Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Wieloszka"

DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 13:13, 27 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
kaisog1 napisał(a)
Aga żurawki źle znoszą słońce moim zdaniem.... Na pierwszym zdjęciu na pewno są przypalone... Nie wiem kiedy je sadziłaś w tym miejscu ale poczekaj co przyszłego roku z przesadzaniem..... może się zaaklimatyzują

Gosia, te same żurawki ma Madżenka i u niej rosną jak szalone i tylko odrobinkę się przypalają. Jeszcze ostatnia próba - podwyższenie tego miejsca gdzie rosną, a potem dam sobie (i żurawkom ) spokój
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 13:11, 27 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
KasiaWB napisał(a)
Aga, czy zurawki rosną na lekkim wzniesieniu? jak nie to je trochę podwyższ. Znam te widoki od siebie i tak u mnie się działo jak były za nisko posadzone. Teraz jak są na lekkiej górce to zupełnie co innego, a co przepadło mi to już trudno
Piękne rabaty bardzo lubię oglądać Twój ogród - czysta przyjemność

Kasiu, o tym samym pomyślałam... że trzeba prawie całą tą rabatę podwyższyć, bo tam jest po prostu za mokro... Zwłaszcza, że w rogu tej rabaty mają być rh... Ale jak pomyślę, że muszę przekonać M. do wykopania tych wszystkich roślinek po raz 3.... Jak spojrrzałam wczoraj na to miejsce to widać wyraźnie, że bordowe żurawki rosną wyżej - i dlatego rosną, a lime schodzą co raz niżej i ta na samym końcu najbiedniejsza - w dołku. Całej rabaty sama nie przekopię, ale z samymi żurawkami sobie poradzę Dzięki Kasiu
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 13:04, 27 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Uprzejmie donoszę wszystkim wrocławiankom, że odwiedziłam w piątek punkt sprzedaży roślin "Botanik" na ul.Zatorskiej (na Zakrzowie) - bardzo się tam zmieniło na plus. Dużo większy wybór roślin, niż kiedyś: piękne wrzosy, wrzośce, żurawki (4 odmiany - 1 żółta, 1 pomarańczowa, obsidiany i jakieś bordowe - sorki za brak nazw), sporo trawek (m.in.carex ornitophoda "Variegata"! - już myślę gdzie ją posadzić ), ładne hortensje grandiflory, kilka wiśni ubraculifera, wypatrzyłam też kule bukszpanowe na pniu - cięte przez właściciela, nie są niestety bardzo gęste, ale duże i tanie (80zł) - zastanawiam się nad nimi. I dużo innych roślinek
Ale machnęłam reklamę
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 12:54, 27 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
irena_milek napisał(a)
Piękne nasadzenia hakone nic nie rób, u mnie po deszczach, też tak było, a teraz już mają średnicę około 40 cm, dosłownie rosną w oczach; żurawki bym jednak zostawiła, muszą się zaaklimatyzować i już!
może w następnym roku ruszą, tak czasami bywa z roślinami
a gdzie trzmielina?

Irenko, a traktujesz te hakone jakimś nawozem-magikiem, czy tak same z siebie rosną? A trzmielina jeszcze nie posadzona... Dziś mam gości to też nie dam rady... Od jutra się zabiorę, ale 8szt.dziennie to jest max moich możliwości teraz W 4 popołudnia powinnam skończyć
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 12:51, 27 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Joaska napisał(a)

Agnieszko, co to za trawa za limkami??
Mogłabyś mi pstryknąć fotkę liścia jakie ma, bo chcę zidentyfikowac mojego miscanta który miał byc zebrinusem a nim nie jest.
I dlaczego wyeksmitowałaś perukowce???

Asiu, ten miskant to Gracillimus. Pstryknę dziś fotkę listka dla Ciebie. Zebrinusa trudno pomylić z nim - u Madżenki są zdjęcia zebrinusów. A perukowce przestały pasować do koncepcji i źle tam rosły (z 6szt. zostały 3 liche). Teraz poszły w lepsze - mam nadzieję miejsce, dostały dolomitu i drugą szansę
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 12:45, 27 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Sebek napisał(a)
Listków hakone nie wycinaj jak nie są złamane - niech leżą

Co do przesadzania traw - cytat z artykułu

Najlepszą porą dzielenia jest wiosna, zanim zaczną wypuszczać listki, choć niektóre mogą być rozmnażane jesienią, ale nie później niż na miesiąc przed zamarznięciem gruntu. Najlepiej poczekać na pochmurny dzień, aby korzenie nie wyschły.

