Hortensje bukietowe możesz w tej zwykłej - nic im nie będzie - swoje też będę tak sadzić. A ogrodowe możesz do różnych - zależy jaki chcesz kolor kwiatów.
Jolu - może ekspansywny barwinek się tam nada - tylko on lepiej, żeby miał stycznośc z ziemią. Folię możesz zdjąć, bo w cieniu to nawet chwasty nie chcą rosnąć
A kłącza możesz posadzić - nim wyjdą będzie po przymrozkach
Siódemka z dwoma kółkami?
Ciekawe,czy się wstrzelę ?
W dodatku w kwietniową niedzielę!
W ogródku cebulowe,i inne ziele ,
w lesie obok zawilec się łanem ściele,
sikorki dzwonią, a inne ptaszki
na drzewach i krzewach mają sex-igraszki.
Gdzie te cuda spytacie?
Przy tej miłej ,,chacie", gdzie zimą
nie szczędzono pokarmu żywinom.
Dla całej przyrody jest tu serca w bród!
I zwie się ten wątek:
Rododendronowy ogród!
Nie chodzę na jubileusze,
ale tu i teraz być muszę
Bogdzia siedem stów "nastukała"
i to w pól roku bez mała
Dziewczyna skromna i cicha,
a ogród ma -do licha
i choćbym nie wiem jak się starała
to jestem przy Bogdzi ... taka mała ...
Ja bym posadził żywopłot z iglaków- zostaw np. 1 - 1.5 m szerokości od szopek na przejazd taczką, żeby wwieźć drewno - i otocz nim całość - tylko taki sposób widzę, aby ją zasłonić.
Sebek a nie lepiej będzie "przytulić " te iglaki do tej szopki i nie robić tak dużej przerwy?
taczką to przecież mogę jeździć przed nimi
jutro wkleję rzut działki aby pokazać w jakim miejscu sie one znajduję i ocenicie sami
ciekawa ta śliwa, myslałam własnie o jakimś drzewie liściastym do dwóch szmaragdów żeby troche przełamać monotonię - fajnie to mogłoby wyglądać, przed śliwą też możnaby było coś dosadzić, co prawda nie mam tam zbyt wiele miejsca ale jakiś pojedynczy egzemplarz by się zmieścił
mam pytanie i bedę wdzięczna za odpowiedź, mianowicie-jak wysoka rośnie ta śliwa, czy dużo miejsca potrzebuje i gdzie można ją kupić?
Ja bym posadził żywopłot z iglaków- zostaw np. 1 - 1.5 m szerokości od szopek na przejazd taczką, żeby wwieźć drewno - i otocz nim całość - tylko taki sposób widzę, aby ją zasłonić.
Sebku wielkie dzieki że zajrzałeś. Nie przegonię Cię na pewno to nie jest wykonalne ale muszę przyznac że się nie spodziewałam że te strony będą tak przybywac. bardzo mnie cieszy ze mam z kim rozmawiac.Dzięki.
Skoro jest szansa, że będziesz to po spotkaniu na wystawie jedziemy do Gabrieli w celu robienia letnich wianków - no i oglądania ogrodu, w którym jest duuuużo rzeczy do fotografowania