Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "brzozy"

Rododendronowy ogród II. 20:17, 28 maj 2019


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Do góry
ryska napisał(a)
Moje ulubione u Ciebie to kącik wypoczynkowy na końcu ogrodu, oczko plus jego okolice i oczywiście Francesca plus brzozy
Zdjęcia niewyobrażalnie piękne.


Kącików przybyło.
Rododendronowy ogród II. 17:44, 28 maj 2019


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11896
Do góry
Moje ulubione u Ciebie to kącik wypoczynkowy na końcu ogrodu, oczko plus jego okolice i oczywiście Francesca plus brzozy
Zdjęcia niewyobrażalnie piękne.
Tajemniczy Ogród 12:25, 28 maj 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
Dziewczęta, może rzeczywiście pójść w klasykę? Hmm, grab, buk, magnolia..
Iza, a ta magnolia lubi słońce, bo tam wali południowe słońce parę ładnych godzin?
Tar, choć brzozy kocham miłością wielką, to już nie dosadzę W pobliżu już rośnie młódka, a ile nagimnastykować się trzeba, żeby coś pod nimi rosło, wie tylko ten, kto ma brzozy
Sylwio, właśnie w tym roku naszła mnie ochota na piękne, klasyczne drzewa, żebym tylko nie przesadziła z ilością
Podmiejski ogródek 22:09, 27 maj 2019


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Do góry
makadamia napisał(a)
No tak, my tu sobie gadu-gadu, a o Chelsea Flower Show nikt nie wspomni?
Myślałyście że odpuszczę?

Generalnie, tym dziewczynom którym się zeszłoroczna wystawa nie podobała, ta też nie przypadnie do gustu
Trend na odtwarzanie naturalnego środowiska kosztem nowoczesnych i prostych linii się pogłębia. Zero żywopłotów (poza ogrodzeniami rzecz jasna), pojedyncze przypadki zimozielonych topiarów, rzeźb (tak popularnych w zeszłym roku). Widziałam chyba jednego bukszpana i wcale nie był strzyżony. W jednym ogrodzie były chyba kopuły ze strzyżonych buków.
Za to pojawiły się w dużych ilościach krzewy liściaste, których wcześniej nie było prawie wcale: derenie, kaliny, klony palmowe (forum jest na topie). W większości ogrodów występował kamień - czy to w formie żwiru, czy też potężnych bloków porośniętych mchem.
Generalnie większość ogrodów miała leśny charakter, przez co były chyba mniej kolorowe niż zwykle.

Pojawiły się dwa ogrody w zasadzie wyłącznie warzywne (ten i ten - z estetycznego punktu widzenia w obu przypadkach jestem na nie).
Chyba trzy ogrody pokazywały naturę wracającą do przestrzeni industrialnych.

Facebook Garden zupełnie mnie nie zachwyca, jakiś taki ponury
Podobnie Family Monsters Garden - te brzozy to zdecydowanie nie doorenbosy
Green Switch - wielbicielki klonów japońskich powinny być usatysfakcjonowane; myślę jednak, że gdyby konstrukcja tych pawilonów była z czarnego metalu, to efekt byłby dużo lepszy;
Kampo no Niha - jeden z mniej naturalistycznych ogrodów, bardzo podoba mi się ta pergola; roślinność została dobrana pod kątem właściwości leczniczych
The kingston Maurward Garden - nooo, ten się zdecydowanie wyróżnia i pewnie zostanie na długo zapamiętany - takiej ilości bordo nie widziałam nigdy i nigdzie; oczywiście okropny jest, ponury i przytłaczający, ale zdecydowanie się wyróżnia; podoba mi się tylko zestawienie pomarańczowych kwiatków na tle bordowego buka.
RHS Bridgewater Garden - w zasadzie nie ogród, tylko skwer miejski. Imponujący dereń i bukowe kopuły; znakomite kompozycje roślinne Toma Stuarta-Smitha; nie bardzo rozumiem, czemu nie dostał żadnej nagrody; może dlatego, że rośliny za mało wymieszane?
The Dubai Majlis Garden - dopiero co rozmawiałyśmy o połączeniu szarego z żółtym, a tu proszę: podoba mi się;
the Greenfingers Charity Garden - kolejna, już chyba trzecia, dwupiętrowa konstrukcja;
The Montessori Garden - bardzo podoba mi się pomaranczowo-fioletowy zestaw kolorystyczny; świetna zielona ściana; zwykle nie lubię architektury w takich mocnych kolorach ale w ogrodzie dla dzieci jest całkiem na miejscu.
Morgan Stanley Garden - ooo, w końcu jakieś poduchy zimozielone! Powtarza się duża sosna (ale w przeciwieństwie do poprzednich dwóch - to jakaś pięknie powykręcana, szlachetna pinia, a nie zwykły drapak; znowu czerwone buki ale tym razem w formie żywopłotu. Generalnie - bardzo mi się podoba;
Back to Nature Garden - podobno zaprojektowany przez księżnę Kate; taki leśny plac zabaw dla dzieci; ten domek na kurzej łapce jest czadowy