Żurawkom nie wiem co zrób...Najlepiej oberwać najbrzydsze liści i liczyć na to, że te nowe już będą normalne....

No nic, trudno, chyba czekam z miskantami do wiosny... Są olbrzymie, a nie wiadomo jaka będzie zima - szkoda by było je stracić.
A żurawki lime to już są po dwukrotnym obrywaniu listków - jedne jakoś żyją (może ze 3 sztuki) a reszta biduje. Nic im już chyba nie poradzę - najwyżej wiosną wywalę...
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 11:59, 27 sie 2012


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 5104
Do góry
Wieloszka napisał(a)
Perukowce poszły precz na inną rabatę, a na ich miejsce pod wiśnie pissardi zostały przesadzone hortensje "nie-Lime". Brakuje jednej wiśni (wypadła wiosną ) i paru miskantów, które będą tu przesadzone z innego miejsca. A właśnie, czy z przesadzaniem dużych miskantów trzeba czekać do wiosny? Ktoś wie?


Agnieszko, co to za trawa za limkami??
Mogłabyś mi pstryknąć fotkę liścia jakie ma, bo chcę zidentyfikowac mojego miscanta który miał byc zebrinusem a nim nie jest.
I dlaczego wyeksmitowałaś perukowce???
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 11:36, 27 sie 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Wieloszka napisał(a)

Aguś, dzięki tak po linijkę rabata zyskuje; teraz kolej na przejście, tam trzeba łądnie wykończyć boki, zrobimy po 2 schodki po obu stronach i jak metasekwoja już wzmocni pień, usuniemy zabezpieczenia przed psami i ten pas do przejścia wyłożymy kamieniami; rośliny się rozrosną i za 3 lata, będzie efekt, o któy mi chodziło;
teraz kolej na tę rabatę cieniolubną i po prawej stronie domku letniego; jednak już zrobię nasadzenia, wykańczać domek będą ostrożnie, aby nie zniszczyć roślin;
a na przyszły rok zostawiamy sobie do pracy trawnik i garaż; może w końcu będę tylko pielęgnować, ale sama w to nie wierzę, pewnie znowu chciejstwa będą; przy domku dam hortensje, rh i hosty z paprociami, bo tam taki półcień
ale się rozpisałam!

No właśnie - tyle masz planów, że ja nie wiem, kiedy ta "tylko" pielęgnacja Ale to dobrze - bo energii też masz za dwóch, więc na pewno dasz radę W międzyczasie (czyli zimą) pewnie znów nowe pomysły przyjdą do głowy i tak w kółko Nie mogę się doczekać - ale się będzie u Ciebie działo


dałam foty z kolejnego wykonanego działania

oj, Aguś, chyba będzie tak jak mówisz!! ale ja już tylko bym chciała pilęgnować i ewentualnie planować jednoroczne; już wiem, co u mnie nie daje radę, co dobrze wygląda i rośnie; teraz dalej przesadzanie, bluszczy, już mi podrosły, host i paproci; no i kanciki i plewienie jitro mama przyjeżdża, chciałam aby łądnie było
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 11:30, 27 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Żurawki bordowe dają sobie radę, lime marmelade mimo przesadzenia i rozluźnienia ziemi dalej bidują Co z nimi robić?
Tak wygląda najładniejsza z nich:

Gorsza:

i najgorsza
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 11:25, 27 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Nowe prawdziwe lime posadzone M. zdecydował, że nie przesadza traw i limek, żeby zwiększyć odległości między nimi... Za 2 lata będzie tego żałował...


DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 11:20, 27 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Perukowce poszły precz na inną rabatę, a na ich miejsce pod wiśnie pissardi zostały przesadzone hortensje "nie-Lime". Brakuje jednej wiśni (wypadła wiosną ) i paru miskantów, które będą tu przesadzone z innego miejsca. A właśnie, czy z przesadzaniem dużych miskantów trzeba czekać do wiosny? Ktoś wie?

DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 11:04, 27 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Nowe nasadzenia - skarpetka z hakone pod tujami. Nie wiem, czy trawki nie za daleko od pnia - ale wszędzie korzenie tuji...




