Dziewczyny

jak to ja -ileś razy muszę się naprzerabiać ,żeby uznać ,że może być
co tu dużo gadać -pokażę na fotkach

nowe ścieżki wyglądają zupełnie inaczej niż pokazywałam całkiem niedawno
teraz jest tak -zlikwidowałam ścieżkę od skalniaka w dół i tą w poprzek domku ogrodnika
nie korzystałam z niej ,bo schodząc ze skalniaka chodziłam po trawie po przekątnej do domku
tu gdzie była pojedyńcza ścieżka( w stronę placyku basenowego ) dołożyłam płyt- przejeżdżam tam kosiarką i było to wcześniej niewygodne -dziś kosiłam ,więc wiem ,że jest lepiej -....praktyczniej na pewno -czy ładniej -nie wiem
poprawiłam też ścieżkę do domku ogrodnika