ten post stał się chyba wystarczająco długi
Wow Ale podsumowanie! Jutro w linki będę wchodzić dziękujemy Asia!
Ogród wśród pól i wiatrów 10:04, 27 maj 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
jolka napisał(a)
Część warzywno owocowa też bujnie

Jeżyny ...




Myślałam, że te białe na pierwszym planie to pnie brzóz a w nich jeżyny ... .

Brzozy są ale nieco dalej - niesamowita zmyłka optyczna.

W pełnej harmoni.
Rododendronowy ogród II. 22:39, 26 maj 2019


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Do góry
Dzięki za fotkę mojego faworyta
On jest piękny i taki niejednoznaczny w kolorze. Chociaż Franczeska też cudna a już skontrastowana z tą bielą brzozy u ciebie wygląda bosko. Z kolei Percy uwodzi i tym że inny kolor ma w pąku a inny gdy już rozkwitnie. Wszystkie rododendrony i azalie są piękne....pewnie gdyby tobie kazać wskazać tego jednego jedynego to byś go nie wskazała....

Słoneczny Ogród 20:35, 26 maj 2019


Dołączył: 16 sty 2017
Posty: 7665
Do góry
effka napisał(a)
Daria, jejku dawno u Ciebie nie była, nie nadążam... Jakie ty masz cieniste rabaty, przepięknie. Twój ogró mi się kojarzy ze słońcem, skalniakami, przestrzenią a tu takie cudne fotki. Kocham klimaty w stylu brzozy, rodki, sosny etc.

Ja się zakochałam w takich cienistych klimatach, teraz cały czas tu siedzę...
Nie wiem kiedy to się stało, ale jakos tak nagle drzewa porosły i tyle cienia.
Zszywkowy ogród marzeń :) 19:59, 26 maj 2019


Dołączył: 14 lut 2017
Posty: 9205
Do góry
Patrycja rabata wygląda super, a orliki cudne i jak udało ci się te brzozy upolować??? pozdrawiam
Miejski azyl 10:30, 26 maj 2019


Dołączył: 06 sty 2017
Posty: 602
Do góry
anna_t napisał(a)
ale tam musi być przyjemnie w upalne dni...
Masz już pomysł czym wypełnisz?


Jest przyjemnie - ale w tylko siedząco brzozy są szczepione dosyć nisko. Po przeciwnej stronie mamy teraz 11 brzóz które poprowadzimy wyżej tak by swobodnie się pod nimi poruszać

Nie mam pomysłu. Podobają mi się niskie róże - ale która do suchego cienia...?... Ten romans raczej się nie uda
Myśle też o Hakonechloa i jarzmiankach - ale przydałoby się coś jeszcze.
Działka prawie w Borach Tucholskich 10:08, 26 maj 2019


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 8948
Do góry
brzozy c.d.

Laciniata........................................................................brzoza pożyteczna Long Trunk




Youngii która dawno dawno temu wyglądała tak jak na drugiej fotce , altana tez była skromniejsza




Ogród z wilkiem zamkn. 08:03, 26 maj 2019


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
Do góry
effka napisał(a)
Madziu, jaka Ty śliczna! Buzia jak u 20-stki! Zakątek brzozowy przepiękny, spore brzozy kupiłaś

Widoczki od Kapiasa bajkowe. Nigdy tam nie byłam, muszę w końcu się wybrać z rodzinką.

Współczuję sytuacji z ojczymem. Miałam podobnie z moją babcią...


Ewa dobra fotka po prostu

ogólnie nie cierpię siebie na zdjęciach ….

a z ojczymem …..szkoda słów …

do Kapiasa się wybierz -będziesz mieć blisko do mnie

Ranczo Szmaragdowa Dolina II 21:20, 25 maj 2019


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 88065
Do góry
Gosiek33 napisał(a)
Też okolicę miałam ze 2 miesiące pod wodą, część roślin padła inne przetrwały. Największym zaskoczeniem in minus były dla mnie odległe skutki tej stojącej wody - po 2-3 latach zaczęły padać duże drzewa - olchy (sic!) brzozy, sosny. Jedne usychały (brzoza) olchy i sosny łapała jakaś zaraza i usychały. Częściowo sosny przy płocie udało mi się uratować sypiąc jakiś preparat wzmacniający, ale jedną wichura złamała, a trzy kolejne trzeba było dla bezpieczeństwa wyciąć

Kurcze blade tego nie brałam pod uwagę
Ogród z wilkiem zamkn. 18:26, 25 maj 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
Madziu, jaka Ty śliczna! Buzia jak u 20-stki! Zakątek brzozowy przepiękny, spore brzozy kupiłaś

Widoczki od Kapiasa bajkowe. Nigdy tam nie byłam, muszę w końcu się wybrać z rodzinką.

Współczuję sytuacji z ojczymem. Miałam podobnie z moją babcią...
Ranczo Szmaragdowa Dolina II 10:19, 25 maj 2019


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14135
Do góry
Też okolicę miałam ze 2 miesiące pod wodą, część roślin padła inne przetrwały. Największym zaskoczeniem in minus były dla mnie odległe skutki tej stojącej wody - po 2-3 latach zaczęły padać duże drzewa - olchy (sic!) brzozy, sosny. Jedne usychały (brzoza) olchy i sosny łapała jakaś zaraza i usychały. Częściowo sosny przy płocie udało mi się uratować sypiąc jakiś preparat wzmacniający, ale jedną wichura złamała, a trzy kolejne trzeba było dla bezpieczeństwa wyciąć
Podmiejski ogródek 23:38, 24 maj 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
No tak, my tu sobie gadu-gadu, a o Chelsea Flower Show nikt nie wspomni?
Myślałyście że odpuszczę?

Generalnie, tym dziewczynom którym się zeszłoroczna wystawa nie podobała, ta też nie przypadnie do gustu
Trend na odtwarzanie naturalnego środowiska kosztem nowoczesnych i prostych linii się pogłębia. Zero żywopłotów (poza ogrodzeniami rzecz jasna), pojedyncze przypadki zimozielonych topiarów, rzeźb (tak popularnych w zeszłym roku). Widziałam chyba jednego bukszpana i wcale nie był strzyżony. W jednym ogrodzie były chyba kopuły ze strzyżonych buków.
Za to pojawiły się w dużych ilościach krzewy liściaste, których wcześniej nie było prawie wcale: derenie, kaliny, klony palmowe (forum jest na topie). W większości ogrodów występował kamień - czy to w formie żwiru, czy też potężnych bloków porośniętych mchem.
Generalnie większość ogrodów miała leśny charakter, przez co były chyba mniej kolorowe niż zwykle.

Pojawiły się dwa ogrody w zasadzie wyłącznie warzywne (ten i ten - z estetycznego punktu widzenia w obu przypadkach jestem na nie).
Chyba trzy ogrody pokazywały naturę wracającą do przestrzeni industrialnych.

Facebook Garden zupełnie mnie nie zachwyca, jakiś taki ponury
Podobnie Family Monsters Garden - te brzozy to zdecydowanie nie doorenbosy
Green Switch - wielbicielki klonów japońskich powinny być usatysfakcjonowane; myślę jednak, że gdyby konstrukcja tych pawilonów była z czarnego metalu, to efekt byłby dużo lepszy;
Kampo no Niha - jeden z mniej naturalistycznych ogrodów, bardzo podoba mi się ta pergola; roślinność została dobrana pod kątem właściwości leczniczych
The kingston Maurward Garden - nooo, ten się zdecydowanie wyróżnia i pewnie zostanie na długo zapamiętany - takiej ilości bordo nie widziałam nigdy i nigdzie; oczywiście okropny jest, ponury i przytłaczający, ale zdecydowanie się wyróżnia; podoba mi się tylko zestawienie pomarańczowych kwiatków na tle bordowego buka.
RHS Bridgewater Garden - w zasadzie nie ogród, tylko skwer miejski. Imponujący dereń i bukowe kopuły; znakomite kompozycje roślinne Toma Stuarta-Smitha; nie bardzo rozumiem, czemu nie dostał żadnej nagrody; może dlatego, że rośliny za mało wymieszane?
The Dubai Majlis Garden - dopiero co rozmawiałyśmy o połączeniu szarego z żółtym, a tu proszę: podoba mi się;
the Greenfingers Charity Garden - kolejna, już chyba trzecia, dwupiętrowa konstrukcja;
The Montessori Garden - bardzo podoba mi się pomaranczowo-fioletowy zestaw kolorystyczny; świetna zielona ściana; zwykle nie lubię architektury w takich mocnych kolorach ale w ogrodzie dla dzieci jest całkiem na miejscu.
Morgan Stanley Garden - ooo, w końcu jakieś poduchy zimozielone! Powtarza się duża sosna (ale w przeciwieństwie do poprzednich dwóch - to jakaś pięknie powykręcana, szlachetna pinia, a nie zwykły drapak; znowu czerwone buki ale tym razem w formie żywopłotu. Generalnie - bardzo mi się podoba;
Back to Nature Garden - podobno zaprojektowany przez księżnę Kate; taki leśny plac zabaw dla dzieci; ten domek na kurzej łapce jest czadowy