Po sadzeniu przyszła straszna ulewa i zewnętrzne liście traw położyły się (ale nie są złamane). Czy powinnam je poobcinać? Nie wygląda to ładnie:
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 10:56, 27 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
irena_milek napisał(a)
Aguś, dzięki tak po linijkę rabata zyskuje; teraz kolej na przejście, tam trzeba łądnie wykończyć boki, zrobimy po 2 schodki po obu stronach i jak metasekwoja już wzmocni pień, usuniemy zabezpieczenia przed psami i ten pas do przejścia wyłożymy kamieniami; rośliny się rozrosną i za 3 lata, będzie efekt, o któy mi chodziło;
teraz kolej na tę rabatę cieniolubną i po prawej stronie domku letniego; jednak już zrobię nasadzenia, wykańczać domek będą ostrożnie, aby nie zniszczyć roślin;
a na przyszły rok zostawiamy sobie do pracy trawnik i garaż; może w końcu będę tylko pielęgnować, ale sama w to nie wierzę, pewnie znowu chciejstwa będą; przy domku dam hortensje, rh i hosty z paprociami, bo tam taki półcień
ale się rozpisałam!

No właśnie - tyle masz planów, że ja nie wiem, kiedy ta "tylko" pielęgnacja Ale to dobrze - bo energii też masz za dwóch, więc na pewno dasz radę W międzyczasie (czyli zimą) pewnie znów nowe pomysły przyjdą do głowy i tak w kółko Nie mogę się doczekać - ale się będzie u Ciebie działo
Stary dom, zapomniany ogrod i ...ja na francuskiej ziemi 10:22, 27 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Betysiu, dopiero teraz doczytałam Waszą urlopową "przygodę" - jednak są na tym świecie ludzie z sercem...
Domek masz cudownie romantyczny, a lawenda w każdym pomieszczeniu i różnych aranżacjach nie pozwala zapomnieć, że to Francja przecież Miłego dnia!
Wersja mini mini 10:07, 27 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Witaj pourlopowo Wpadłam zobaczyć co u Ciebie. Jak już wypoczęłaś, to koniecznie podziel się widokami ogródka
Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I 10:04, 27 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
irena_milek napisał(a)


1 etap, rabata, ale ja nic nie sadziłam, tylko M., właściwie, to całe jego dzieło, ja tylko dobierałam rośliny!
teraz pozostaje czekać, aż jałowce zasłonią gazony i wszystko sie rozrośnie;



Irenko!!! Super!!! Pęknie to wyszło!!! I jestem zdumiona, że u Ciebie posadzone tak po mojemu, pod linijkę
Kiedyś będzie tu pięknie ... 09:56, 27 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Moi Drodzy odwiedziła mnie dzisiaj Evchen. Ale nie robiłyśmy zdjęć, gdyż skoncentrowalyśmy sie na projektowaniu Przemiła osoba, pogodna i z poczuciem humoru, dlatego nawet nie wiem kiedy te kilka godzin minęło. Pocięły nas strasznie komary.....
Ewa wyjechala dosysć późno a ja jutro wyjeżdżam na kilka dni zatem lekko Was dzisiaj zaniedbalam i niestety nie obiecuję poprawy do końca tygodnia....
pozdrawiam i będę się odzywać sporadycznie

W miłym towarzystwie czas szybciutko płynie
A tymczasem udanego wyjazdu Buziolki
Ogród dla roślin o mocnych nerwach 09:53, 27 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Cześć Gabi! Dotarłam do Ciebie z wątku Madżenki - kolejna wrocławianka przybywa nam do "grupy wsparcia" lub "sekty bukszpanowej" jak mawia mój M. Prostokąty i kwadraty to moje klimaty! Uwielbiam geometryczne kształty - i już mi się podoba Twój ogródek Czytałam, że poszukujesz wiśni umbraculifera - widziałam ładne w piątek w "Botaniku" na ul.Zatorskiej (na Zakrzowie). Nie wiem z jakiego rejonu Wrocławia jesteś, ale łatwo tam trafić obwodnicą.
Kiedyś będzie tu pięknie ... 08:40, 27 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Marzena2007 napisał(a)

Aga mam nadzieję, że nie zapomnę
A fafustę proponuję wiosną posadzić u mnie będzie baaardzo duża a Tobie zimą nie wymarźnie Przez zimę wykoncypujesz gdzie posadzić

O!!! I to jest baaaardzo dobry pomysł!!!
Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej 08:39, 27 sie 2012


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Czytam, że jednak zdecydowałaś posadzić bukszpana przy ławeczce - będzie super! Jeśli masz dostęp do pięknych żurawek to bierz - chociaż 3-5 szt. na podmiankę tych zielonych przy ławeczce (choć nie są tanie to ja marniutkie 3 listki na krzyż po 10zł kupowałam )... Nie wiem, jak się zapatrujesz na kwestię roślin pnących po tynku (mój M. jest baaardzo przeciwny) ale za tą ławeczką fajnie by wyglądał bluszcz wspinający się po ścianie...
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies