to chyba już podjęłaś decyzję

u mnie na robactwo pomaga roztwór tymolu, cały ogród pryskam i na razie odpukać daje radę. w tym roku ani kropli chemii nie dalam a róż mam ponad 30szt. choć to klopotliwe bo oprysk robisz co tydzień a nie 2-3 razy w sezonie..
Ola ja w tym roku zaczęłam swoją przygodę z lawendą, posadzilam na froncie 84szt i cała drżę oby przezimowały.. M zapowiedzial ze jak w przyszłym roku nie będzie efektu to zaora i trawę wysieje
wydaje mi się ze wystarczy poodsuwać ją i moze cały ten gazon zrobić jednolicie lawendowo-różany?