ten post stał się chyba wystarczająco długi
Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 23:05, 24 maj 2019


Dołączył: 27 paź 2016
Posty: 14291
Do góry
O jak miło, brzozy na dobranoc i to tło... Eh zazdroszczę takich widoków...
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 22:13, 23 maj 2019


Dołączył: 23 lut 2018
Posty: 284
Do góry



Pieknie to wyglada.
Moglabys mi powiedziec, w jakim odstepie sadzone sa te brzozy i czy sie koronamy stykaja?

I masz moze jakies zdjecie jak ta rabata z kwitnasym Karl F. wyglada? Niestety nigdzie nie moge jej u ciebie znalesc.
Jak "ożywić" mój szmaragdowy ogród 21:39, 23 maj 2019


Dołączył: 04 paź 2014
Posty: 2824
Do góry
ren133 napisał(a)


A to dlatego, że ta rabata jest w tle świerków:



W brzozach rośnie trzcinnik Karl Foerster
Szałwia nemorosa SENSATION Compacta Bright Rose


Każdy zakątek ogrodu u Ciebie zachwyca! Bardzo fajnie te brzozy prezentują się w KF. Szkoda tylko że on tak łapie rdzę. Za szałwia muszę się rozejrzeć a tymczasem czekam na spektakl szalwiowo sesleriowy u Ciebie. Dziękuję Ci za zdjęcia ogrodu. Niesamowicie inspirują i poprawiają mi humor. Emocje przy podgladaniu Twojego ogrodu są bezcenne.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 20:39, 23 maj 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
kasia1 napisał(a)


Haniu, doradź mi poproszę, chcę posadzić na części granicy działki żywopłot nieformowany (albo delikatnie formowany). Na razie rośnie tam rząd świerków i te krzewy mają być średnim piętrem do wys. ok. 3 metrów, które dodatkowo wyhamuje wiatr.

I wymyśliłam tak: rząd pęcherznic bordowych (akcent kolorystyczny, przed nimi docelowo białe hortki albo coś innego białego), potem rząd tawuł Grefsheim, potem rząd dereni Elegantissima. Przed tawułami i dereniami mają być brzozy Doorenbos. Zanim brzozy się rozrosną mam nadzieję, że będę miała już nawodnienie, chociaż ogólnie chcę sadzić rośliny odporne na suszę, bo z wodą u nas coraz gorzej. Myślisz, że takie zestawienie będzie ok? A może jakieś inne krzewy mi doradzisz?


Na pierwszy rzut oka- to ten zestaw ma za dużo rzędów (jeśli masz na mysli rzędy poziome). Co to za świerki? Pospolite? Makadamia ostatnio pisała, że posadzenie pospolitych świerków do zapraszanie do ogrodu problemów. Nie mam z nimi doświadczenia. Korzenią się płytko i szeroko. Rośliny sadzone w ich pobliżu będą odczuwać brak wody i składników pokarmowych.
Z moich osobistych obserwacji wynika, że trzeba bardzo rozważnie wprowadzać do ogrodu ciemnolistne rośliny. W dużym skupisku, w pochmurny dzień, mogą dawać ponure wrażenie. Hortki, tawuły i derenie mają podobny wzrost- z Twojego tekstu wynika, że chcesz je sadzić w rzędach- jedne zasłonią drugie- chyba, że chodzi o rzędy pionowe- wtedy trzeba tylko zwrócić uwagę na to, żeby nie powstało wrażenie wagonów w pociągu- krzewy mają tworzyć miękkie plamy.
Żaden krzew liściasty, bez sztucznego nawodnienia, nie da rady konkurować z brzozami- to też osobiste doświadczenie.

Weź kredki i pokoloruj sobie ten fragment rabaty. Zobaczysz, czy będzie grało.

Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies