wiem bo ja też kocham hortki ale niewiem Asia czy za duzo nie będzie..hortki na tle hortek?
a moze za tymi paprociami szpaler morning lihgt?? ale byłby kontrast fajny! i te tuje przesadzone jak planujesz
a i mialam zapytać ty ścinasz liatry zaraz po przekwitnięciu? bo moje juz przekwitly bo je przesadzałam i teraz po tej wichurze powyginane mnie wkurzają
patrząc na tą fotkę to ja bym nie robiła rabaty za tym świerkiem inversa. chyba dopiero pod żywoplotem przy ogrodzeniu, dalej troche bo jakos tak naćkane jest
chcę ją zamówić jesianią, pachnie? bo ona z tej serii perfuma.
Anula widze że ty nie masz kory, jak sobie radzisz z chwastami? u mnie odchwaszczanie to główne zajęcie. mialam nie sypac korą bo i tak zanika ale chyba jak już skończę obsadzanie to wysypę tej najdrobniejej grubo.. choć jeden sezon odpocznę od chwastów
skoro u ciebie już tak limki kwitną to ja nie wiem co się u mnie stało... no ja mam w pąkach jeszcze a przecież region ten sam
polar bear i diamantino już szaleją a limki kiepsko..
No widzisz taka ze mnie perfekcjonistka
Opisalam wyżej jakie początkowo mieliśmy plany związane z wgłębnikiem ... trochę za dużo pinów się naoglądałam i teraz nie wiem co zrobić ...
Anka ja nic w ogrodzie nie robię - tylko to co konieczne, opielenie z większych chwastów i koszenie trawy.
Z tematów do zrobienia mam:
- posadzić zakupione rośliny i te które sterczą jeszcze w przechowalniku,
- wykonać ścieżkę z płyt - od furtki do domu i zrobić tam nasadzenia ( roślin na razie nie zamawiam, bo gorąco),
- jak się uda to dokończyć ścieżkę w warzywniku, ale nie za wszelką cenę
To tyle, coś jeszcze pewnie wyskoczy, ale jesienią to ja mam grabienia liści od groma więc robota jest.
Robię plany na wiosnę Już mam całkiem niezłą listę "to do"
z tego co wiem to czarna sta być nie powinna. Możesz jeszcze dlabpewnosci poczytać. Nie przypala się bo ruszt przesuwa się po swoim stelażu i stelaż po całym palenisku wiec jest duze możliwość manewrowania
Marta pamiętasz jak ja płakałam nad swoimi rodkami? Zrobiłam wszystko jak Iwona i tobie radziła ale mam wrażenie że odżyły najbardziej po mikoryzie z lasu. Polazłam z wiadrem 25l do lasu sosnowego i bezczelnie ukradłam runo
Odżyły! Niewiem jak będzie z kwitnieniem bo u mnie skwar od miesiąca a ja nie mam czasu na podlewanie ale młode przyrostu mają, urosły i zrzucily stare liście. Fajne są
A nawet jak u Ciebie nie pyknie to wymienisz na hortensje bo do nich widać rękę masz niesamowitą
Buźki
no właśnie może w sumie sam źwir.. muszę to przemyslec jeszcze.
z kwasiaka to nie wiedziałam, niewiem z czego teść sobie zrobił:/ kolejna rzecz do ustalenia
ale jak ten ruszt jest nakladany to jest blisko ognia?nie przypala mięcha?
zmierze Ci dokladnie. Ale ja mie mam płyt. Miały być ale uznaliśmy ze cześć przysłonią ławki cześć palenisko reszta to taki wąski fragment ze nie warto. Mamy same kamienie. Płyty mam na dnie paleniska. Tez planowaliśmy ruszt jak Gosi ale uznaliśmy ze taki nakładany będzie wygodniejszy i jesteśmy zadowoleni. Pamiętaj ze ruszt do jedzenia z kwasiaka być powinien.
Tak, znam ogród Gabisi. To jeden z pierwszych, które wrzuciłam do swoich inspiracji kiedy zaczęłam czytać Ogrodowisko. Piękny jest!
Róże bałaganiarskie... nooo, tylko im to wybaczam. Idę rano do Heritage i marudzę, że znowu się osypała, a za chwilę mlaskam nad jej kwiatkami. Tak samo ze Spirit. Wobec róż jestem na razie tolerancyjna.
tak i właśnie takie około 5x5 dokładnie to by wyszło jak znajde płytki do tego. gdzien ty kupowałaś swoje?
o ognisku myślalam takim jak u siaki czyli z krawęzników metrowych i do tego ruszt jak u malkul. moj teśc takie ruszta robi to zagadam
jak najbardziej gra. Ma chyba 5x5 metrów muszę dokładnie sprawdzić jeśli chcesz.jest spoko bo palenisko jest bardzo duze 1,5x1,5 M służy jako ognisko, gril, miejsce spalania ogrodowych resztek jak trzeba. Gdy się siedzi na lawkach nie jest za gorąco, sięga się swobodnie np z kijem i kiełbasa do ognia i mozna swobodnie poruszac się między paleniskiem i ławka gdy ktoś na niej siedzi.
A planujesz u siebie?
Powiem ci że ja teraz dopiero po dwóch latach sadzę rośliny w docelowe miejsca, wkoncu wiem jak chce i liczę że przyszły rok będzie wkoncu zadowalający