Tawuły białej nie tnę jak narazie ale jak mnie cosik wkurza to odrazu ciacham .....tnę tylko w kulki tawułę goldflame....i ta żółtą goldmund...a ta biala to tawuła van houttea jeszcze jak narazie ńie cięta
A zwykłe brzozy tez wycinam ...mam tylko doorenbosy
Dziękuję za podpowiedź : ) Mam zakupioną też różę Klettermaxe AMADEUS ( na przywieszce jest informacja:wysokość 250 cm. a szerokość 100 cm. ) którą muszę wysadzić na mój ogródek. Zastanawiam się w którym miejscu i czy ta tawuła bedzie pasować do tej róży? Proszę o poradę.
To tawuła japońska może Golden Princess?
Nie nadaje się do zestawienia z trzmieliną bo ma taki sam kolor, zlewa się, raczej niski berberys purpurowy się nadaję
A te tawuły jak najbardziej do czerwonych róz się nadają., są mrozoodporne, trzeba je ciąć w kulkę wiosną i po kwitnieniu. Będą ładne i zwarte.
Marta sadź piwonie nawet na patelence. U mnie też od 10 do końca dnia mają słoneczko. Polecam również oprócz zwykłych (bylinowych), krzewiaste. Wprawdzie piwonie krótko kwitną ale warto czekać cały rok ze względu na piękne kwiaty. Później soczysta zieleń liści jest dobrym tłem dla innych roślinek.
Zrobiłem taką długą rabatę gdzie rosną 3 piwonie, trzmieliny, tawuły, żurawki, hortensje, lawenda, trawy, rozchodniki okazałe. Zawsze coś na niej kwitnie. Jak podrosną trochę to pokaże w całości. Dzięki za odwiedziny i pozdrawiam.
i zabieram się za planowanie rabaty przy podjeździe do garażu - na zdjęciu po prawej stronie
rabata ma długośc ok 40 metrów i szerokość ok 2 metry.
pod siatką rośnie żywopłot z tujek szamaragdów.
Myślałam o posadzeniu tylku kilku rodzajów roślin: tawuły golden princess, tuje danica, żurawki Plum Pudding i jakieś większe trawy - może miskanty strictus?
zastanawiam się czy na to położyć żwirek czy korę? przy domu obok jest kora?
oczywiście Wasza pomoc wskazana, bo zupełnie nie wiem, co mogę wymyśleć fajnego.
Rabata będzie robiona na poczatku czerwca więc czas zaczyna mnie gonić...
Tak z tyłu mieczyki, liatry, liliowce to same urosły To z kamyczkami to hortensja z przygiętymi patyczkami, próbuję ją prowadzić na drzewko a z pozostałe patyczki ukorzenić, taki eksperyment.
To małe zielone z wysokimi łodyżkami to sama nie wiem, muszę Bogusi zapytać, bo dostałam, czekam aż rozwinie pączki. Myślałam, że to firletka, ale sama nie wiem.
Tak pewnie ten środkowy będzie do przesadzenia, ale teraz takie maluchy, zobaczę, na wiosnę dosyć mocno je będę ciąć, co by je trzymać w ryzach jako tako.
Widziałam Twoje warzywniaczki wypasione, jak z angielskich ogrodów, bardzo mi się podobają i jakie duże.
Widzę gladiole, liliowca z tyłu, przed nimi tawuły japońskie i aster (?). Niezapominajki również widzę, nie wiem tylko co to jest to małe o zielonych wysokich słupkach?
Jeśli się nie mylę i te zielone krzaczki są tawułami to może im być trochę tu ciasno jak się rozrosną . Poza tym fajna rabatka - będziesz ściółkować całą? Czym robisz kanciki?
Teraz będę intensywnie myśleć co posadzić tujkom w nóżkach. Otóż to południowa strona i chyba średnio duży wybór wyższych roślin. Myślałam o kulkach z bukszpanu/cisa/danica ewentualnie wsadzę może tawuły. A może jakieś trawy byłyby odpowiednie? Nie miałam nigdy traw więc nawet się nie orientuję czy np.od nich też się miewa alergię?
Takie tam dylematy początkującej ogrodniczki....
Tuje na dzień dzisiejszy:
Alka... ja mam 90% ogrodu nieprzemyślanych zakupów, które teraz próbuje jakoś to uporządkować.. i stąd mam tyle przesadzeń i przerzutów prawej flanki na lewą No i sporo eksmisji
Na tym zakolu miałam tawuły japońskie .. tawuły małe, wszytko na rabacie małe , jakos to było... ale pomimo cięcia, tawuły urosły dużo... wszytko sie zagłuszało.. i niestety pojechały na łopacie w siną dal..
I to samo miejsce po rewolucji sobotniej. Hosty wszystkie z odzysku, bo coś innego je zarosło w innym miejscu. To takie miniaturki na 5-10 cm.. Jak się zagęszczą (bo podzieliłam) będzie fajnie..... i dziki busz zlikwidowany.
To mały przykład... błędów początkującego ogrodnika... warzywnika i szklarni też już tu nie ma... jest rabata czyli to
Bardzo fajnie wyszło. a gdzie tawułki chcesz dodać - pociągnąć dalej tam na korze po ogrodzeniu z zasłoniętym? Niech tylko klon dostanie trochę słonka i wybarwi liście to będzie rozweselał kącik.
Fajne słonko już masz i czosnki cieszą oko! Ja oblookałam swojego jednego, jedynego i stwierdziłam że on żadnych liści nie miał!! Ale już przekwitł. wiesz czy to cudo się rozsiewa samo i po 17 latach wydaje na świat piękny kwiat ? czy lepiej ściąć przekwitły kwiatek?