobały, ale jak zaczęłam 2 razy przycinać ładne kopczyki mam teraz jestem zadowolona.
Jakieś nowe się pokazały trzeba kupić to krzew bardzo ładny i dekoracyjny.
Też lubię ostróżki. W zeszłym roku wysialam i w tym roku będą kwitły.
Bardzo chciałam mieć kiedyś naparstnice więc mam ich pełno. Jednak ograniczę ich rozrost w tym roku mija 2 lata więc same zanikna, więcej siać nie będę.
Ostróżki są ładniejsze nawet do wazonu jako suche pięknie wyglądają.
Aniu rabaty ładne jest zapas do poszerzania.
Pamiętam jak za czasów komuny sąsiadce syn z Holandii przywiózł prymulki. Byli to duże wydarzenie jak zakwitły.
Na tej skarpie wszystko piękne nie ma się do czego przyczepić.
Różanecznik, palmowe na najwyższym poziomie. Mają dobry klimacik od południa się słonko oprze kamienie wieczorem ciepło oddają roślinki mają cieplutko.
Madziu czym ty podsypujesz te rabaty tak drobną kora?
Potężne zamówienie. Te kukliki masz piękne. Szkoda, że tak krótko kwitną przynajmniej u mnie.
Nie wiem jaką masz kocimiętkę, ale u mnie się trzyma nie rozkazu się jedynie problem posadzone w dobrej ziemi i rosną.
Można kocimiętkę w połowie maja przyciąć o 1/3 też będzie kwitła tylko będzie niższa mam to zamiar jutro zrobić.
Mam też krwiściąg, ale nie wiem jak się z nim obchodzić czy i kiedy go się przycina bo właśnie nie jest ścisły tylko rozlazły.
Tak zauważyłam , że werbena kiełkuje w różnym terminie. Ja właśnie będę musiała usuwać przed zimą część sadzonek ,bo tylu siewek nie potrzebuję. Zostawię tylko na jednej rabacie , żeby się wysiewały
Tak domianowy Dark Purple. Mam już Palibiny, więc chciałam inne
To miałaś chociaż to szczęście, że uznali reklamację.
Hakonki, żeby dobrze rosły myślę że też ma znaczenie jakość sadzonek, bo widzę po tych miernotach co mi kiedyś przysłali...nie mogą się te sadzonki rozrosnąć.
Trzymam kciuki za Twoje hakonki
Ciekawe jaką masz odmianę tego rodka... Moje są niezawodne
Siewki werbeny mogą się pojawiać przez cały sezon.
To wszystko zależy kiedy nasiono upadło do ziemi.
Werbena po stratyfikacji zaczyna kiełkować.
Mam miejsca gdzie werbena wykiełkowała na początku października.
Jeżeli ktoś nie chce mieć tyle siewek werbeny musi usuwać kwiatostany we wrześniu. Tak aby nie przezimowały.
Młode siewki trzeba poczekać jak podrosną ok 10 cm i je usunąć.
Ja tam lubię jak mam klęskę urodzaju. Teraz czekam aż się rozstrzygnie czy wysiala mi się rutewka ta wysoka mam tysiące siewek ok 10 cm.
Miałam to samo w zeszłym roku jak kupowałam klony Oktober glory. Przysłali krzywe, miejsce szczepienia kora nie zarośnięte były już bez liści. Nie mogę powiedzieć reklamowałam i przysłali jeden bardzo ładny a te mam zostawić.
Cyrk jak cholera nie wiem co mam teraz zrobić to nie są klony Oktober Glory tylko jakieś szczepione czerwone nie powiem też ładne. Liście czerwone a Oktober ma zielone.
Napiszę do nich zapytam czy oni chociaż wiedzą jak taki klon Oktober wygląda.
Poza tym też mam bodziszka Rossane kupiłam w zeszłym roku drogie jak cholera ale dosyć ładnie odbiły tylko mają jaśniejsze liście.
Hakomy ładne nawet bardzo. Też miałam to szczęście, że sporo razy kupowałam nie przyjmowały się tak jak piszesz parę źdźbeł na świeżo wsadzonych w donice.
Też bym miała spory zbiór hakomek, ale cóż nie mam.
Czekam na jedną hakomke bambusowa aż się ukaże.
Jeszcze chciałam o rodku mam też białego wcześniej kwitnie ale szybko przekwita. Żelazny krzak traktuje go nie za bardzo i rośnie bezproblemowo.
Karola nie była długo a tu rewolucja na całego.
Budujesz się znowu.
To fakt jak nie przypilnujesz to robią jak im się podoba.
I to nie tylko przy budowie.
Zrobiłam obwódki z kostki granitowej tak mi polecił fachowiec teraz się bujam z trawą która przerasta każda spoinę.
Jesteś młodą to i sił dużo. Piękny urodzaj wszystko masz jeszcze miód będzie płynąc.
Jakbym miała taką miseczke tez bym ją fociła po kilka razy dziennie.
Każda z nas ma takie miejsca że lubi do nich chodzić i obserwować. Ja mam 2 też leśny zakątek szczególnie latem, oczko i jego okolice.
Bardzo ładnie, ułudka robi szał. Szukam jej u ogrodników muszę się wypuścić poza swój teren. Mam za to nadmiar niezapominajki.
Wiem Elu, że świadczy o kwaśnej glebie, ale powiem Ci, że wiosną wapno sypałam w łąkę, a w rabatę mączkę bazaltową i nie powinno być kwaśno....chyba, że za mało sypnęłam.
A nie spalę wapnem roślin teraz jak posypię? Bo one już rosną, a ja mogę tylko jak rolnik zboże sieje sypać to wapno ręcznie.